Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
2010 - 2017
7,5 74 tys. ocen
7,5 10 1 73541
5,3 3 krytyków
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

Hej, parę razy już opisywałam w różnych tematach moją teorię na temat A, Bethany i całej tej nocy, kiedy obie zniknęły, ale postanowiłam to w końcu zebrać do kupy i Wam przedstawić, może coś dopowiecie, albo powiecie, czemu się mylę ewentualnie powiecie, że podzielacie moją teorię i jestem świetna ;P
Myślę, że to Bethany groziła Ali, ale anonimowo i nie wiedziała, że Ali o tym wie. Bethany też miała swoich zwolenników, być może z Radley (ale niekoniecznie, bo przecież wychodziła stamtąd), którzy mieli podobne, jak ona zaburzenia na tle uczciwości. Stąd te napisy "LIAR" na obrazie z wizerunkiem Jessici i w ogóle całe to późniejsze znęcanie się nad dziewczynami za ich kłamstwa. W końcu A wcale nie próbowało zabić dziewczyn (prócz Ali, ale to był pomysł Beth, która potem zginęła), raczej chciało zmusić je do mówienia prawdy i gnębiło za oszustwa. Ali dowiedziała się, że to Bethany jej grozi (oprócz tych od Mony dostawała też inne pogróżki, część było od Melissy, ale nie wiadomo dokładnie które, może nie była ona jedyna) i że ma wspólników, dlatego postanowiła zaprosić ją do siebie na Święto Pracy i przesłuchać.
Jednak Bethany miała swój plan i właśnie wtedy chciała zabić Ali, to by wyjaśniało, dlaczego zgodziła się przyjść i pisała, że cieszy się na to spotkanie, pomimo że wcześniej w Radley na sesji terapeutycznej mówiła, że Ali i jej matka są złe, fałszywe, kłamią itd. Niestety (a może stety, zależy, jak na to patrzeć) to Bethany dopadła Ali pierwsza i uderzyła ją tym kamieniem, co zobaczyła Jessica i, ponieważ traktowała Bethany, jak córkę, postanowiła wszystko zatuszować i zakopać ciało Ali. Ali jednak żyła, straciła jedynie przytomność (być może miała bardzo słabo wyczuwalny puls, albo jej matka wykazała typową dla postaci w PLL beztroskę w podejmowaniu ważnych decyzji), co Grunwald zobaczyła w swojej wizji i przyjechała, żeby ją odkopać. Początkowo Alison była w szoku i chciała jechać do szpitala, jednak po drodze wszystko sobie przemyślała i stwierdziła, że musi dopaść Bethany teraz, bo później wróci ona do Radley i już jej nigdy nie dostanie i nie dowie się, kto jej pomaga i dlaczego to zrobiła. Wyskoczyła z auta Grunwald i wróciła do domu, a w drodze zadzwoniła po Noela i CeCe, którzy pomogli jej dopaść Bethany. Uderzyli ją łopatą, którą wcześniej zostawiła tam Spencer, gdy kłóciła się z Ali, jednak usłyszeli jakieś hałasy i nie zdążyli jej zakopać, chcieli to pewnie zrobić później, więc schowali się gdzieś w pobliżu. W tym momencie na scenie pojawia się Spencer, która w swoich narkotycznych majakach (połączonych ze środkami nasennymi, które podała jej Ali) znowu obudziła się w nocy i chodziła w pół-śnie. Znalazła łopatę, może przypomniała sobie niedokładnie wcześniejszą kłótnie, więc wzięła ją i zaczęła znowu snuć się po ogrodzie w poszukiwaniu Alison. Tę sytuację zobaczyła Melissa i pomyślała, że to Spenc zabiła Bethany (którą wzięła za Ali) i postanowiła zakopać jej ciało, żeby chronić siostrę. Tak więc Bethany zginęła w tym dole z braku powietrza, jak wykazała autopsja. Ali, Noel i CeCe nie uderzyli jej zbyt mocno, bo wciąż chcieli ją przesłuchać, jednak kolejna mądra Melissa również nie sprawdziła, czy dziewczyna żyje i pochowała ją w ogródku.
Po śmierci Bethany dziewczyny, w pierwszych 3 sezonach dostawały wiadomości wiciąż od Mony. Jednak później uaktywnił się ktoś z dawnych popleczników Bethany. Prawdopodobnie ta osoba spotkała najpierw Bethany, a później Monę w Radley i połączyła ich dwie idee w całość. Stworzyła coś w rodzaju tej nieszczęsnej straży sąsiedzkiej, z której wszyscy się śmieją, ale ja uważam, że jest to po prostu grupa osób (połączona przez tę jedną), które są rozchwiane emocjonalnie i mają kłamstwofobię. Zwyczajnie nienawidzą klamstwa i kłamców, dlatego znęcają się nad dziewczynami i w swój pokręcony sposób próbują je nawrócić na jedyny słuszny tor.
Big A mógłby być jakiś pacjent Radley lub Wren albo Eddie Lamb, ale może to być ktoś z bohaterów, o kim nawet nie wiemy, że był pacjentem Radley, nawet Spencer wylądowała tam na kilka dni, więc na dobrą sprawę masa osób mogła tam się znaleźć z powodu chwilowej depresji, czy załamania nerwowego albo jakiegoś wypadku, który przeżyła (myślę, że po czymś takim, co przeszła np. Jenna też można wylądować na trochę u psychiatry, ale nie podejrzewam konkretnie jej, to tylko przykład). Może to być ktoś, kto tylko przychodzi tam raz na jakiś czas na obserwacje czy wizyty z powodu jakichś problemów, czy nawet jakiś wolontariusz. W każdym razie uważam, ze wszystko kręci się wokół tego szpitala.
Wydaje mi się, że początkowo Ali nie była pewna, czy to Bethany chce ją zabić, ale wiedziała, że coś przeciwko niej knuje, dlatego chciała ją przesłuchać, ale o tę groźbę podejrzewała wiele osób. Żółtą bluzkę, którą miała tego dnia na sobie dostała od Jessici i najprawdopodobniej kupiła ona taką samą też Bethany, dlatego Ali poprosiła ją, żeby ją włożyła, gdy do nich przyjedzie tłumacząc, że zrobi to przyjemność jej matce. Ponieważ nie była pewna, kto chce ją zabić, ale ta osoba powiedziała, że zrobi to akurat tego dnia, Ali postanowiła na wszelki wypadek pokazać się tego wieczoru praktycznie wszystkim bohaterom w stroju, który miała założyć również Beth, mając nadzieję, ze napastnik je pomyli (pewnie spodziewała się, że ta osoba będzie chciała napaść na nią z zaskoczenia albo z większej odległości i dokładnie nie przyjrzy się jej twarzy, a były bardzo podobne. Okazało się jednak, że to Bethany była tą grożącą jej osobą i resztę wydarzeń opisałam powyżej;)
To jest moja teoria;)

