Dawno mi się nie zdarzyło śmiać się w głos na filmie! Dla mnie bomba-pod pretekstem pozornie zwykłych, życiowych wątków przemycane są poważne współczesne problemy społeczne, ludzkie. Zrobione w rewelacyjny sposób. świetne główne postaci( no, może wątek nastoletniej córki trochę irytuje, ale co tam). Klimat jak w "Za jakie grzechy dobry Boże" w połączeniu z czechosłowacką komedią z lat 70-tych:0Ale-to działa.