PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=556945}

Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
7,5 72 259
ocen
7,5 10 1 72259
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

Strata czasu?

ocenił(a) serial na 6

Od dawna chciałem zobaczyć ten serial. Świetne opinie wśród znajomych o podobnym guście
do mojego, rewelacyjny niepokojący tytuł (angielski, bo polski to jakieś nieporozumienie, nie
wyobrażam sobie żebym mógł się komuś przyznać, że oglądam „Słodkie kłamstewka”), i
ciekawa tematyka. Dlatego gdy już znalazłem chwilę czasu postanowiłem zobaczyć czym
wszyscy się tak podniecają.
Pilot-jak na ekspozycję jest nieźle. Pierwszy element na który zwróciłem uwagę to opening, jest
niezwykle klimatyczny, ma genialnie dobraną piosenkę a główne bohaterki stojące nad trumną
wyglądają uroczo, ale i niebezpiecznie. Historia z początku wydaje się dosyć prosta, jest grupa
przyjaciółek, jednak nagle znika, a reszta dostaje sms-y zza grobu. I co dalej? Dosłownie NIC.
Zobaczyłem do tej pory 6 odcinków i historia nie ruszyła ani o krok do przodu. Pierwszy SMS do A
robił wrażenie i mógł zaszokować, ale gdy antagonista przez kolejne epizody powtarza tę
sztuczkę nieskończoną ilość razy to robi się nudne.(Przepraszam zdarzyło się że zasmarował
lustro szminką i zamówił piosenkę w radiu).Dodatkowo nasze dziewczyny za każdym razem
reagują identycznie. Otwierają szeroko swoje oczka, patrzą się po sobie po czym jedna mówi:
- musimy coś z tym zrobić, chodźmy na policje
- no coś ty-odpowiada druga- mamy przecież tajemną tajemnicę a na komisariacie będą się nas
pytać o różne rzeczy.
Więc sprawa tajemniczej/czego ‘A’ stoi w miejscu, a w zamian dostajemy milion wątków
poświęconych sprawom sercowym nastolatek. Jedna chciałaby ale nie wie czego za bardzo,
druga to troszkę się boi, nie chciałaby go stracić, trzeciej podoba się przyjaciółka ale potrzebuje
więcej miejsca… Może gdyby te historyjki miały jakikolwiek sens, gdyby w fajny sposób była
pokazana chemia pomiędzy bohaterami i wtedy dałoby się to oglądać, ale ma się wrażenie, że
dziewczyny tych partnerów chyba sobie losowały bo nie mają ze sobą nic wspólnego. Z resztą w
całym serialu nie ma ani jednej dobrej roli męskiej. Nauczyciel zachowujący się jak niestabilna
emocjonalnie 13-latka przed okresem, blondynek który mając najlepszą laskę w szkole
zaprasza ją na spotkanie miłośników celibatu(wtf)?!?
Właściwie same dziewczyny jak na razie też nie przykuwają uwagi, każdą można by było określić
maksymalnie jednym zdaniem, Emily- miła bi, Spencer – kujonica pod presją ambitnych
rodziców, Aria- nad wiek dojrzała nastolatka, i Hanna- eeee popularna???
Dlatego jak na razie spory zawód, nie wiem czy dać serialowi jeszcze jedną szansę, czy wziąć
coś innego.

ocenił(a) serial na 9
gin777

Ja się zupełnie z tym nie zgodzę. Każdy ma prawo do swojej opinii, niemniej jednak ja uważam, iż serial jest naprawdę dobry. Szczególnie, jeżeli chodzi o pierwsze sezony.
Mamy tutaj wielowątkowość, każda z bohaterek ma zupełnie inny portret psychologiczny, ich perypetie są doskonała wizualizacją problemów z którymi zmagają się młodzi ludzie.
Co do tego, że nic się nie dzieje.. Generalnie serial opiera się na sprawie A i próby rozszyfrowania jej/jego tożsamości. Nie dziwi więc mnie to, iż scenarzyści nie gonią tak bardzo z fabułą, gdyż to oznaczało by koniec serialu.
W każdym razie takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 6
missnothing__

a moim zdaniem jeśli ktoś robi serial, w którym głównym wątkiem jest rozwikłanie tajemnicy, to nie powinien wydłużać go na siłę, bo wyjdzie po prostu nudny. trzeba wiedzieć kiedy skończyć, a jeśli ktoś ma ochotę kręcić tasiemca to niech wymyśli inną fabułę, bardziej wielowątkową

ocenił(a) serial na 7
missnothing__

zgadzam się

ocenił(a) serial na 6
missnothing__

Na pewno masz sporo racji, jednak pewnie różnimy się oczekiwaniami co do serialu. Dla mnie minusem jest przeniesienie ciężaru właśnie w stronę problemów nastolatek, a wolałbym gdyby więcej uwagi poświęcono wątkowi kryminalnemu. Dodatkowo miałem nadzieje że bohaterki okażą się bardziej zadziorne, że to one będą rozgrywać wszystkich dookoła kłamiąc, manipulując i chroniąc swoje sekrety. Właśnie tak jak robiła to blondynka którą zabili w pierwszym odcinku. :) Tutaj nie zrobiły nic (no, prawie nic) by przejąć inicjatywę i zachowują się jak przestraszone nastolatki. No ale jasne, to co dla mnie jest wadą wielu może się podobać i tego mogą od serialu oczekiwać.
Pozdrawiam!

