Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
2010 - 2017
7,5 74 tys. ocen
7,5 10 1 73546
5,3 3 krytyków
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

jak w temacie co was najbardziej denerwuje w serialu


bo mnie ten związek May z Emily, no jak widzę je razem to coś mnie trafia, a ta ich schadzka w 13 odcinku ble-ee!!!
Ale to wyłącznie moje zdanie, a dla was????

ocenił(a) serial na 10
madzia07_2

co mnie denerwuje ??? hmm, ze trzeba tydzien czekac na kolejny odcinek :)
mnie zwiazek may z emily nie denerwuje, nawet fajnie, ze jest cos innego, ale denerwuje mnie to ze caly czas nie wiem kim jest a i zachowanie mamy emily

ocenił(a) serial na 9
klaudia335

Mnie najbardziej denerwuje związek Ezry i Arii. Ok, rozumiem, że ona jest młoda, głupiutka i zabujana w nauczycielu. Ale co on sobie wyobraża ciągnąc to z taką młodą panienką?! No i w ogóle jakiś taki ciągle niezdecydowany jest, czym mnie drażni ;P
Denerwują mnie też sceny z Allison - wiem, że to wokół niej się wszystko kręci, ale i jej postać i aktorka mają tak irytującą manierę, że mam ochotę przewinąć film do przodu.
Trzecia rzecz, to nieścisłości - jakim cudem A. wie po prostu wszystko?! Musiałaby dziewczynom popodkładać podsłuchy i jeszcze najlepiej kamery wszędzie, gdzie tylko się da. Mam nadzieję, że scenarzyści wyjaśnią to w bardzo przekonywujący sposób.

ocenił(a) serial na 10
madzia07_2

Właściwie jedyne co mnie denerwuje to sztuczna Aria (choć muszę przyznać, że chyba ktoś jej o tym powiedział i w nowych odcinkach Lucy Hale gra już lepiej), która jest kreowana na główną bohaterkę serialu (chyba, że w książce też nią była).
No i ewentualnie jeszcze za mało Spencer.

VisitorQ

,,denerwuje mnie to ze caly czas nie wiem kim jest a '' - To po co oglądasz taki serial? Oo Takie seriale się na takim czymś właśnie opierają, dowiesz się kim jest na końcu serii.
Denerwuje mnie: Spencer i to, że serial jest naciągany - własnie przez to, że A nie może wiedzieć wszystkiego.

VisitorQ

Zgadzam się z poprzednikiem. Aria jest strasznie sztuczna. Nie lubię scen z nią i tych jej wydumanych kłopotów sercowych. Do tego związek z Ezrą. Litości! Dawno nie widziałam aż takiego braku chemii pomiędzy "głównymi bohaterami". Ich miłość jest w ogóle nieprzekonująca i bardzo naciągana. Dlatego sceny z nimi najchętniej bym przewijała. Może to wina po prostu złego doboru aktorów?
I tak jak napisał VisitorQ : za mało Spencer! :D

ania__87

Ogólnie z głównych bohaterek najbardziej nie lubię Em, ale nie ze względu na jej związek z Mayą, ale ogólnie nie jest moim zdaniem ciekawą postacią, i ta jej 'przyjaźń' z Toby'm -.-, za to jest prześliczna <3 Denerwuje mnie też ta przyjaźń Hanny i Mony -.-
Btw Zdziwiłam się, że nie lubicie Ezra i Ari, ja ich wprost kocham <3

waniliowo

To prawda Emily jest bardzo ładna i strasznie zazdroszczę jej figury;-)
A co do Arii hm bywa irytująca jak dla mnie, ale ma też lepsze chwile. Sam związek z nauczycielem czyli wątek zakazanej miłości bardzo mi się podoba. Lubię w filmach te klimaty. No ale ten brak chemii...nie wiem może mam za duże oczekiwania po głównej parze z serialu Plotkara (Chuck i Blair) gdzie scenarzystom całkiem udało się się uchwicić "to coś" między nimi.
Ale to wszystko to tylko moje zdanie:P Każdy lubi coś innego:-)

madzia07_2

Mi związek E + A bardzo sie podoba, i wcale nie jest naciągany. A poza tym to mnie denerwuje to właśnie że A wie wszystko, albo robi rzeczy praktycznie niemożliwe do zrobienia: na przykład w ostatnim odcinku ten papier z forsą. Po pierwsze nie zdążył/aby wpisać tego odglosu, który wydawali chłopacy ze stolika obok i wsadzic papier i jeszcze mieć jakby pewność, że H tam dotrze....Kolejna sparawa to to, że coś mi się wydaje, że A = Mona. Uważam tak, dlatego że jest jej dosyć dużo w filmie a mimo wszystko nie odgrywa żadnego, że tak powiem zadania, jest aby być po prostu.

