... oglądam go tylko i wyłącznie ze względu na tajemnice i ciekawość kim jest "a".
niestety nie oglądałam 1 sezonu a teraz oglądam 2 więc muszę nadrobić. a 1 sezonu nie oglądałam bo po 1 odcinku stwierdziłam że te aktorki (zwłaszcza grające spencer i arię) są irytujące, potem trafiłam na jakiś odcinek z balem i wyrzucaniem do rzeki jakichś dokumentów i potwierdziły się moje opinie że trochę śmieszne są te sytuacje. ale teraz oglądam bo wciągnęła mnie ciekawość kim jest "a" i lubie hanne i emily nadal wkurzają mnie dwie pozostałe.
pozdrawiam fanów i antyfanów serialu
jaki sens w oglądaniu serialu od 2 sezonu? przecież nie wiesz co się działo w pierwszym!
jakos da sie to ogladac, powoli wyjasnia sie to co bylo w pierwszym, ale i tak jakos nadrobie. ja nie narzekam na to że ogladam 2. ciekawi mnie tylko czy w tym sezonie wyjawią to kim jest "a" bo osobiście wydaje mi sie że to kilka osób ale allyson chyba zabił ktoś inny
nadrabiam :) już przechodze przez kolejne odcinki 1 sezonu pozdrawiam i szczesliwego Nowego Roku
szybka jesteś ;) i jak tam teraz ? nadal tak lubisz Emily a Arii i Spencer nie ?
emily nadal lubię. spencer podoba mi się postać ale aktorka ją grająca mogła być lepsza, arii nie cierpię jeszcze bardziej. a faceci w sezonie 1 do dupy: ezra (z małolatą która jest równie głupia i nieodpowiedzialna jak on), toby (głosik i minka niewiniatka i takiego przesłodzonego lovelasa, ale ciało - jam, autorka powinna dać mu więcej jaj :-)), jason (ten z 1 sezony brzydal i postać, ale nie chodzi mi o osobę tylko osobowość, zupełnie nie klei się z s 1). Panów w s 1 ratuje Caleb (dobrze gra i wygląda), Ian (dobrze gra i wygląda) i Garrett (fajnie wygląda i gra).
dlatego uważam że 2 sezon bije 1 na głowę.