Wiem, że to własciwie nieistotne, ale ciekawi mnie jakiej orientacji są dziewczyny z The L Word?:)
Z tego co wiem, aktorka grająca Alice jest lesbijką, no i zastanawiam się nad Kate Moennig czyli Shane jest... Ona sie chyba nie przyznała, ale jak myślicie?? Fajnie jakby była "chociaż" bi ;)
Masz racje to bez znaczenia jakiej orientacji sa dziewczyny z serialu...ale choc jestem bi zastanawiam sie czy mialabym szanse u takich slicznych, zabawnych i madrych dziewczyn. I wydaje mi sie ze tu nie chodzi o sama satysfakcje czy cos podobnego z tego ze one sa less tylko raczej o sam fakt ze jesli spotkasz taka dziewczyne to zastanawiasz sie czy masz u niej choc malutkie szanse :) tak jest przynajmniej w moim przypadku :)
O ludzie :)) Przecież każdy ma prawo bujać w obłokach :)
Nie pomyślałaś, że może Ty jesteś na tyle wyjątkową osobą, że te „ładne panie” mogłyby dla Ciebie stracić głowę? :)))
Skądinąd aktorki, czy aktorzy to tacy sami ludzie jak Ty czy ja, czasem bardziej skrzywieni, czasem bardziej zwyczajni. A charakteryzacja i kamera potrafi czynić cuda i nawet z „brzydkiego kaczątka” może zrobić piękność (i robi). Wnętrza nic nie upiększy, na szczęście...
Czy te panie takie piękene mądre i zabawne są? Takie grają role, po to się uczyły aktorstwa.
Ja Ci moge napisać, że szanse zawsze są, ale czy wsyztskie się w życiu wykorzystuje? Chyba raczej mierzy się siły na zamiary, a jeśli nie, to pozostaje "bujanie w obłokach" :)
karen po części się zgadzam, ale jak spotykam jakąś piękną dziewczynę (zwyczajną, np. na uczelni) to ona zwykle okazuje się heterycą...moim zdaniem to też po części chęć wierzenia, że lesbijki to nie tylko kobiety chodzące w bojówkach z krótkimi włosami i paznokciami, tylko że spotyka się stuprocentowe kobiety,które są lesbijkami:)
I chodzilo mi wlasnie o to ze taka dziewczyne less jak te w serialu bardzo ciezko spotkac... niestety :( co do ich kunsztu aktorskiego nie mam absolutnie zadnych zastrzezen, taka maja prace i za to im placa :D
A co do szans...to niestety nie zawsze sa...tym bardziej jesli wpadnie w oko 100 % dziewczyna hetero... ;(
Obu Wam, w takim razie, przydałby się dobrze funkcjonujący "homoradar", żeby "bez pudła" orientować się w sytuacji :)
hehe dziewczyny z l worda są gay for pay;) mnie rzeczywiście przydałby się homoradar, nie mam kompletnie orientacji jeśli chodzi o orientację:) potknęłabym się o lesbijkę i bym jej nie zauważyła...powinnyśmy mieć jakiś sekretny znak rozpoznawczy...;)
Hehe miec "homoradar" i znac sekretny znak byloby milo :) no chyba ze przeniesiemy sie do Zachodniego Hollywood ;) mysle ze tam nie byloby z tym problemu... :)
to jaki sobie sekretny znak wymyślimy ;D
bo też mam problem z gejdarem...
może nośmy ten pierścionek na kciuku :D tak stereotypowo...
to ja już taki mam ze słonikami - srebrny. Więc jak któraś z was zobaczy takie małe coś pomykające po Warszawie bądź Katowicach z pierścionkiem (trochę obrączkowatym) na lewy kciuku - to duża szansa, że to ja :)
Oj moje drogie panie nie mówcie że nie potraficie wypatrzeć chomików z tłumu, ja ilekroć idę z moją dziewczyną na spacer spotykamy się z tak zwanym przejściem "w zwolnionym tempie" jakieś soczyste spojrzenia, jedna pani wpadła na osobę idącą z naprzeciwka, same fajne sytuacje. A znaki rozpoznawcze oczywistość że są, trzeba tylko czujnie obserwować :)
soczyste spojrzenia? zwolnione tempo? Może jak się idzie z dziewczyną to to wygląda zupełnie inaczej, bo po was widać, że jesteście z branży. Ale jeśli idziesz sama to niekoniecznie to jest takie oczywiste.
