Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
2010 - 2017
7,5 74 tys. ocen
7,5 10 1 73549
5,3 3 krytyków
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

Nie rozumiem niektórych waszych teorii, wymienie kilka z nich chociaż jest ich dużo więcej:

1. Płaszcz Vivian Darkbloom i dziewczyna w czerwonym płaszczu - nie rozumiem dlaczego większość z was próbuje dociec kto ostatni posiadał płaszcz V.D. oraz czemu uważacie że Aria to na pewno A bo ona miała ten płaszcz jako ostatnia (prawdopodobnie) czy Ali jako jedyna na świecie posiadała czerwony płaszcz? Czy skoro ja mam czerwony płaszcz to jestem A? Jeżeli chodzi o sam wątek tego płaszcza Vivian Darkbloom, który jak sądzicie wciąż jest aktualny (bo Aria miała go jako ostatnia to na pewno jest dziewczyną w czerwonym płaszczu - bzdura) to wg. mnie w tym wątku chodziło o sam fakt poznania tego gościa (nie pamiętam jego imienia, chodzi o scene kiedy dziewczyny były na mieście i Aria założyła ten płaszcz bo było zimno i zaczepił ją jakiś chłopak pytając czy jest Vivian Darkbloom) dziewczyny dowiedziały się wtedy że Ali ukrywała się pod imieniem V. D. jak i o innych rzeczach, nie rozumiem dlaczego podciągacie wątek tego płaszcza pod Arię czy pod osobę w czerwonym płaszczu.

2. Dziwne teorie na temat tego że Aria jest A (niektóre z nich uważam za totalnie bezsensowne, ale nie wykluczam że Aria może być A, ale to z innych powodów) np. to że Aria miała na sobie naszyjnik z imieniem A - co z tego? Dużo osób nosi naszyjniki z pierwszą literą swojego imienia... To jest na prawdę czepianie sie niczego, kolejne - to że Aria zamówiła lody (czy coś podobnego) o smaku toffee a na końcu odcinka Mona mówiła o szmince o nazwie Toffee Tango, wg mnie to są głupie zmyłki, które wymyślają twórcy serialu, kolejne - to że Aria lubi kolor czerwony (co w sumie nie wiem skąd wiecie) a osoba w płaszczu / czy jak kto woli A nosi właśnie płaszcz o kolorze czerwonym, tej bzdury chyba komentować nawet nie trzeba. Aria przedstawiająca się jako Amy (gdy poznaje Maggie) ktoś stwierdził, że Amy jest od A=Me, nikt nie wpadł na to że powiedziała Amy bo to było pierwsze co jej wpadło do głowy? Poza tym Amy to tak samo krótkie imie jak Aria i zaczyna się na tą samą litere. A na końcu moje ulubione - Aria stojąca jako pierwsza na głownym plakacie PLL - nawet na wikipedii jest wytłumaczone, że stoi jako pierwsza bo jest najniższa, reszta z dziewczyn jest dość wysoka a ona jako jedyna jest dosłownie karzełkiem, jakby to wyglądało jakby stała z nimi na równi? Głupio, dlatego stoi najbliżej obiektywu / Mona mówiąca do Arii "Big A" i rzekoma podpowiedź Marlene King o tym, że prawdziwym A jest Big A - osoby, które oglądają ten serial od początku i często uczestniczyły w wątkach o rzekomych podpowiedziach Marlene, powinny wiedzieć że ona dosłownie sobie robi z wszystkiego jaja i nic co mówi nie jest prawdą, przykładem może być gigantyczna podpowiedź o której mówiła Marlene (która miała być w jednym z odcinków - nie pamiętam teraz który to był odcinek, ale była to chyba impreza u Hanny gdzie był Noel) samą podpowiedzią okazało się co? To, że gdy dziewczyny rozmawiały o A i Noelu spojrzały się w jego stronę a razem z nim spojrzała się Mona - tak, to była ta wielka podpowiedź odnośnie A od Marlene King.

3. Jeszcze co do osoby w czerwonym płaszczu - mówicie o wzoście tej osoby, budowie ciała itd... Nie wiem w ogóle po co sie wpatrujecie, dlaczego? Postać A w czarnej bluzie (czyli Mony) nie grała sama Janel Parrish a różne przypadkowe osoby o czym było mówione po zakończeniu sezonu, tłumaczyli nam że raz tą osobę grała dziewczyna, raz chłopak, raz ktoś wysoki a raz ktoś niski. Więc nie widzę sensu dopatrywania się jaki ta osoba ma wzrost czy jaką ma budowę ciała...

Niektóre z teorii są na prawdę sensowne takie jak unmAsked gdzie to Aria i Ezra zdjęli swoje maski co miało symbolizować odkrycie twarzy A czy sama jej kiecka łabędzia chociaż to tez mogą być tylko zmyłki, ale niektóre teorie są tak głupie, że nie wiadomo jak je skomentować. Nie zapominajcie też o tym, że mieliśmy zawsze zwyczaj dopatrywania się wszystkiego (sama tak kiedyś robiłam) a później okazywało się, że to nie ma z niczym nic wspólnego a były to same zmyłki albo jakieś głupie niedociągnięcia twórców czy jakieś zwyczajne rzeczy które z wątkiem nie miały nic wspólnego. Teraz na czasie jest mówienie o tym, że Jenna jest kobietą w czerwonym płaszczu bo Marlene powiedziała, że Jenna jest wisienką na torcie i że pojawi się w sezonowym odcinku, no ludzie litości, to że wiśnie są czerwone nic nie znaczy, na prawdę myślicie że twórcy serialu daliby taki SPOILER? Bo to praktycznie by oznaczało, że Jenna na pewno jest tą dziewczyną to raz, a dwa, że postać Jenny może ukazać się we flashbacku. Nie wykluczam, że Jenna może być tą dziewczyną, bo wszystko jest możliwe, ale na pewno nie przekonują mnie takie teorie...

ocenił(a) serial na 5
Elena00

Z niewiadomych mi przyczyn nie mogę edytować posta, więc...

EDIT - dodam jeszcze że płaszcz V. D. i płaszcz tej kobiety to są dwa zupełnie inne płaszcze - wyglądają inaczej a płaszcz kobiety ma kaptur - płaszcz V. D. go nie posiadał, więc tu chodzi jedynie o kolor, doszukiwanie się osoby, która posiadała płaszcz jako ostatnia, albo mówienie że Aria jest A bo ona miała ten płaszcz jest po prostu głupie.

użytkownik usunięty
Elena00

Najlepsze bylo jak w koncowce jednego z odcinkow "A" kręciło butelkę lewą ręką i wszyscy zaczeli ogladac sceny z poszczegolnymi osobami od nowa zeby zobaczyc, którą ręką piszą, jedzą itd.. I zaczeli pisac ze xxx nie moze byc A bo xxx jest praworęczny a "A" lewo. Hahahah