akima_

Uf, dotarlam do konca ;) Teoria jest jedna z sensowniejszych jakie czytalam. Tylko caly czas nie rozumiem czemu zabito tyle ludzi przy okazji?

Bankowski_17

Dobra, znalazlam Twoja odpowiedz w innym poscie ;)

Bankowski_17

No właśnie, tak, jak już gdzieś pisałam, priorytetem A-Teamu nie jest ogólnie pojęta moralność, oni mają swoje własne przekonania i uważają widocznie, że zabójstwo w wyższym, ich zdaniem, celu jest wybaczalne. Sądzą, że najgorsze jest kłamstwo i są gotowi za to zabijać. Osoby, które już w PLL zginęły z rąk A, były pewnie niereformowalne w swoim zakłamaniu lub były zbyt bliskie odkryciu, kto należy do A-Teamu;)
A tak poza tym, to właśnie dotarło do mnie, że Garett zginął chyba w 3 sezonie, o ile dobrze pamiętam, Ian w pierwszym lub drugim, nie pamiętam dokładnie. Wtedy przecież A była Mona. Nie powinna ona odpowiedzieć przed sądem za te zabójstwa? Parę miesięcy w psychiatryku chyba nie wystarczy.

użytkownik usunięty
akima_

W sumie to Alison zabiła Ian'a.
Garetta zabił Wilden - powiedziała to bodajże Melissa....

