hahah poki co wciaz ma ocene 8,2

Od razu po obejrzeniu odcinka obniżyłam na 5, ale takie coś się nie uda. PLL ma prawie 12 tys głosów, a tak naprawdę ile osób udziela się na forum? Mały procent.

To głupie według mnie. Ocenia się CAŁY serial a nie finałowy odcinek. Z tego co widziałam nikt większych zastrzeżeń nie miał wcześniej a teraz nagle hejtujecie. Nie wyszło im mówi się trudno, to nie znaczy że trzeba od razu bojkotować wszystko co z tym serialem związane

Tylko że przez ten jeden odcinek straciły sens wszystkie poprzednie.

Nie do końca prawda. Serial oczywiście głównie opiera się na A ale przecież również na tym na czym wszystkie inne seriale... miłość, problemy itp. itd.. Po za tym serial sensu nie stracił, co najwyżej zakończenie tego sezonu mogło nie wpasować się w Twój (i nie tylko) gust co nie zmienia faktu, że nie było wcale totalnie beznadziejne. W sumie ja osobiście się tego bym nie spodziewała więc element zaskoczenia był. Dodatkowo producenci powiedzieli, że chcieli oddać honor książką stąd podobne rozwiązanie. Poza tym to nie jest jeszcze koniec serialu więc nie mówcie, że zepsuli cały serial. Zwalili finałowy odcinek... no cóż zdarza się, przecież to tylko ludzie.

Sądzę, że to jest jednak dość subiektywna sprawa ;) Wiadomo, że jeśli ktoś nie podejrzewał Mony, to mu się pewnie finał spodobał (i tutaj szczerze przyznam, ze gdybym nie czytał książek, to pewnie też byłbym zadowolony z niego ;]), ale wydaje mi się, że jednak ocena tutaj, na filmwebie powinna być subiektywna, gdyż właśnie oceniamy na podstawie własnych odczuć :)

Tak naprawdę wnerwiło mnie najbardziej to, że w całym serialu była masa wskazówek na wiele innych postaci i zmiana "A" wcale by nie popsuła finału, a na pewno więcej osób byłoby szczęśliwych. A co do oddania hołdu książkom, to coś w to wątpię. Mimo wszystko w telewizji liczy się głównie kasa, tam raczej nie zwracają uwagi na takie rzeczy :)

W telewizji liczy się kasa ale kasa w tym przypadku bierze się od widzów i potencjalnych przyszłych widzów więc to dość oczywiste że starają się to zrobić tak, żeby widzom się spodobało (nie wszystkim bo tak się nie da ale większości) i żeby ich przybywało. Ocena jest jak najbardziej subiektywna więc nie zabraniam nikomu oceniania jak chce, mówię tylko że ocenianie serialu na podstawie 1 odcinka nie jest fair, tak samo obniżanie oceny bo załóżmy serial podobał wam się na 9 a teraz jeden nowy odcinek i nagle ocena spada na 6 bo wam nie pasuje kto jest A? Poza tym widać było, że jest jeszcze coś więcej o czym nie wiemy możliwe że jest jeszcze ktoś kto jest ponad Moną i jest drugim - silniejszym A.

I właśnie tutaj nie rozumiem, czemu Marlene wybrała Monę na "A", myślę, że spodziewała się tego, że może być wiele niekorzystnych opinii na ten temat (bo mimo wszystko wielu fanów czytało książki, a naprawdę, zgapili prawie słowo w słowo). Więc po co sprzeciwiała się fanom? Żeby im zrobić na złość?

Co do tej oceny, to jak już mówiłem, jest ona subiektywna. Tak, jak w moim przypadku ten jeden odcinek mógł sprawić, że cała reszta stała się głupia i nielogiczna, tak dla kogoś innego, mógł on wszystko poskładać do kupy. I tutaj wszystko zależy od tego, z której strony się na to patrzy. Ja osobiście czuję się po prostu oszukany i dlatego obniżyłem tak mocno swoją ocenę.

No i niestety ten jeden odcinek kompletnie zniechęcił mnie do kontynuowania oglądania serialu. Mam wrażenie, że jak raz zrobili ze mnie debila, to mogą to zrobić drugi raz. Poza tym, jak długo można ciągnąć historię "A"? Ile ich jeszcze będzie?

Wstaw cytat, że chcieli oddać honor książką :)
Generalnie to dowód, jak wywiady manipulowały odbiorcami ... nie będzie jak w książkach mamy zupełnie co innego, ale teraz nie mieliśmy pomysłu na finał więc oddajemy honor książce.
Czepne się tego ale zwrot oddać honor kompletnie nie pasuje i nie istnieje 0.0 .... można co najwyżej zwracać honor ale to też nie pasuje... kolejna sprawa jak można książce coś dawac... raczej pisarce która wykazała się większa fantazją niż twórcy serialu :)
Generalnie finałowy odcinek no daje pole do popisu ale nie takie duże bo rzeczywiście jak tak przeanalizować to zakończenie było bez sensu.
Mona uciekła z psychiatryka - nie wiem czy dobrze zrozumiałam jakby co przepraszam- i co rodzice o tym nie wiedzieli ? to takie głupie i czy faktycznie, Ali żyje ? Czy może ktoś inny dyryguje Moną...
i Czy będzie motyw bliźniaczek - pytanie z którą mamy doczynienia Ali, czy jej siostrą ... A może Ali zabiła kogoś i podłożyła zwłoki ? Tylko skoro identyfikacja zwłok, krew na łopacie to wtf?
Jestem ciekawa czy psycholodzy i polcija bd wyciągać od Mony resztę składu A teamu czy twórcy już to zostawią...
Bo generalnie też to że Dr Solivan dała się zaszantażować chorej psychicznie nastolatce to sry ale dla mnie jest to osobiście żenujące !!

