na bank zabiła Bett. widziała się z Jenny, powiedziała jej, że zrobi wszystko by bronić swoją rodzinę (nie chciała by wyszło, że niby zdradziła Tinę, tak jak w to uwierzyła Kit), była w stasznej kondycji psychicznej <cała się prawie nie trzęsła i leciały jej łzy>; a na koniec jak ją pytano, czy widziała Jenny, to skłamała, że nie. by nie kłamała, gdyby miała coś do ukrycia :) jestem pewna, że to ona

Według mnie to było samobójstwo. Specjalnie Jenny zdążyła nagrać wideo i pożegnać się z dziewczynami i jeszcze dołączyła to na koniec filmu, który przygotowała... wiedziała, że popełni ten czyn, wszyscy mieli jej dosyć, traciła zaufanie i szacunek ludzi, kłamała, knuła za plecami (ten numer z Nikki i Dylan kiedy Helena chciała ją sprawdzić)

ktokolwiek to zrobił - wykonał świetną robotę :]
Nigdy w życiu fikcyjna postać az tak nie działała mi na nerwy. Wyklinałam w głos w trakcie oglądania :D
Nota bene prześwietny serial. Nie wiem czy kiedykolwiek bardziej wciągnęłam się w życie bohaterów. Geniusz.

zgadzam się z Tobą! ;) Jenny działała mi na nerwy tak bardzo, że w domu denerwowali się na mnie, że ciągle ja się denerwuję na postać fikcyjną ;p nigdy na nikim nie miałam tak wielkiej ochoty popełnić przestępstwa jak na Jenny! dobrze, że nie żyje.

najbardziej prawdopodobne jest dla mnie samobojstwo :P
a jak ktos mial zabijac to nikki, ostatecznie bette :P bo sie tak mieszaly na przesluchaniach. ale trzymam sie opcji number 1 :) albo nikki bo jej nie cierpie moglaby troche posiedziec;)

"Who killed Jennifer Schecter?" :)

Myślę, że to dosyć możliwe, że Alice to zrobiła, bo pod koniec sezonu często powtarzała, że się z nią pogodzi - tak trochę nerwowo. Jakby sobie wmawiała, że nie może działać impulsywnie. Poza tym to ona "znalazła" ciało Jenny, więc jest to kolejny argument za.

I to jak (Alice) powiadomiła swoje przyjaciółki,że znalazła jej ciało, było takie naciągane z jej strony, zrobiła to jakby udawała zaskoczenie.
Ale Bett też jest moją podejrzaną- zawsze była taka zdeterminowana i zrobiłaby wszystko w obronie rodziny.
No i samobójstwo oczywiście nie jest wykluczone,bo Jenny to psycho dziewczyna była :P

Ja mam dwie opcje albo Bett albo samoboj.Wydaje mie się,ze Bett jako jedyna bylaby do tego zdolna.Obserwujac ja przez te 6 sezonow widziałam wiele jej oblicz i mysle,ze ZEBY CHRONIC SWOJA RODZINE zrobilaby to.Ale z drugiej str Jenny miała chory leb i tez bylaby do tego zdolna tym bardziej,ze już się ciela-w ogole miała zachowania autodestrukcyjne... IMO:)

Wie ktoś może gdzie można obejrzeć spin off z Alice? Gdzie zostaje skazana i idzie do więzienia, właśnie za zabójstwo Jenny?

Z tego co wiem produkcja została zawieszona i nigdy nie wypuścili tego serialu.

Ej,a może to Adele ją zabiła! : O
To by była dopiero zbrodnia doskonała.
A ona była podejrzana od ...zawsze xd

Zabić mogła każda z nich, ponieważ każda miała jakiś powód, ale myślę, że na przekór wszystkim, Jenny zabiła się po prostu sama. Pytanie tylko jak zginęła, bo równie dobrze mogła wypaść przez niedokończoną przez robotników barierkę na piętrze, o czym często mówiły Bette i Tina w tym ostatnim odcinku.

Jenny miała przecież chorobę psychiczną ewidentna dwubiegunowa, zabiła się sama na 100%, żal mi jej, ale wk.rwiała ostro

Nikt nie zwrocil uwagi na to ze Jenna od poczatku serialu miała omdlenia zwiazane ze stresem. Mysle ze wlasnie to sie stalo wypadek. Nie wiedziala jak poradzic sobie ze wszystkimi intrygami wiec moja 2 opcja to samobojstwo.