Okej, więc jak wiadomo karteczka za lusterkiem Mony prawdopodobnie jest anagramem.
Z racji tego, że imię Charles już dawno pojawiało się w spoilerach, większość z nas założyła, że to właśnie o niego w tym wszystkim chodzi.
Co jednak jeśli się mylimy, zostaliśmy celowo na to naprowadzeni przez scenarzystów?
Hasłem może być:
Charles DiLaurentis
Rachel S. DiLaurentis
Search L. Dilaurentis
Nerd Lucas is a Liar
Run Ali Ted is Charles : DDDDDDD
Jednak może wcale nie być to trzykrotne powtórzenie, a każde zdanie może znaczyć coś innego.
Może też twórcy chcieli nas odciągnąć od faktycznej treści :)
Może, może, może.
Jakie teorie można wysunąć:
-Alison ma dziecko, Charlesa,
-Rachel to prawdziwe imię Meredith (która na nazwisko ma Sorenson, ale jest w jakiś sposób spokrewniona z DiLaurentisami)
-Ali ma jakąś siostrę Rachel,
-Lucas jest jakimś przyrodnim bratem Ali, może ojciec Ali miał skok w bok z matką Lucasa, you never know,
-Lucas jest A,
-teoria o pastorze jednak ma sens :D
-???
Przywołam jeszcze coś starszego:
Radley Sanitarium is an anagram for “Mary A. DiLaurentis.”
Kimkolwiek jest A, na pewno ma to związek z Radley, DiLaurentisami, Hastingsami (ojciec Spencer na sto procent ukrywa jeszcze coś dużego)... zresztą w tym mieście to już trochę taka Moda na Sukces ;)
Moją uwagę najbardziej przykuła teoria : " Search L. Dilaurentis" bo " szukaj L. Dilaurentis" pokrywało by się z tym kolejnym, że Nerd Lucas is a liar^^ ale myślę, że może tez chodzić o to, że ten cały Charles to jest brat bliźniak Jasona bo na tym filmiku w domu A tak to wyglądało trochę^^
Ten teren z jabłkami należy do Matki Spencer !
Pan H nawet mówi coś omg is your .... na to ona - tak zabierałam tu dziewczynki ....
Potem jest filmik jak Matka Ali trzyma ją na rączkach - więc jak Ali może mieć dziecko ?!
Jest dwóch chłopców o blond włosach jeden całuje Ali drugi ją tylko głaszcze.
Jedno z starszych dzieci było zazdrosne o Ali - więc albo brat próbował zabić brata stąd te Radley.
Albo inna teoria Brat chciał zabić młodszą siostrę. No ale jak wtedy Ali mogłaby być jego ulubiona ? Bo kłamała ?
JEśli A było w Radley po czymś takim i już pomińmy fakt przekierowania go na dziewczynkę - to może Pani D chodziła tam pod przykrywką niby to do Bethany a spotykała też swojego syna. On był samotny z każdym rokiem itd wiązał fakty itd... w Radley był pokój z lalkami to tam bawił się lalkami i traktował ich jak realnych ludzi bo tylko to mógł.
Przy okazji gdzieś musiał poznać Mone i jej zabawe więc może dlatego chciał żeby to ona była Ali.
A mścił się na dziewczynach za kłamstwa bo ich kłamstwa raniły rodziny,a on nigdy nie miał prawdziwej kochającej rodziny.
pytanie czy Charles wie że Spencer to jego siostra ?
No chyba, że prawdziwy Jason zginął w windzie i na jego msce przyszedł Charles
Veronica mówi, że to farma Campbellów i że zabierała tu dziewczynki na zbieranie jabłek. :) Więc wygląda na to, że stodoła należy do rodziny Andrew.
hmmm to ojciec Spencer żył w błędzie i nie jest ojcem Jassona ?