Nie przebywamy w towarzystwie branżowym, po mnie nie widać po niej owszem. Może też dlatego obserwujemy takie dziwne puszczanie oczek i wpadania na ludzi. Masz rację co innego chodzenie w parze, co innego w pojedynkę, ale dla wprawnego oka nawet sygnet na kciuku nie jest czymś niezauważalnym....
jak już mówiłam, potknęłabym się o kogoś z branzy i bym tego nie wyniuchała, mam całkowicie zwalony radar.
Ja generalnie nie mam gaydara, no może w pojedynczych przypadkach zadziałał prawidłowo, ale łatwo się dziś pomylić bo ani ubiór, ani fryzura, ani nawet biżuteria często o niczym nie świadczą.
znalazłam dziś obrączkę, co prawda nie mieści się na kciuku, ale jak zobaczycie kogos kto śmiga po wawie z obrączką na prawym najmniejszym palcu, to będę ja:D
Nowa Replika (magazyn LGTBQ) odpowiada na wiele pytań: http://www.replika.kampania.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id= 104:yes-i-am-subiektywny-spis-aktorek-lesbijek&catid=61:raport&Itemid=83
polecam przeczytać..
Tak z ciekawości? Skąd wiecie że jesteście Homoseksualne? Tylko mnie źle nie zrozumcie, próbowałam coś na forum o tym znaleść ale nic ni było .. skąd to się wie? Tylko prosze bez głupich i prostych odpowiedzi . ;)
no po prostu wiesz że Cię nie kręcą faceci a na widok zajebistej dziewczyny robi Ci się 'cieplej' ;D i patrzysz na nie jak na obiekt pożądania ;D i po prostu wiesz że wolisz dziewczyny od chłopców ;D to tak z mojej strony hah
Całe szczęście że wpadłam na pomysł zalogowania się na tym forum...dla mnie zauważenie kogoś z branży to jak znalezienie czarnej mrówki w mrowisku czerwonych...patent z pierścionkiem - wymiata:D
To może się jakoś spotkamy jeśli któreś z Was są z Warszawy?? Czy za bardzo się boicie?? :D
Zapraszam na 15 grudnia do UFY w Warszawie na L Watch - można będzie obejrzeć pierwszy odcinek pierwszej serii i podyskutować o bohaterkach i kreowanym przez nich świecie z różnych perspektyw.
Marszałkowska 3/5
15 grudnia
19:00
zaproście wszystkie znajome :)
będzie fajnie - obiecuję..
Nigdy tak nie żałowałam że nie mieszkam w Warszawie jak po przeczytaniu wiadomości od mtx :(:(:(
Dzięki za troskę:* Ale u mnie w grę wchodzą tylko weekendy...niestety w tygodniu jestem uziemiona przez studia:( Ale mam nadzieje ze to nie bedzie ostatnie takie spotkanie...kolejnego juz napewno nie przepuszcze:)
Na razie weekendy nie wchodzą w grę - są inne wydarzenia, które zajmują UFę w soboty i niedziele.
Ale są duże szanse, że od nowego roku będziemy w nowej siedzibie i tam spokojnie będzie mogło być kilka wydarzeń równolegle :)
Ja tez:P tyle że ja nie jestem z Warszawy (nie wiem skąd się to wzieło w moim profilu :| ) Jestem z woj śląskiego, ale własciwie w Warszawie często bywam u znajomych (wybieram sie zaraz po Nowym Roku) więc jesli cos to ja jestem jak najbardziej za:)
Oj...nie kus... :) niestety jest to poniedzialek czyli dzien "zawalony" wykladami i cwiczeniami... ale moze kiedys zorganizujecie taka mala impreze w Krakowie wtedy napewno sie zjawie :D
ale przecież to dopiero o 19, więc spokojnie można przyjechać (chyba, że się ma zajęcia o 18 ;p). A potem wrócić następnego dnia nad ranem..
ja powiem szczerze - współczuje tym, którzy przegapią..
Tylko ze ja w Krakowie studiuje i mieszkam...wiec nawet gdybym urwala sie z ostatnich zajec to raczej nic by nie dalo :(
Spokojnie. Jak nie to spotkanie, to będą następne - obiecuję, że w weekend. W ogóle planujemy seanse filmowe w ufie :)
Spoczko:) Jak widzisz nie jest tak zle bo moze w weekendy tez za niedługo zacznie się cosik dziać...a wtedy na pewno nas nie zabraknie:)
Clementine Ford (Molloy) officially out :) Kolejna piekna les
http://www.afterellen.com/blog/stuntdouble/clementine-ford-comes-out