...których się żałuje, że są takie krótkie. Opowieści nie specjalnie głębokie, nie nazbyt rozbudowane ale za to bardzo ciepłe. Rozrywka dobrej jakości. Tym bardziej dla tych, którzy lubią ramen.
Niektóre z miejsc odwiedzanych przez bohatera istnieją w rzeczywistości i nie wiem, co o tym myśleć? Zachwycić się, że przy okazji mam kulinarny przewodnik po Tokio czy oburzyć na bezczelną reklamę? :D (I antyreklamę czasem, ale nie chcę spojlerować.)