PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=556945}

Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
2010 - 2017
7,5 73 tys. ocen
7,5 10 1 73447
3,0 3 krytyków
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

Z braku laku, z nudów i innych przypadłości świątecznych obejrzałam pierwszy (i chyba ostatni) odcinek tego serialiku. Niby cudów się nie spodziewałam ale minimum minimalnego polotu i owszem. Serial typowo mdląco amerykański dla nastolatek (czyt. oderwany od rzeczywistości ). "Faceci" w nim to jakieś ciapowate, biberowate kluski (choć na usta ciśnie się inne słowo), zero męskości i tej pewności, stanowczości, zadziorności oraz buntu która porywa dziewczyny. Ale co się dziwić, dziewczyny to rozpuszczone, rozwydrzone i płytkie barbie z kasą rodziców, których celem w życiu są zakupy i imprezy przy basenie.

Teraz pewnie przez kolejne odcinki będzie wychodziło jak oślepiły Jenne lub były świadkami tego, a nie zdziwię się gdy okaże się, że to Jenna, która jednak widzi, w ramach zemsty zabiła Alison i stoi za tymi wiadomościami od "A". Chociaż otrzymywanie wiadomości sugerujących, że "A" wszystko i wszystkich widzi jakby byli na jej osobistym radarze, podsłuchu czy monitorze to naigrywanie się z widza. Ciekawa jestem jak wytłumaczą tę wszechwiedzę...

To dopiero pierwszy odcinek, a jak to mówią im dalej w las ....

saike

każdy ma prawo do swojej opinii i już, ja się z Twoją opinią nie zgodzę i tyle.

ocenił(a) serial na 7
saike

yhh ... obejrzałaś dopiero jeden odcinek, więc nie sądzę, byś dużo wiedziała o serialu ... więc zupełnie nie rozumiem Twojej opinii. Powinnaś obejrzeć kilka odcinków, potem się wypowiadać. Oczywiście, każdy ma swoje zdanie i nie chcę się z Tobą o to kłócić, ale też nie powinnaś od razu wypowiadać się krytycznie po jednym obejrzanym odcinku.

saike

Jak dla mnie oceniać serial, który ma 2 sezony po jednym odcinku to tak jak ocenić film po 30 minutach.
Z twoją opinią się nie zgadzam, tyle mam do powiedzenia.

youhaveamessage

Oj moje drogie, ależ można ocenić serial po pierwszym odcinku, film po 30 minutach a faceta po jednej randce. Po prostu wiesz czy chcesz go dalej oglądać czy zaczynasz z nowym. A w razie wątpliwości: kolejny odcinek, kolejne 15 minut czy też kino....
Właśnie pierwszy odcinek i postacie w nim przedstawione klarują czy chcesz wi(e)dzieć więcej. No a niestety są to postacie bez wyrazu, bazujące jedynie na urodzie i nijakości, brak im jaj i nie sądzę aby w kolejnych odcinkach się zmieniły.

Dalsza moja wypowiedź to moje spekulacje co dalej będzie się działo, sprzeciwów nie ma więc chyba zgadłam. A co mi tam, pozgaduję dalej: Aria będzie miała romans z tym nauczycielem na zasadzie ona chce a on chciałbym ale się boję, ale wiadomo ciapa ulegnie bo myśli jednym. No i naprawdę nie mieli innego aktora do tej roli? Takiego mniej gówniarskiego?
Naprawdę patrzycie aż tak bezkrytycznie?

saike

To, że serial ma jakieś tam swoje wady nie dyskryminuje go w całości jeśli ktoś lubi tego typu rozrywkę.

saike

Spoko masz swoje zdanie i to się chwali. Spekulacje są błędne no ale co za różnica, nie interesuję Cię ten serial to i tak bez znaczenia. Co do filmów itp mówi się że trzeba zobaczyć do końca żeby oceniać.

petiitt

Wiele rzeczy się mówi, choćby, że szkoda marnować czasu na coś co nie interesuje. Dlatego lepiej wcześniej porzucić serial bez polotu i obejrzeć coś z pazurem.

Krótko: nie moja bajka, nie mój zamek i książę...
Ale jak pisano wyżej, jak ktoś lubi tego typu rozrywkę dla mnie ok.

użytkownik usunięty
saike

Moje uczucia były prawie takie same po obejrzeniu pierwszego odcinka, w zasadzie do teraz się nie zmieniły, ale jakoś mnie to wciągnęło. Oglądając to zawsze mam coś na zasadzie "Co ja pacze?" :D

użytkownik usunięty

'Ale co się dziwić, dziewczyny to rozpuszczone, rozwydrzone i płytkie barbie z kasą rodziców, których celem w życiu są zakupy i imprezy przy basenie.'

No chyba nie ;)