ocenił(a) serial na 9
gin777

Zgadzam się, to już jest kwestia gustu. Osobiście ja akurat cieszę się, że bohaterki nie stały się takie jak Allison której zwyczajnie nie trawie. Niemniej jednak wiem co masz na myśli.
Pozdrawiam również :)

ocenił(a) serial na 7
gin777

Strata czasu jest czytanie twojego komentarza, dlatego aby go zaoszczędzić nie czytałem go całego
Ps. Ty pewnie wolisz coś w stylu moda na sukces

ocenił(a) serial na 6
Baal

No nie. :D Skoro oglądałeś CG, (bo wydaje mi się ten w awatarze to rollo, nie pamiętam już dobrze) to chyba masz większe wymagania odnośnie bohaterów serialu.

ocenił(a) serial na 7
gin777

anime to co inne go niz ten serial to tak samo lubie seriale filmy sf jak i kryminalne i niemoge porównywac filmu sf do kryminau tak jak PLL do anime CG czy Eureki 7
ps. ta masz racje to ro'lo lubiałem ta postac bo podobał mi sie jako dzieciak assasin :)

ocenił(a) serial na 6
Baal

Jasne, ja tutaj porównuję jedynie kreacje samych bohaterek oraz tempo akcji. Możliwe że nieco inna kategoria, ale taki już trochę zapomniany twin peaks. Z pozoru bohaterzy wydają się aż karykaturalnie sprowadzeni do roli stereotypów ale gdy powoli odkrywamy sekrety miasteczka okazują się o wiele bardziej złożeni, samodzielni i aktywni niż właśnie bohaterki PLL których nie trawię za tę nieporadność właśnie. Lubię gdy bohaterowie są aktywni, sprytni, knują i działają i to niezależnie od gatunku, a ta czwórka daje się wodzić za nos "A" i to mnie najbardziej denerwuje. :D
Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 7
gin777

Jeśli oczekiwałeś, że bohaterki będą tymi które rozgrywają karty to źle trafiłeś. Praktycznie przez cały serial przyjaciółki będą zdominowane i zastraszone przez 'A'. Będą momenty, w których będą chciały wziąć sprawy w swoje ręce, ale ten 'A' to bardzo inteligentny osobnik i jak na razie zawsze jest górą. Jeśli kontynuujesz oglądanie to nie będziesz się dziwić dlaczego dziewczyny tak się go/ jej boją - to jest zwyczajnie bardzo niebezpieczna osoba. Hm, ja lubię ten serial ale powiedziałabym, że jest to serial kryminalno - obyczajowy. Owszem są wątki poboczne dotyczące życia osobistego każdej z dziewczyn ale wszystko rozgrywa się wokół zagadki 'A'.

ocenił(a) serial na 6
Depp_fan

Skończyłem 1 sezon, ale przerzuciłem się na breaking bad i na razie nie żałuje. A co do "A", koleżanka jest bodaj przy piątym sezonie i dalej nie wiadomo kim toto jest więc stwierdziłem, że jeżeli do rozwiązania zagadki czeka mnie kolejnych tysiąc związków spróbuje czegoś dynamiczniejszego. :)

ocenił(a) serial na 7
gin777

Breaking Bad nie ma sobie równych, tu nie ma absolutnie co porównywać! Ale też te dwa seriale są zupełnie o czym innym i są adresowane raczej do innych grup odbiorców. Miłego oglądania breaking bad, zazdroszczę Ci że jeszcze ten serial przed Tobą, jest po prostu genialny <3. Potem możesz obejrzec "Dexter" - świetny, mroczny serial, polecam ;)

ocenił(a) serial na 6
Depp_fan

Co do Dextera to widziałem i zgadzam się w 100%. Tytułowy bohater to mistrzostwo świata. Wiem, że to potwór bez cienia empatii a fakt, iż tak dobrze wpasował się w społeczeństwo, uśmiecha się, pije piwo, częstuje pączkami jest cholernie niepokojący. Nigdy nie pomyślałbym, że polubię bohatera mordującego wyłącznie dla przyjemności. A co do Breaking bed jestem w połowie 2 sezonu i póki co świetny. W każdym razie w kolejce jest jeszcze True Blood i banshee więc na razie PLL ląduje w poczekalni. :D

ocenił(a) serial na 7
gin777

widzę że mamy podobne gusta serialowe - banshee i true blood już obejrzane :P Polecam, polecam ;) proponuję zacząć od banshee - ma mniej odcinkow wiec szybko nadrobisz i bedziesz się mogl przerzucic na czystą. Dopisz sobie do kolejki koniecznie House of Cards i Masters of Sex ;)
a jeśli szukasz czegoś dla młodzieży to Awkward (12 odcinków na sezon po 25 min chyba) i My Mad Fat Diary <3 (brytykski osadzony w '95)

ocenił(a) serial na 10
gin777

"Nauczyciel zachowujący się jak niestabilna
emocjonalnie 13-latka przed okresem, blondynek który mając najlepszą laskę w szkole
zaprasza ją na spotkanie miłośników celibatu(wtf)?!?"
HAHAHAHAAHAH
przypomnij mi o którym blondynku mowa i kto jest najlepszą laską w szkole? :D

ocenił(a) serial na 6
Inspire

Sean Ackard to ten blondynek. Nieco później zagrał w sharknado. :/ No a przecież na najlepszą laskę w szkole i następczynie Alison namaścili Hankę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones