Może trochię przesadzam, ale walę taką ocenę. Przede wszystkim za wszechobecny humor w tym anime oraz za grafikę (jak to mówi mój znajomy). Oczywiście nie jest to anime wolne od sztampowych rozwiązań fabularnych, ale ... ciul z tym. Przy takiej dawce rapu osadzonego w realiach feudalnej Japonii zapomina się o wszystkim! Najlepsza scena, jeżeli ktoś zapyta, to gra w baseball xD oraz trzech rapujących japów (z drewnem na plecach; prawili o jakimś demonie, w górach czy coś - już nie pamiętam). Świetne!