Alison zabiła Iana? Mi się wydawało, że ona tylko powiedziała, że wtedy była na tej dzwonnicy i pomogła Spencer (czy która z dziewczyn tam była), ale zabito go chyba później. Czy tylko później znaleziono jego ciało, a nie żył już od dawna? Ale gdyby zginął na tej dzwonnicy, to policja zobaczyłaby, że nie popełnił samobójstwa, tylko zmarł z powodu upadku. Nie pamiętam już dokładnie jak to było.

użytkownik usunięty
akima_

Ona go zepchnęła, bo chciał zabić Spencer. Potem Alison go zabiła - zepchnęła.
Spencer uciekła a jak wróciła - Iana już nie było, bo ktoś go zabrał. Nie pamiętam czy to była Alison z tym kolesiem co jej niby pomagał, czy to też było "A". Upozorowano jego samobósjtwo tydzień później, ale policja ustaliła, że zmarł tydzień wcześniej - czyli na dzwonnicy.

Aha, dzięki. Czyli okazuje się, że A tak naprawdę nikogo w sumie nie zabiło;P Chyba, że matkę Ali.

użytkownik usunięty
akima_

"A" zabiło Bethany i matkę Ali, a także Monę.

No, teoretycznie, ja tam myślę, że Bethany zabiła Ali, ale nie wiemy na razie, jak było naprawdę.

ocenił(a) serial na 6
akima_

Boże, ten serial brzmi jak jedna wielka spiskowa teoria dziejów :D

ocenił(a) serial na 7
akima_

Podoba mi się ta teoria :) Jeszcze mi się przypomina, że w odcinku Halloweenowym 2 sezonu, z retrospekcją z Ali - kiedy zaczęła dostawać wiadomości (od Mony i od Melissy - ale może nie tylko?) i śledził ją ten creepy ktoś z głową lalki - gdy dziewczyny przechodziły obok tego opuszczonego domu (btw co to za dom i gdzie on jest?), ktoś je obserwował przez okno i potem otworzył drzwi. A potem był najazd kamery na samochód z Radley Sanitarium, który stał przed domem. Może to właśnie Bethany się wymknęła i przyjechała obserwować Ali :)
s02e13 min. 3:40

queen_hurricane

Pamiętam ten odcinek, ale nie wiedziałam, że stał tam samochód z Radley, to mi jeszcze bardziej pasuje do teorii;)
A mówiąc o tym opuszczonym domu, to masz na myśli ten, w którym Ali zrobiła im niby kawał, że ktoś ją tam dopadł, zaciągnęła tam dziewczyny i one były zamknięte w jednym z pokoi, a Ali walczyła z jakąś postacią na korytarzu? Chyba były dwie retrospekcje z tego dnia. Jedna w drugim sezonie i jedna jeszcze później, tak mi się wydaje, ale nie jestem pewna.

ocenił(a) serial na 7
akima_

Tak, to chyba ten sam dzień. Najpierw wszystkie koło niego przechodziły i Em zauważyła kogoś w oknie. Gdy odeszły, uchyliły się drzwi i był najazd kamery na samochód z Radley. Potem podczas imprezy Ali zrobiła im ten numer z napadem w tym domu. I już nie pamiętam - ona to wymyśliła z Noelem, żeby nastraszyć dziewczyny, ale ostatecznie wyszło na to, że ktoś ją naprawdę napadł?

ocenił(a) serial na 7
queen_hurricane

Chciałam napisać "ten sam dom", nie dzień ;)

queen_hurricane

Też już właśnie nie do końca pamiętam;P Chyba tak to jakoś było, wydaje mi się, że później, po tej akcji Ali spotkała na przyjęciu Noela i on mówił, że nie mógł przyjść, czy pytał, kiedy będą robić ten żart, w każdym razie powiedział coś, co sugerowało o tym, że jego tam nie było. Wydawało mi się też, że Ali powiedziała dziewczynom wtedy w tym domu, że ktoś jej grozi, ale Spencer jej po wcześniejszym żarcie nie uwierzyła. Muszę chyba obejrzeć ten odcinek jeszcze raz, bo już nie bardzo pamiętam.

ocenił(a) serial na 7
akima_

sto procent zgadzam się z Twoją teorią :) a jeśli chodzi o Big A, to moim zdaniem jest nią Mike - miał problemy z głową, chodził do psychiatry (która swoją drogą uciekła przez A i spotykała się z każdym), łapali go na włamaniach, jest blisko dziewczyn i był z Moną :D