Jezu Alice i jej akcja z wampirzycą, zaglądanie w lusterko...w życiu się tak nie uśmiałam, Alice to mój idol normalnie:)

Zgadzam się,serial wciąga jak żaden inny:) Nie wiem jak będę bez niego żyła jak się skończy:/ Carmen jest zawsze seksi,jak się uśmiecha,jak płacze,jak się złości,jak śpi itd:D tak samo jak Shane:) Ja wkręciłam w ten serial dwie moje koleżanki więc w sumie mam z kim o nim rozmawiać,robie postępy:D Zgadzam się też,że można tu poznać świetnych ludzi:) Haha Alice i jej koleżanka Uta,masakra:D

śmieszna jest Papi, która strasznie chce konkurować z Shane;)a ona ma to poprostu gdzieś heh albo fajna była jej sesja zdjeciwa z męskimi slipami chyba hugo boosh:)

Tak "Vanilla" i "Paps" sa swietne, zwlaszcza podczas meczu...szkoda ze Papi znika bez zadnej wzmianki :(

Alice w ogóle jest strasznie śmieszna :).Ale dziwne nie będzie jeśli powiem, że moją ulubienicą jest Shane :D. Na którym już sezonie jesteście? Ja na bieżąco, więc wkurza mnie to cotygodniowe oczekiwanie na nowy odcinek :/ niestety w przyszłą niedziele ostatni odcinek

:( trzeba bedzie czekac kilka miesiecy na nowy sezon, ale doszlam do wniosku ze bede powtorki ogladac :D tylko po maturze...bo puki co z czasem jest kiepsko. Ja tez jestem na bierzaco i dobrze ze choc co nie co rozumiem po angielsku i nie musze czekac na napisy bo inaczej pewnie by mnie trafialo...

Ja jestem na 4 sezonie chociaz juz dawno go ogladalam ale zaczełam od poczatku bo dostałam płytki;) no ale Alice to wymiata w tym meczu no myslałam ze nie wyrobie ze smiechu.. wszystkie sie tak śmiesznie dobrały szok;)

Mnie rozwala to, że Alice czsami zachowuje się jak stereotypowa blondynka, oczywiście bez urazy dla pań blond włosach :D

Poczekaj na ostatni odcinek 4 sezonu jak Alice, Shane i Bette maja mission impossible :) a Alice w tym odcinku przechodzi sama siebie :D

taaa :D widziałam :D "Alice: "Oh God, I'm stuck! Go without me! Leave me behind! Save yourself!" albo Steki na obiad :D w necie widziałam wyciętą scenę z tego odcinka. Do dziewczyn podszedł strażnik jak przerzucały napis przez płot i powiedzial ze od rana probuje sie do niej dodzwonic, bo szef sie zgodzil i chcial sie umowić kiedy ma przyjsc otworzyć. Myślałam, że spadnę z krzesła :D

efa_89 mogłabyś podać link do tej scenki?Oczywiście jeśli byś go znalazła.P.S gdzie jest papusiak!?:)

proszę bardzo ;) http://www.youtube.com/watch?v=9g7cIhCCHBU

witam ponownie:) miałam zakręcony trochę tydzień i dawno tu nie zaglądałam.
do moich ulubionych scen dodaję dialog pomiędzy Kit, Angusem i Bette gdy Bette zaczaiła, że mają romans (żadnego seksu przy dziecku!) i oczywiście Alice (9000 orgazmów) z wampirem. Para Dylan & Helena może być interesująca i ta Tina....jaka ona się zimna w stosunku do Bette zrobiła.
Aaaa i oczywiście moje dwie ulubienice, Carmen pryskająca na Shane gaśnicą i komentarz Alice "Carmen ma rację, Shane powinnaś rzucić palenie, to ordynarne". Nie zapomnę miny Shane i Carmen jak tłumaczyła jej co to jest monogamia "Chcę, żebyś uczyła się cywilizacji od pierdolonych ptaków!". Dosyć szybko jej wybaczyła tak swoją droga, ja tak szybko bym chyba nie mogła.

