Po, mimo że absolutnie KOCHAM ten serial, to nie da się nie zauważyć, że bohaterki są miejscami na siłę nieporadne, nie wykorzystują wszystkich możliwości, które daje im technika np. gdy w szpitalu A podpisała się na nodze Hanny to zamiast robić przerażone miny mogły sprawdzić monitoring. Albo gdy w ręce wpadł im tak ważny dowód jak filmik z Alison i Ianem, powinny zrobić wiele kopii zapasowych. To wydaje się być logiczne. A jak wy sadzicie? Czy zauważyłyście więcej takich sytuacji?
Zgadzam się. Jest full takich sytuacji. Mimo wszystko i tak miło mi się serial ogląda.
Ja nie chcę być chamska, ani złośliwa, ale chcę na przyszłość Cię pouczyć trochę. Bo robisz straszne błędy ortograficzne, dla mnie to się strasznie rzuca w oczy:
1. Niedopatrzenia piszę się razem, a nie oddzielnie
2. Tak samo pomimo, też razem a nie oddzielnie.
To tyko taka mała moja uwaga, żebyś na przyszłość nie robiła już takich błędów. ;)
A co do tematu to jest to normalne, że robią z dziewczyn takie małe głupolki, bo to tylko serial no i nie mogą się wszystkiego od razu dowiedzieć...
Albo z tym grzebaniem w koszu Emily - niby nie niedopatrzenie, ale lekka przesada :D
Tak samo z wyczyszczeniem dysku... No proszę was....
Co do czyszczenia dysku to każdy głupi wie, że każdy komputer ma dysk zapasowy na którym są kopiowane pliki z dysku oryginalnego. Tyle, że ten dysk zapasowy jest "ukryty" na wypadek awarii/wirusa ;)
ja raz tak miałam, ze mi się usunęło wszystko przez wirusa i właśnie z tego zapasowego dysku odzyskałam wszystkie pliki w takim stanie jakim były przedtem :) Jeszcze ta sytuacja z laptopem, jak Spence go nosila do szkoły. Jakby nie mogła zgrać ten plik(nie pamiętam ale chyba chodziło o ten filmik z Ali i Ianem) na pendrive- jest mały można go włożyć do kieszeni i mieć pewność, ze nikt nie ukradnie. :)