co sądzicie o 18 odcinku?
mnie się bardzo podobał, ale momenty z Arią i Ezrą miałam ochotę ominąć :/
Ale za to między Hanną i Calebem coś wreszcie się dzieje, bo już miałam dość Seana wyglądajacego jak Ken od Barbie i Lucasa przypominającego Jasia Fasole....
Ten odcinek był boski;) nie mogę sie doczekać następnego odcinka^^
Hanna i Caleb: ta scena pod koniec była piękna, taka... Inna
Aria i Ezra: Nudne to jak w meksykanskiej telenoweli
Spencer i Toby: to idzie w ciekawa stronę
Emily i Paige: nudne
Mona: ona ma coś na sumieniu, jestem tego pewna
A: cóż... Coraz wiecej niewiadomych
Ian: ta scena z piłeczka mnie rozbiła;D
I jeszcze 3 odcinki i koniec;(
tez strasznie wkurza mnie wątek Aria+Ezra..
Ezra jest strasznie dziecinny, szybko zmnienia zdanie i łatwo sie poddaje. Denerwuje mnie tez Emily, ciągle ta sama mimika twarzy. Podoba mi sie wątek Spencer+Toby ;) Jakos tak pasują do siebie no i umieja wspolpracowac:)oczywiscie Świetna scena pod prysznicem;p mam nadzieje, ze cos wiekszego z tego wyniknie:) pordzo polubilam Caleba;) no i Mona jakos dziwnie sie zachowywała na spotkaniach w sprawie spektaklu.. ciagle wpatrzona w telefon. No i oczywiscie Ian.. mysle, ze to Allison go przesladowala.. od poczatku wydaje mi sie dziwna i jakas taka psychopatyczna ;p
Alison była władcza i przeświadczona o swojej wyższości.
Jeśli Ian był nią zainteresowany to pewnie na krótko a ona nie potrafiła sobie odpuścić...
Odcinek średni, na plus Hanna i Caleb, Toby+ Spencer. Umierałam patrząc na Ezre i Arie, oni są tacy nudni, że masakra! Aria jako postać spoko ale ten wątek miłosny zaczyna być nudnawy. wydaje mi się, że scenarzyści na razie starają się wprowadzić nas w błąd, żę rozwiązanie jest proste, ale otworzyli tyle tych wątków że tylko mieszają. Zamyka mi się to w trójkąt Melissa- Ian- Jason(jeżeli chodzi o śmierć Alison). Za mało Emily żeby cokolwiek napisać aczkolwiek scenka z nią i z Jenna wspaniała;D Maya mogłaby wrócić.
Mi tez sie srednio podobal, ale caleb i hanna pozytywnie. Szkoda ze niebylo emily i tej rudej, bo jestem strasznie ciekawa!!!
O tak! Scena pod prysznicem mnie rozbroiła :)
I tak samo, jak Was nudzi mnie miłość Arii i Ezry
Wątek Spencer + Toby ciekawie się rozwija :)
Metafora ze szczurami na plus :)
Ian - jak zawsze 'creepy'
Jenna, wydaje mi się, "wie/widzi" więcej, niż myślimy
A Mona? Nie wiem sama, mieszane uczucia :|
Czekamy 7 dni..
A ja sie wyłamie - nie wiem czemu wszyscy tak się uczepili Arii i Ezry. Są fajni:) Oczywiście H + C = cudo:) Mona oczywiście jest podejrzana ale cały czas pamiętam o wywiadzie z Lucy Hale, więc nie pasuje. Metafora ze szczurami przerażająca. Ameryki nie odkryłam, ale A to PSYCHOL przez wielkie P. Brr. Minus taki, że nie było Holly:(
Czekamy. . .
jutro (środa) na iitv powinny być już napisy . ja nie mogłam wytrzymać i obejrzałam, niestety przeceniłam trochę swoją znajomość angielskiego, więc obejrzę jeszcze raz. ostatnia scena, ta ze szczurami w klatkach, tak wryła mnie w fotel, że przez dobre parę minut siedziałam z otwartymi ustami :P masakra...
wątek Arii i Ezry rzeczywiście robi się trochę nudny. za to Hanna i Caleb - jezuuu, kocham ich <3 jeżeli on kiedykolwiek odejdzie z serialu (odpukać :P), nie wybaczę tego scenarzystom :P
ciekawi mnie, co było w tej torbie, którą Ian dał Jennie (chyba, że mówili ? jak pisałam wcześniej, nie za wiele zrozumiałam). w ogóle nie wiedziałam, że się 'znają'. od razu zaczęłam podejrzewać, że są w zmowie, ale kto to może wiedzieć ;)
a w ogóle to strasznie mi smutno, że jeszcze tylko 4 odcinki zostały :(
Pierwsze co przyszło mi na myśl po obejrzeniu całego odcinka to, że w torbie którą Ian dał Jennie było właśnie to jego trofeum, które znalazła Spencer. Chcieli ją wrobić to oczywiste. No i te szczury na końcu, klatka z napisem Spencer była pusta, jakoś mi się to skojarzyło i powiązało od razu :P Kiedy dziewczyny stały przed radiowozem, Ian je obserwował i się uśmiechał..
