Cóż, po tym odcinku muszę przyznać że jestem szczęśliwa że Maya wróciła :] wydaje mi się że jestem jedną z nielicznych osób które lubią tę postać. wraz z Emily tworzą cudowną parę, jest między nimi ta przysłowiowa chemia ;]
Poza tym odcinek może trochę słabszy od poprzedniego ale wciąż dobry, ciekawe co jeszcze ukrywa ojciec Spencer. i ciekawe co dalej będzie z Mike'em. no i pani psycholog, jedyna sojuszniczka dziewczyn - 'is out' jak napisał/a A ;] co prawda mogła przez telefon powiedzieć kim jest A no ale wiadomo, to zakończyłoby serial, więc tak być musiało :p