Pragnę tylko zabrać słowo w dyskusji na temat rasizmu, który pojawia się w komentarzach.
Ci, którzy nazywają ludzi rasistami tylko dlatego, że ośmielili się zwrócić uwagę na to, że jakimś trafem tymi nowymi, którzy mają odbudować ludzkość są wyłącznie przedstawiciele czarnoskórych, a białe kobiety zostały sprowadzone do roli upośledzonych niewolnic i kokonów dla wędrującego, czarnoskórego rozpłodnika, radzę się dwa razy zastanowić zanim wypowiedzą te słowa.
I jakim cudem w nowym świecie znaleźli się wyłącznie czarnoskórzy, których ojcem nie jest nasz rozpłodnik?
Jak nazwać w takim przypadku pomijanie białoskórych w tym wątku jak nie rasizmem ze strony czarnoskórych?
Moje pięć groszy.
Gdybyś był Inuitą - też chciałbyś, żeby Cię tak nazywano. No, ale co Cię obchodzą uczucia innych; przecież jesteś dumnym, białym prawiczkiem…
Dokładnie. Wciskają to wszędzie i nie można już nic obejrzeć bez wciśniętego homoseksualizmu (o promowaniu czarnych nie wspominając).
taa, a przed 2 tys. lat promowali bialego jezusa i bialych kolonistów na calym swiecie i nikt sie nie oburzal. Ech, wspolczesni rasisci nawet sie nie wysilaja by motywowac swoje oceny filmow.
Nie zapominaj o początkach LGBT. Dwie widzące są homo. Kogoś to jeszcze dziwi?
nie obejrzysz dobrego serialu, bo rasiści cie przekonali za za dużo czarnego, a za malo bialego czy rozowego. Nie no spoko, twoj czas, demokracja, robisz co uwazasz, choc powody są... smieszne.
Chyba nie da się być większym baranem bez własnego zdania niż taki użytkownik fylmłebukropkapeel, który musi mieć jakiś autorytet bez twarzy na śmiesznym forum, żeby wiedzieć czy ma oglądać, czy nie xD
Proponuję udać się na wizytę do specjalisty aby pozbyć się nadmiaru agresji. No i zalecałbym kupno słownika ortograficznego i korepetycje z języka polskiego