Jenna na pewno jest w to zamieszana i też nie wydaje mi się żeby była ślepa.
Ciekawi mnie co ukrywają Ian i Melissa..
A co myślicie o dziewczynie, która spadła/została zepchnięta ze schodów? Myślicie że to Ian czy Alison? Dość prawdopodobna wydaje się wersja, że Alison prześladowała Iana, była zazdrosna i ją zepchnęła. Dziewczyny nie widziały jej przez prawie całą imprezę, więc pytanie gdzie była? :P To takie moje teorie.
Oczywiście jak wszystkie zgodnie twierdzicie Hanna i Caleb na plus. Obecnie mój ulubiony wątek jeśli chodzi o główne bohaterki. Caleb jest boski. Mam nadzieję, że nie usuną go szybko z obsady, np po tym jak matka Hanny się o nim dowie.
Mi się bardzo podobał. Ogólnie to mój najlepszy serial. Wydaje mi się, że A. może być Melissa albo Mona, ponieważ po śmierci Alli Mona stała się bardziej lubiana. Albo może być tak również, że każda z dziewczyn może mieć własnego A., który śledzi każdą z nich, a ich przywódcą może być Jenny(w końcu ma powód), bo wydaje mi się, że ona tylko udaje ślepą, bo czasami zauważa rzeczy, które nie powinna. Nie mogę już się doczekać kiedy będzie pokazane kim jest A. Wydaje mi się, że A. i zabójca Alli to dwie różne osoby. Allison mogła nawet zabić Spencer, bo w końcu to ona wyszła, kiedy Alli nie było i mogła ją zobaczyć z Ianem i wpaść w szał.
Odcinek spoko, ale czegoś mi brakowało.
Za dużo scen z Arią i Ezrą :/ Strasznie zamulają, mogliby twórcy przeznaczyć czas ekranowy na ciekawsze postaci/pary. Uwielbiam wątek Spence&Toby :) Hanna i Caleb też moga być ale ten ich pocałunek strasznie sztuczny był.
Fajne flashbacki, chyba to Alison zepchnęła tą laskę ze schodów bo się dobierała do Iana. A Ian to swoją drogą przyprawia o gęsią skórkę, niewiniątkiem na pewno nie był, ten filmik co dziewczyny dostały od A o tym świadczy.
Odcinek na duży plus. Mona podpada i może ja waruję , ale ona musi mieć coś wspólnego z Jenna. Może to ona jest jej oczami , może to dzięki niej Jenna wie o pewnych sprawach. Wszyscy zauważyliśmy akcje Mona&telefon komórkowy , co jeśli słała wiadomości do Jenny i czekała na odpowiedź , ale nie dostała jej bo telefon miały dziewczyny. I najważniejsze ONA była tam , bierze udział w przedstawieniu i mogła bez problemu podrzucić tego zakrwawionego fanta. Jeśli Jenna współgra z Mona wcale nie musi oznaczać że to one zabiły Alison , po prostu mszczą się na Spencer,Arii,Hannie i Emily za to jakie dla nich były gdy jeszcze A żyła. Taka veendetta , krwista zemsta i tyle.
Dzizas... Boski :D Nudzil mnie watek Byrona i Elli, wiec dobrze, ze ich nie bylo prawie. Ian jak wyznal Spenc, ze mial cos wspolnego z Alison, to wydawal mi sie szczery, ale wiadomo, tiu nic nie jest takie jak sie wydaje :) Co do Canny (jak gdzies czytalam :P) to scene w wannie widzialam tydzien temu(dzieki Megaami zdeje sie:)) i bylam do konca tygodnia ucieszona :D Oni sie tak smiesznie ''kloca'' xd Juz sie balam, ze Caleb mimo pocalunku sie wyprowadzi, ale nieeee, to tylko moja chora wyobraznia :P Co do A. To to byla pierwsza od dawna wiadomosc, kiedys byly jakies 3-5 na odcinek :/ Retrospekcje super, ciekawa jestem czemu tak sie wszyscy b ujaja w tym Ianie? Alison, Melissa, tamta pijana laska, byc moze Jenna O.o Powiedzcie mi o co chodzilo ze szczurami? To mi sie wydaje troche straszne, ze nie bylo ''szczura Spencer''? Ze A. juz ja wrobila?