Czy Andrew był adoptowany z psychiatryka o.O
Właściwie to nie było mówione, że dziecko, które trzymała Jessica, jest jej córką. Ani, że ci dwaj chłopcy to jej synowie. Może np. była przyjaciółką rodziny i zajmowała się jakimś dzieciakiem. o.O Czytałam teorię, że te dzieci to Andrew, Charles i Bethany, ale to chyba za dużo naraz. ;D
ale mówiła ucałuj swoją siostrę, wszędzie w pokoju są zdjęcia Pani D. i tego małego chłopca....
Albo Bethany i Andrew to rodzeństwo.
Pani D. Miała romans z ich ojcem i zajmowała się nimi, Bethany postradała zmysły ... a Andrew czuł się jak skrzywdzone dziecko, może Pani D. dawała mu tyle opieki i ciepła a potem go odstawiła ...
No "ucałuj swoją siostrę", a nie "moją córkę". :D Te dzieci mogą być rodzeństwem, ale nie muszą być jej dziećmi.
a która matka mówi do swojego dziecka: ,,ucałuj moją córkę'', zakładając, że owa kobieta jest matką obojga dzieci? ;0
nie popadajmy w paranoję :D
No wiem, to był żart. :D Chodzi mi po prostu o to, że to nie muszą być dzieci Jessiki.
Ale nie przesadzajmy xD ile ona by dzieci urodziła poza tym chłopcy na tym filmie mają około 4-5 lat i taka sama różnica jest między Ali a Jasonem. Poza tym A ma bzika na punkcie Ali i lalek do tego no po co by trzymał tyle zdjęć Pani D.
Ale ci chłopcy nie są identyczni nawet, więc teoria z jednojajowym bliźniakiem Jasona się sypie. Plus jeden wyglądał na starszego, więc faktycznie Jessica by musiała je hurtowo rodzić. :<
wiesz mogą być dwujajowe bliźniaki poza tym w serialu cieżko byłoby postawić bliźniaki bez takowych aktorów bliźniaków :D
Na pewno A ma bzika na punkcie rodziny i coś się stało w jego dzieciństwie co go tak rusza. /
Te duże lalki przedstawiające szczęśliwą rodzine, te all zdjęcia jego jak był mały jeszcze Pani D.
I nagrania.... Jeśli podkreślam JESLI MArlena znowu nas w bambuko nie robi.
Prawdę mówiąc dla mnie po puszczeniu tego filmiku oczywistym było, że Charles jest bliźniakiem Jasona, a więc również bratem Ali i Spencer.
Uważam, że jeśli to rzeczywiście prawda, to Charles doskonale wie o tym, że również Spencer jest jego siostrą (no serio, A wie wszystko, a rzeczy związane z nim samym to już na pewno xd).
Fakt Andrew i to podsłuchiwanie było spooky... Ale może też robi jakieś "swoje śledztwo" czy coś w tym stylu.
No właśnie te dzieci nie muszą być ani dziećmi pani D., ani ci chłopcy też nie muszą być braćmi. Z filmiku wynika tylko, że jeden z chłopców i dziewczynka są rodzeństwem.
Mnie trochę zastanawia ta karteczka zza lusterka Mony, bo Mona przecież sama była zdziwiona, jak Spencer wspomniała, że A może mieć na imię Charles. Jak mogła zostawić taką wskazówkę?
Btw. scena z d.... dziewczyny uciekają a spencer tak po prostu wchodzi do jakiegoś pokoju i ogląda film, a przypadkiem się nie śpieszyły?!
5 ich on jeden oślepiony nie ściągnąc mu paski f u c k logic
Na zdj pod lampionem jest zdj. Pani D. i dwóch chłopców,
z filmu Charles to ten co ma krótkie włosy na nagraniu przynajmniej ma zdjęcia jak tego chłopca.
I gz dla Spencer odwróć się plecami do A.
Aktorka co gra Pania D. jakoś tak dziwnie wymawia zdanie czy chcesz pocałowac swoją siostrę, że nie wiem czy tam się nie pojawia jakieś jedno słowo pomiędzy coś al'a choose ale to nei te... Amerykanie zjadają końcówki czasami i dziwnie tak słychać, albo ja jestem tak nie wyspana, że nie ogarniam :D