http://insidetv.ew.com/2012/03/20/pretty-little-liars-season-2-a-burning-questio ns/
"As for Mona also being “A” in the book series, Goldstick adds: “We felt like we had a certain need to honor the thing that was set up by the author.”"
Ja poproszę o link do spoilera gdzie jest powiedziane że A będzie inne niż w książce. Wiem że było mówione coś w stylu że MOŻE BYĆ inne ale nigdy nie słyszałam/widziałam spoilera że na pewno, aczkolwiek mogę się mylić.

A widzisz author to nie książka ;p
Dziewczyny wstawiały link do wywiadu w którymś temacie, ale jest taki bajzelna tym forum że nie jestem w stacie ci go znaleźć ... postaram się wygooglowac.

Zgadzam się.Moim zdaniem serial jest świetny. A z resztą czy to mialby być jakiś protest? Przecież nie zmienią ostatniego odcinka, lub nie zrobią czegoś w kolejnym sezonie bo Polskie Fanki PLL obniżyły serialowi ocenę na filmwebie. :)

Dokładnie, mi osobiście kompletnie finałowy odcinek się nie podobał ale nie robię żadnych akcji z obniżaniem oceny czy deklaracją, że trzeciego sezonu nie obejrzę bo jestem bardzo ciekawa czy może jakoś to wszystko w miarę dobrze naprawią... Kocham ten serial ze bardzo żeby teraz po prostu z nim "zerwać" ;p

A Tu się nie zgodzę, Ja akurat pisałam że drugi sezon jest słaby ale ma czasami dobre odcinkie - były ich może 2 lub 3? Niestety serial traci co raz bardziej gdyż na siłe jest robiony na fabryke pieniędzy, a to się dobrze nie kończy.
Nie okłamujmy się fabuła nie jest ambitna by ją ciągnąć na t aż 3 sezony... mnie nie zdziwi jak powstanie 4...
Też myślę że protest jest troche bezsensu.... ale osobiście moja ocene 10 gwiazdek dałam będąc na 6 odc 1 sezonu... od początku drugiego myśle o jej obniżeniu - ale obejrzę pierwszy odcinek 3 sezonu może coś uratują w moich oczach ale wątpie.

Wiem o co ogólnie chodzi nam odbiorcą tego serialu, gdyż były obietnice że nie będzie jak w książce... fakt że może nie każdy myślał że poznamy prawdziwe A, ale tak wynikało ze wszytskiego... i generalnei chodzi o fakt że zaczyna się robić tak jak w książce...
A twórcy sami się miotają w serialu... rozumiem ciężko jest pilnować szczegółów w serialach które mają j6 sezonów ale ten serial nie jest ambitnym dziełem...
Finałowy odcinek prócz tego że mona jest w team A - co na logikę było wiadome, że A nie jest samo - i jest przywódczyni w czerwonym płaszczu, mało tego jena też jest jakoś w to zamieszana nic nie wniosło...
Gdyby może inaczej może potoczył się ten odcinek że Spence specjalnie by wstąpiła do teamu A to by było już coś innego....

Weź pod uwagę, że serial ten jest głównie produkowany pod widzów w wieku ok. 16 lat więc nie spodziewaj się czegoś specjalnie ambitnego. Ja do takich seriali podchodzę z dystansem bo biorę to za formę rozluźnienia po ciężkim dniu a nie za na tyle dużą część mojego życia żeby teraz znienawidzić producentów bo wyszło nie tak jak chciałam. Dodam jeszcze, że ja np. wolę Monę niż jakby Ezra miał się okazać A. Oczywiście było dużo obietnic dotyczących finałowego odcinka które jak zwykle nie zostały spełnione ale to tylko serial.

No to sobie podchodź do tego jak chcesz, widzę, że Cię to boli jak my do tego podchodzimy, bo musisz tu przychodzić i komentować i jeszcze twierdzić, że nastolatkowie mają jakieś ograniczone wymagania, tym samym szufladkując ludzi. A mówiąc, że pasuje Ci takie zakończenie i Mona jako A, pokazujesz, że jesteś zadowolona z "czegoś niespecjalnie ambitnego".