Z tego co wiem, to w ksiazce Mona wlasnie byla A., a na dodatek okazalo sie, z eAli miala sisostre bliznieczke, nie bylo tez Caleba, ale moze w 2 sezonie cos sie wiecej okaze? Jenna podobno sie w kims zakocha hmmm? Zawsze lubilam Toby'ego, dlatego obojetnie czy bedzie ze Spenc czy Em bedzie fajnie :) Paige jest okropna, nie lubie jej i wgl mnie jakos przeraza, nie chce zeby byla z Emily :/ Ezra i Aria? Kiedys moja naj, a teraz przeszlo, troche mnie irytuja, ale wstrzymalam oddech jak Aria sie 'przejezyczyla' i powiedziala ''EZRA''.
Ale sie rozpisalam, po prostu sie wczuwam :P
ten odcinek bardzo mi się podobał. :D nie będę się za bardzo rozpisywać, bo sądzę mniej więcej jak wy wszyscy :D
ale mam jedno pytanie ;p w 31 minucie Hanna i Caleb rozmawiają i Caleb mówi, że "może usunąć ten tatuaż". o jaki tatuaż chodziło? coś przeoczyłam ?:D
Nic nie przeoczyłaś.
Hanna w prysznicu widziała Caleba nago, więc pewnie zobaczyła u niego jakiś tatuaż, na tyłku czy gdzieś ;)
1. Jenna nie jest na 100% A, bo gdy dziewczyny dostały SMS'a, telefon Jenny miał Caleb
2. Nie jestem pewna czy to Ali zepchnęła tą dziewczynę. Scena w której wsiadaja do radiowozu,a Ali odwraca się do Iana i on tak się zdygał. Myślę że Ian się wtedy tak przestraszył, bo Alison ma "coś" na niego i mogła to wygadać policji
super odcinek! najlepsza ta scenka pod prysznicem xd sądzę że Ian nie ma nic wspólnego ze śmiercią Ali i że to nie on jest A . to co dziewczyny powiedziały na końcu o tym wszystkim przy radiowozie , to już na to wpadłam po scenie że Ali tak cwaniacko się uśmiechała do Ian'a , ale nadal nie wiemy co oznacza 214 . chyba że coś przeoczyłam . ta cała teoria że Ali prześladowała Ian'a jest bardzo możliwa i właśnie w ją 'wierzę'. ja już chcę następny odcinek!
eryka0304, Caleb oddał Hannie telefon dzień przed tym jak dostały sms'a, Toby raczej zdążył już podłożyć telefon z powrotem Jennie.
Co do numeru 214, w odcinku 17, gdy Spencer i Toby wracają samochodem i przejeżdżają koło Motelu jest zbliżenie na numer pokoju 214. Ale jeśli chodzi o ten serial, nie możemy być niczego do końca pewni :P
No właśnie ... Ta Jenna. Zastanawia mnie kto lubi koronki (scena w butiku z 17 odcinka)? Może JaneHasford dobrze kombinuje? Myślę, że Ian ma coś z Jenną wspólnego. Jeszcze ta torba...
Więc, jeśli ja mam się teraz wypowiedzieć, co do tego odcinka, to będzie tak... Hanna i Caleb to moi nowi faworyci. <3 Po prostu wymietli tą całą sceną pod prysznicem. Hanna miała tam świetną minę, jak spojrzała w dół. Się uśmiałam na tym. Ogólnie ta mina Caleba, jak tam wbiła była epicka! Kocham takie szczegóły, tak pięknie nam umilają życie. No, co do sceny pocałunku, to może faktycznie troszkę, minimalnie był sztuczny, ale cała rozmowa przed nim była niesamowita, więc zdecydowanie na plus, jak dla mnie. Wątek Arii i Ezry... no, faktycznie trochę przynudzali, acz przejęzyczenie dziewczyny było dość fajnym wątkiem. I to jak wszyscy nagle spojrzeli! Spencer i Toby... mam co do nich nieco zmieszane uczucia, zważywszy na to, że nie przepadam za tym chłopakiem. On poniekąd mnie przeraża. Zauważyłyście, jak mało jest o nim wiadomo w tym serialu? Emily i Page... ble. Nie lubię Paige. I tak mi chyba zostanie. Jenna? Jest przerażająca, ale czasem sprawia wrażenie, jakby wszystko widziała... i to dosłownie! Hm, lubię ją. Ten jej stukot laską zawsze mnie nieco przeraża. Tymczasem muszę przyznać, że zwróciłyście tą dyskusją moją uwagę na Monę. Faktycznie - ciągle siedziała na telefonie! To już mnie nawet trochę irytowało. No nieźle, nieźle... ona bywa trochę komiczna i irytująca, ale śmiesznie by było, jakby się okazało, że ona jest A. No i jeszcze ta końcówka ze szczurami. WTF?! A. jest chyba chora/chory psychicznie. Lubię Iana. Jest taki... dziwny. A scena, jak podrzucał tą piłeczkę była faktycznie epicka, dostałam ataku śmiechu.