Dziękuje efa_89:)
Kurcze,jakoś nie zapamiętałam motywu o uczeniu się cywilizacji od pier******ch ptaków:) Dla mnie cały serial to jedna wielka ulubiona scena,może oprócz episodów Z Moirą/Maxem :)

nie ma za co :) fajne było jak Shane kupowała torbę dla Paige. Alice: she'll take that ugly purse. Shane: Oh and she'll take that ugly watch. A w piatej serii jest boska scena jak dziewczyny po "ciastu z prądem" ( brownie) spiewają na stole piosenkę jackson's five :D

Mi się podobają wszystkie sceny z Shane bo dla mnie to zjawisko.Katherine Moennig i Monica Bellucci to dwie najseksowniejsze istotki na ziemi:) Mi się w piątej serii(w tym właśnie odcinku co one śpiewały na stole) motyw jak siedziała z Alice i jadła ciasteczka,podeszła do niej jedna z aktorek,a Shane sie pyta czy chce ciasteczko a tamta,że nie i poszła a Alice do Shane "może te ciasteczka też są gejami?" a Shane tekst "Yeah and they'll start to fuck each other" z tego najbardziej nie mogłam:D

muszę się pochwalić, że dziś zdałam prawo jazdy:)
to było w 6 odcinku sezonu trzeciego, zaraz po tym jak Shane przespała się z tą babką Cherrie chyba, ale nie jestem pewna co do imienia, miała z nią romans w drugim sezonie. Dla mnie najseksowniejsza Carmen, potem Bette i Helena ze względu na akcent. W każdym razie ta scena była super, bardzo mi się podobała, tylko okoliczności nie za bardzo.
Alice to wystarczy, że się pojawi i już mi się humor poprawia, "make out" mogłabym właśnie z tą trójką, a z Alice chciałabym się przyjaźnić.

Ooo no to gratulacje,ja miałam zdawać w tamtym roku ale coś mi nie wyszło i będę zdawać w przyszłym roku dopiero...Dziś obejrzałam 11 odcinek 5 sezonu,szkoda,że to już przedostatni i znowu długa przerwa...

no no gratulacje, ja 15 mam egzamin :D. A co do 5 sezonu to jak wam się podoba Molly?

ja jak bym miała samochod to bym go chyyba rozwalila na 1 lepszym zakrecie;) hehe no ale gratulacje. Molly nawet jest spoko

http://www.ipetitions.com/petition/Save_The_L_Word/ podpiszcie tą petycje żeby L Worda nie kończyli:) Prosze Was

ja uwielbiam scenę, w której Alice i Kit tłumaczą Helenie, że nawet jak prześpi się z tą od pokera (zapomniałam imię) to i tak nie oznacza, że będzie dziwką. Albo jak dzień po tym, jak matka zabiera Helenie pieniądze, Helena i Alice siedzą w kawiarni i Alice tłumaczy Helenie jak ma oszczędzać i że za dolewkę kawy sie nie płaci.

ja nie mogę! jak Shane mogła zostawić piękną Carmen przed ołtarzem!!!!!!!! najcudowniejsza para L word....God!

no i koniec piatego sezonu ;( muszę powiedzieź że Shane wywinęła podobny numer jak z Carmen. I jak tu przeżyć bez nowych odcinków?

Mi się dopiero ściąga ostatni odcinek ale coś słabo idzie...Na szczęście mam wszystkie sezony na płytkach to będę oglądać od nowa w oczekiwaniu na nowy sezon.P.S podpisałyście tą petycję?Której link podałam w jednym z tematów?

yup. mam nadzieje ze to pomoze. ;( normalnie chyba z tego braku oczekiwania na nowe odcinki zaczne sie uczyc do matury :D

ja coś się nie mogę połapać w tej petycji.

zdecydowanie bardziej podobała mi się czołówka 2 sezonu (zaczęłam 4), już tęsknie za Carmen!

No jak nie?:) Wpisujesz imię,meila,krótki powód np "I love The L Word" i wysyłasz,potem zamykasz,bo pojawia się strona z pisemkiem czy chcesz wesprzeć akcje itd,więc to zamykasz i już :)

podpisane:)

coś czuję, że Papi to niezły agent będzie (jak byłam mała to moi rodzice wołali na mnie Papi).
Już mi brakuje Carmen i to strasznie! A Helena jest słodka bez pieniędzy, taka wydaje się bezbronna. Alice znów zyskała w moich oczach, po raz kolejny okazała się super przyjaciółką.

