może dialogi mogłyby być lepsze, ale jeżeli chodzi o fabułę, sam pomysł na serial no i wykonanie to daje 10/10. bardzo pozytywną ocenę opieram głównie na świetnej grze aktorskiej (Amanda Tapping, Ryan Robbins i Christopher Heyerdahl) i formie (green screen). Zrobienie serialu opierając się w 90% na zielonym ekranie jest bardzo ciekawym i trydnym zadaniem dla aktorów i równie ciekawe dla widza:). nawet jeżeli widać że jakaś scena mogłaby być lepsza i są jakieś braki to i tak wielki szacuneczek dla twórców i aktorów za ciekawy eksperyment.
Acha zapomniałam wspomnieć o rewelacyjnej muzyce :).