ocenił(a) serial na 10
ketri

Zdecydowanie związek M & E. Ciągle narastające tajemnice i brak wyjaśnień. :P

megaami

Mnie najbardziej denerwuje związek Arii z Ezrą. Są za mało przekonywujący jak dla mnie. No i Ezra, koleś niby przystojny i w ogóle a wydaje się być taką łamagą życiową. Taki mało męski typ;p
Nie przepadam też za Mayą.
Za mało wyjaśnień a zagadki wciąż się piętrzą, nie mam pojęcia jak scenarzyści wybrną z tego bez szwanku. Mam nadzieję że im się to uda :)

ocenił(a) serial na 10
madzia07_2

Skoro kogoś denerwują gł bohaterki a także gł wątki to radziłabym może po prostu zaprzestanie oglądania serialu?
Nie chce nic mówić ale jeśli wkurza Cię sprawa związana z Allison to po co w ogóle oglądasz PPL? To wokół niej rozgrywa się cała akcja i dzięki jej postaci jest ten serial;//

kamabella

Zaprzestać oglądać serial tylko dlatego że ktoś nie lubi jakiejś postaci? hmm trochę drastycznie;-)
Ja nie lubię Arii, ale jak dla mnie pozostałe dziewczyny są naprawdę super, zwłaszcza Hanna i Spencer. Serial jest ciekawy, strasznie wciągający. Z resztą co tu dużo pisać oceniłam na 10/10 :-)

kamabella myślę że ilu ludzi tyle opinii, a my skoro piszemy na tym forum tzn że mamy prawo wyrażać swoje opinie, czy są one pochlebne czy też nie, a komentarze w stylu "po co to oglądasz" trochę nie na miejscu;p

ocenił(a) serial na 6
madzia07_2

1. Emily i Maya.. Nie mam słów. Ta Maya tak wku*wia samą swoją osobą, a ta Emily to postać nijaka. Ona jest jak bez własnego zdania i ta jej mimika twarzy! Taki pokemon. Takie dzióbki pseudo robi! Bozeeee! Zabrać!
2. Alison. Co za wstrętna suka! Ja wiem, że taki miał być efekt i z takim zamiarem jest ta bohaterka wykreowana, ale jak ja patrzę na te `wizje z przeszłości` z jej udziałem to mnie rozrywa.
3. Hanna i Sean. Sean to taki burakowaty lekko napakowany typowy baseballista amerykański, a ta Hanna to takie niezdecydowane dziecię. Nie wie czy chce Seana czy Lucasa. Na szczęście w ostatnim odcinku jaki oglądałam (chyba 14) nie było to już tak rażące.
4. Aria i Fitz. Tutaj denerwuje mnie głównie ta jego mina jak ona do niego przychodzi (do domu). No i to, że gość jakiś niezdecydowany jest czy chce być z durnowatą nastolatką będąc nauczycielem czy nie. A przynajmniej taki wrażenie odnoszę.

Jedyna, która mnie nie irytuje na razie w żaden sposób to Spencer. W ogóle najbardziej ją lubię ;)

ocenił(a) serial na 10
joannagabixd

Z tą Emily to się zgadzam. Ładna dziewczyna, ale grać nie umie. Przynajmniej nie pasuje do tej roli. Na dodatek dochodzi jej nowa miłość - Maya -,-
Jeśli weźmiemy pod uwagę to SPOJLER ! że za Ali podawała się jej bliźniaczka - to tak naprawdę Ali nie znamy :P

ocenił(a) serial na 10
madzia07_2

Mnie wkurza to że mona zostanie A i okaże się że Alison miała siostrę bliźniaczkę i ona podszywa się pod Alison! Wiec już wiecie!

ocenił(a) serial na 10
evo93

Przecież tak nie musi być. Jesteś reżyserem, że wiesz o tym co stanie się w serialu?
To, że w książce tak było, nie oznacza tego, że tak musi być i w serialu! Dajcie z tym spokój o.O

madzia07_2

Moim zdaniem związek Arii jest najlepszy i nie powinni tego nigdy zmieniać. Tak samo z A to właśnie to że a wie wszystko jest najlepsze Noel wcale nie musi być A więc pieniądze w 13 odcinku mógł podłożyć w każdej chwili. Jeśli Chodzi o związek Em to nie przeszkadza mi on ale wolała bym żeby była z Tobym. ;D

ocenił(a) serial na 10
agataw95

Po prostu chodziło mi o to, że to trochę dziwne, że kogoś denerwuje np sprawa związana z Allison jak w sumie wszystko w serialu wiąże się z nią. Ja nic do niej nie mam (ale jasne, że jest straszną bitch) bo o to chodzi, ona dodaje jakby pikanterii temu filmowi i tajemniczości:))
A co do A to z tego co wiem nawet aktorzy podobno jeszcze nie wiedzą kto jest A. Miejmy nadzieje, że reżyser da cos od siebie a nie skopiuje wszystkiego z książki bo to by było nudne z tą bliźniaczką. A co do mony to może to w sumie i logiczne;/ zawsze kręciła sie w ich pobliżu i w dzień potrącenia Hanny były mocno skłocone...