Po 1 wskaż fragment gdzie mówie, że "nastolatkowie mają jakieś ograniczone wymagania" ... Nigdzie nic takiego nie mówie. Ten serial jest kierowany do ludzi w takim wieku co nie oznacza że są ograniczeni... Nigdy również nie napisałam, że takie zakończenie mi pasuje bo tak nie jest, po prostu mówicie tak jakby to było najgorsze z możliwych a ja doceniam że chociaż jakieś było bo ile już seriali kończyło się zupełnie bez sensu i z urwanym wątkiem. Poza tym nie wiem czy ostatnio zdanie miało mnie obrazić ale bycie zadowolonym z czegoś niespecjalnie ambitnego to wcale nie jest zła cecha i na pewno ułatwia trochę życie ale to już temat bardziej filozoficzny. Generalnie czuję się trochę zaatakowana bo ja wyrażam się z pełnym szacunkiem i nie zamierzam się z nikim sprzeczać.

Nie wiem co innego masz na myśli, twierdząc, że nie mamy się spodziewać niczego szczególnie ambitnego, bo to serial dla widzów ok. 16 roku życia. No, chyba, że twierdzisz, że producenci mają gdzieś jakieś wygórowane zakończenie, bo to serial dla nastolatków tylko, to co im tam, łykniemy wszystko co nagrają. I nie atakuję Cię, przynajmniej nie miałam takiego zamiaru, odnoszę wrażenie, że Ty przychodzisz tu nagle i atakujesz, bo komuś się nie podoba zakończenie, czy bo ktoś obniży ocenę po jednym odcinku. Jeden odcinek, ale istotny dla całych dwóch sezonów, najważniejszy jak na razie. I nie sądzę, żeby Twoje wypowiedzi miały skłonić kogoś do zaprzestania czegokolwiek, jak sobie chcą robić jakieś akcje z obniżaniem ocen, to niech robią.

Nie atakuje tylko wyrażam swoją opinie na temat idei "zróbmy protest i obniżmy ocenę serialowi" oczywiście, że każdy może zmienić ocenę jak chce i wiem że nikogo do niczego nie przekonam ale robienie tego typu protestów jest głupie bo i tak nic nie da. "producenci mają gdzieś jakieś wygórowane zakończenie, bo to serial dla nastolatków tylko, to co im tam, łykniemy wszystko co nagrają" mniej więcej o to mi chodziło. Tak samo jak 16 latkowie podchodzą do 10 latków tak samo dorośli podchodzą do nastolatków, czyli uznają nas (ja też jeszcze należę do grupy nastolatków) za dziecinnych, niewiele wymagających/rozumiejących oraz po prostu głupszych. Tak jest i tak zawsze będzie bo istnieje różnica pokoleń i zazwyczaj uznajemy młodszych za dziecinnych i irytujących chociażby dlatego że pamiętamy jacy my wtedy byliśmy.

protesty nie sa glupie....NIE DLA ACTA....cos dalo:ja juz wyrazilam swoja opinie dlaczego obnizam ocene i nie zmienie zdania
\

Ogólnie protesty nie są głupie, chociaż w sprawie ACTA więcej dały protesty uliczne aniżeli te w internecie ale w sumie to offtopic. Po prostu protestowanie na polskim filmwebie nawet nie dotrze w żaden sposób do producentów i to o to chodzi. Zmienić zdania Ci nie każe bo w końcu to Twoje zdanie i ja tak czy tak nie mam na to wpływu.

Ja dawalam wysoka ocene czyli 9 bo myslalam ze ten serial na prawde jest genialny i zasluguje na to...a finalowy odcinek po prostu pokazal mi jak wiele jest w nim niedociagniec i zapomnianych nierozwiazanych watkow.juz nie mowie o tym kto okazal sie A chodzi o sens serialu. Dla mnie jest teraz na 6 gwiazdek i tak wydaje mi sie, ze to obiektywna ocena.

i choc nie podobal mi sie odcinek i obnizylam ocene to mysle,ze bede ogladac nastepny sezon,ale nie bede juz do niego podchodzic tak emocjonalnie tzn nie bede analizowac odcinkow i doszukiwac sie wskazowek bo to bez sensu....to wszystko stracilo sens....i watpie,ze uda im sie w przyszlym sezonie odpowiedziec na wszystkie pytania i niedkonczone watki....np o co chodzilo ze slubem melissy i iana, skad mona znala imie dziecka melisy, co z ta siatka, dlaczego jako A czesto byla pokazana osoba o meskiej posturze...Mona jest malutka i drobniutka..i tak dalej i tak dalej....jest w ciul niedociagniec

Ja w sumie zawiodłam się bardziej na tym, że szukałam dosłownie najmniejszych szczegółów jako podpowiedzi a okazało się, że w sumie jest strasznie nieprzemyślany i niedopracowany niż na tym że to akurat Mona i tak jak w książce. Nie wiem może mój wbudowany dystans do wszystkiego i wszystkich zadziałał tak że w pewnym momencie zaczęłam oglądać serial dla samej przyjemności oglądania a nie dla głównego wątku.

JA rozumiem, czy pisze że biorę to na serio ? Wiesz Fox produkuje serio dobre seriale które trzymają poziom... PLL niestety nie należy do nich.
Wiem że jest robiony pdo 16 , gdzie jak dobrze zauważyłaś tematy poboczne - miłośc i związki położyli na wierzch.