Ogólnie uważam, że odcinek bardzo fajny, podobał mi sie jak najbardziej. Obejrzałam bez napisów, ale nie było tak źle.
Och, trochę chyba wypracowanie Wam dałam. Wybaczcie, ale wrażenia, co do każdego odcinka tego serialu są naprawdę wieeeeeeelkie! ;)
A zabił/a szczura i to krew szczura była na trofeum...
i czy ja jestem jedyną osobą, która nie dostaje ataku na widok Caleba?xd jest w porządku z Hanną, ale ja jestem fanką Spencer i Toby <3
Aria i Ezra są tacy nudni, twórcy nie mają co wymyślić by ich związek był dla widzów ciekawszy, trudno....
Ale scena pod prysznicem - epic :D
Twórcy chyba specjalnie pokazywali Monę z telefonem, niby wszystko się zgadza. jest tam gdzie A, mogła podłożyć to trofeum.... Ale ma być inaczej nić w książce, więc...
A czy dziewczyna, która spadła ze schodów żyje ? Może to ona jest A, mści się na dziewczynach znając jakąś nieprawdziwą historię o wypadku od Alison... ten serial jest tak pokręcony, że niedługo zacznę podejrzewać grono pedagogiczne i nauczycieli O.o xd
GDZIE OBEJRZEĆ ODCINEK ZANIM BĘDZIE NA IITV.
ktoś o to pytał - wpiszcie w Google tytuł odcinek i trzeba wejść w jakiś link. różnicy nie ma gdzie się ogląda bo zanim bd na iitv to i tak od razu bez napisów i tak :)
Podejrzewać grono pedagogiczne? I 'A' okaże sie pani Welch?^^
ja dostawałam zawału, kiedy widziałam Alexa, a Caleb jest taki inny, totalnie nie pasuje do tego serialu, przez co jest taki 'wow' i 'super' i w ogóle taki 'ahhhh':)
My, dziewczyny, lubimy bad boyow, tak po prostu.
Wracając do odcinka, to Ezria- to było okropnie nudne, ale wywód Arii był fantastyczny;) i Jenna jest przerażająca.
Odcinek z napisami na iitv jest zazwyczaj w środę, a napisy są już we wtorek pod wieczór, przynajmniej dotychczas tak było, nie wiem jak będzie teraz.;)
'Cannę' kocham. Najlepsza para w serialu. Kiedyś byłam za Ezrią, ale teraz są tacy nudni, że .. ;)
Ogólnie odcinek był fajny, fajne flashbacki z Alison. Ta laska, co spadła ze schodów to pewnie jej sprawka, a Ian się tak dziwnie patrzył pewnie dlatego, że zauważył tam Spencer. W końcu wtedy chodził już z Melissą.
Skąd wzięło się tam to trofeum? Może to Mona je podłożyła? Ale wtedy znaczyłoby to, że to ona jest "A" a tak nie jest na 100%.
Spencer i Toby to też fajna para, tacy .. inni. Niby na początku nikt by się nie spodziewał, że oni razem ale jednak coś ich połączyło ;d
Tak w ogóle to co chodzi z tymi szczurami? Nie rozumiem. Wiem, że coś z krwią. Wytłumaczy mi ktoś? :)
Jenna + Ian? Wow.. Zauważyłyście, że ta torba co Ian jej dał leżała w domu Spencer kiedy on się pakował?
Może spakował do niej to trofeum i chciał, żeby Jenna je podłożyła?
jak mówiłam - pod koniec nie ma szczura Spencer. A jak mówił policjant, krew na trofeum to krew szczura. i domyślmy się co się stało z biednym szczurkiem :(
bo A to pscyhol/ka pewnie miało to oznaczać, że chce zniszczyć Spencer... bynajmniej ja to tak odbieram :D
Mam kolejne rozwiązanie , przynajmniej mam taką nadzieję. Co jeśli ta bielizna koronkowa którą miała na sobie Jenna w sklepie jest w niej? Niby dziwne , ale to może być to . W ostatnim odcinku jak Ian oddaje Jennie torbe widać jej mine z profilu i nie jest tam zbyt szczęśliwa, można powiedzieć że jest wściekła. Jeżeli Jenna bawiła sie z Ianem , a wiemy że on ma słabość do młodszych to może być to , albo jakiś inny odważny fant :P
właśnie , może to jakieś stare rzeczy które wiązały go jakoś z Jenna. Tak było z Ali pozbył sie nawet całego drzewa , przynajmniej tak sądze
w sumie tak tylko zastanawiam się jak oni to później wszystko poukładają i wyjaśnią ;) mam nadzieję, że tak dobrze jak to wszystko upozorowali. Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek!!! :P