ocenił(a) serial na 10
kamabella

Niby tak, gdyby nie taka bitch w serialu to by były flaki z olejem xD I o to w serialu chodzi, że jest zagadkowy i nikt nic jeszcze nie wie. No ale skoro mamy już te 14 odcinków to mogli by dać choć jedno wyjaśnienie którejś z zagadek x D

ocenił(a) serial na 10
agataw95

No wreszcie jakaś fanka A&E :D
Wszyscy ich nienawidzą. Co prawda Aria jest jeszcze trochę głupiutka do takiego związku, ale chyba dlatego Exra tak bardzo ją lubi ^^
Co do Em, o stokroć wolała bym, żeby miała chłopaka. Tylko Toby jest brzydki x D

megaami

może i Toby jest brzydki ale1000 razy lepszy od Mayi:))))

ocenił(a) serial na 10
madzia07_2

Hahahah no tak x D

megaami

serial trzyma w napięciu, bo są takie momenty, ale oni dodają tej dramaturgii do tak wielu scen, a w większości przypadków i tak okazuje się, że po domu kręciła się matka, lub jakiś znajomy. rozumiem, że musi być napięcie, ale bez przesady -.-

+ strasznie pomieszane jest w tym serialu i już nic nie wiadomo.

megaami

Aria i Ezra to to, co kocham najbardziej w tym serialu :) Serio :) Serial meeega fajny, wciągający, ale to dla tej pary go oglądałam nałogowo <3

ocenił(a) serial na 5
madzia07_2

tak jak już parę osób napisało - związek Arii z Ezrą - strasznie naiwne zachowania z obu stron i nienaturalna gra aktorska. poza tym aktor grający Ezrę jest denerwujący i okropnie brzydki, aż odrzuca. cały czas czekam aż zerwą ze sobą nie wiecie czy w książce to nastąpiło?

ocenił(a) serial na 5
minnaloushe99

najbardziej denerwuje mnie Maya, całe szczęście, że wywalili tę idiotkę! nie cierpię też związku Arii & Ezry - zbyt "sweet". denerwuje mnie, że zbyt rzadko pojawiają się ciekawe postacie - Wrena wywalili po 3. czy 4. odcinkach, Toby nie pojawia się często, a z Noela już rezygnują. a taki Ezra to się musi cały czas pojawiać i pokazywać swoją głupotę! często denerwują mnie głupie zachowania głównych bohaterek, w ogóle nie rozumiem jak się mogły przyjaźnić z taką małpą jak Alison. nie lubię Spencer, ale podoba mi się, że jako jedyna potrafiła się jej postawić. Aria jest głupia, Emily jest spoko, ale powinna zrezygnować z dziewczyn i związać się z Tobym. Hanna t moja ulubiona bohaterka, ale też czasami nie używa mózgu. jeszcze denerwująca jest Mellisa, Shawn i pewnie kilka innych postaci, które wyleciały mi w tej chwili z głowy :)

ocenił(a) serial na 7
madzia07_2

Ja jestem na razie na 12 odcinku 3 sezonu i już od jakiegoś czasu nie mogę znieść Emily. Strasznie mnie irytuje jej postać i wątki z nią w roli głównej...

ocenił(a) serial na 10
Sol_80

Ja obejrzałam wszystko co dotychczas wyszło ;p i uwierz mi, że gra Emily i ogólnie wszystko z nią związane to nic w porównaniu z Ezrą xD nie widziałam bardziej sztywnego aktora od niego, gra tak nienaturalnie, że to jest aż śmieszne czasami ;pp

madzia07_2

1. Długie przerwy między odcinkami
2. Emily
3. Shana
4. Grunwald
5. Porzucanie niektórych bardzo ważnych wątków

ocenił(a) serial na 2
madzia07_2

Woda najczęściej, ziemia, woda, coś takiego nie? halucynacja, hemoglobina, dwutlenek węgla, taka sytuacja xD

A tak na serio to chyba Byron - nie mogę znieść go na ekranie... noo i Kate ;d

użytkownik usunięty
madzia07_2

Wątki miłosne