to super:) mam nadzieję,że inne Panie też:) to jest fajna petycja,jeśli jesteście wrażliwe to wejdźcie www.ratujfoki.pl.
Ja lubię 4 sezon ogólnie,docinki Papi i Shane,Helene bez kasy tylko ten motyw z Carmen mi się nie podobał eh:/

ta stronka do tej petycji którą podałam ma być bez kropki czyli www.ratujfoki.pl :)

a tak off topic. To kiedy zaczęłyście oglądać L word? Znaczy m jakich okolicznościach :D

Ja jakoś albo na początku wakacji albo przed wakacjami trafiłam tu na film Loving Annabelle,jakoś mnie zaciekawił,ściągnęłam i obejrzałam,strasznie mi się spodobał i weszłam na forum tego filmu a tam jak pewne wiecie są różne fajne tematy i dziewczyny założyły temat o najciekawszych filmach branżowych i tam widziałam,że dziewczyny chwaliły L Word i zaczęłam ściągać,na początku tak byłam do niego nastowiona sceptycznie ale już po kilku pierwszych minutach pilota byłam zauroczona:) Oglądałam po 6 odcinków dziennie,tak bardzo mi się spodobał ten serial,wciągnął mnie więc bardzo szybko mi zleciały te sezony niestety,trochę teraz żałuje bo musiałam czekać na 1 odcinek przez tydzień:) no i teraz ten sezon dopiero w 2009 ponoć eh:/

hehe ja zaczełam od "imagine me and you" :D. Ale na L word trafiłam przypadkowo szukając opery Carmen na youtube i wiadomo którą Carmen znalazłam. No i wpadłam :d ale w sumie całkiem niedawno jakoś w listopadzie, także 4 sezony załatwiłam w dwa miesiące a piaty byłam już na bieżąco :D

mój pierwszy film branżowy to fucking amal, ale to kilka lat temu, potem długo nic i potem tez imagine me & you, który oglądałam nałogowo dopóki nie znalazłam Loving Annabelle i właśnie wędrując po forach i szukając filmów tego typu znalazłam L word. Na początku nie chciałam wciągać się w serial, ale potem ściągnęłam pilot i odtąd jestem uzależniona od Alice i spółki:)
nie wiecie czy aktorka grająca Dane-Erin Daniels odeszła na własne życzenie czy po prostu tak było w scenariuszu i musiała się z tym pogodzić?

Moim pierwszym filmem branżowym był albo "My summer of love" albo "Fucking Amal",zapomniałam o nich i myślałam,że pierwszym który obejrzałam byłi "Imagine me and you":) "My summer of love" podobał mi się średnio,"Fuking Amal" wogóle a "Imagine..." bardzo i potem sięgnęłam po Loving Annabelle i już się tak posypało,że nie pamiętam ile branżówek obejrzałam,ale bardzo dużo:)

w my summer of love drażniła mnie główna bohaterka (chyba Mona, w każdym razie ta ruda) i ogólnie nie przekonała mnie ta historia. Z kolei fucking mi sie podobało, miłe, szczęśliwe zakończenie, śmieszny język i bardzo mi się podobała postać Elin. Taka szwedzka, ostrzejsza Annabelle, trochę zagubiona, ale w środku wrażliwa. Chociaż Annabelle nikt nie przebije, uwielbiam w niej dosłownie wszystko.

No Annabelle to najlepsza z najlepszych,uwielbiam jej oczy,uśmiech i dziurki w policzkach!To takie sexy:D

jestem na czwartym czwartego sezonu. jodi zrobiła na mnie dobre wrażenie i opiekuńcza Shane mnie zszokowała, podoba mi się sposób w jaki opiekuje się bratem. Papi jest fajna, ciekawe co by było gdyby przespała się z Shane, to by była mieszanka wybuchowa:)

mnie w opiece na Shay'em rozbrajało jak Shane zatykała usta Jenny za każdym razem jak przeklinała :D

Jenny to też nieźle daje w 4 sezonie, ona jest dziwna, ale ją lubię, np. jej kłótnia z Alice o Moneta i Lez girls albo do Alice "Szybko! Pocałuj mnie!" to było zabawne:)

zapomniałam o tej akcji z pocałunkiem :D. Shane w piatej serii jak postanowaiła zrobić sobie celibat to miała minę jak ćpun na głodzie :D

Paige i Shane to pomyłka, Shane to teraz tylko do Carmen pasuje według mnie, szkoda, że jej już nie ma. nie mogę odżałować. Pomyłką dla mnie jest także para Alice i Tasha, jakoś się do Tashy nie mogę przekonać, za bardzo konserwatywna.