Mam pytanie... Po co powstał taki serial?

Akurat ten serial też oglądam i uważam go za naprawdę dobry. Bohaterka wie, co robi. W każdym odcinku pokazuje nie tylko dobre trony tego zawodu, ale też i złe. I nie uważam, że ten serial mógłby mieć zły wpływ na dziewczyny. Z własnych obserwacji wiem, że nie trzeba być prostytutką, by być dziwką. Zauważ, że wiele naszych rodaczek daje tyłek, bo widzą faceta z drogim samochodem i wypchanyn fortfelem. To też pewien rodzaj sprzedawania się. W dzisiejszych czasach takie seriale już nie robią wrażenia (w sensie - szokowania). Takie jest właśnie życie, moja droga.

2012-03-15 20:34:53

ocenił(a) serial na 6

xena_4

Przeczytaj dokładnie mój wpis. Nie powiedziałam, że sama treść serialu mnie szokuje, a wręcz, że jestem bardzo liberalną osobą. Powiedziałam natomiast, że szokuje mnie to, do czego taki serial może doprowadzić. Zauważ, że bohaterka nie jest zwykłą prostytutką/dziwką. Owszem w dzisiejszych czasach wiele kobiet 'leci na kasę' i nie wnikam czy kochają swoich 'wybranków' czy nie, ten serial pokazuje coś zupełnie innego - 500 funtów za godzinę? luksusowy apartament w centrum londynu? - życie na najwyższym poziomie - nie 100zł za danie dupy w lesie - a wszystko 'bezpiecznie', z klientami z najwyższej półki, po prostu żyć nie umierać. Obejrzałam cały serial do końca, zdania nie zmieniłam.

2012-03-16 00:30:24

cheerry

ocenił(a) serial na 8

W pewnym sensie masz racje ten serial faktycznie pokazuje, iż życie jakie prowadzi główna bohaterka- luksusowy apartament, eleganckie ubrania, bielizna, drogie kosmetyki, wystawne imprezy, zamożni klienci itd. Jednakże nie wiem czy wiesza ale ten serial oparty jest na blogu autentycznej londyńskiej call girl który został blogiem roku (http://en.wikipedia.org/wiki/Belle_de_Jour_%28writer%29). Prawdziwa Belle de Jour powiedziała później, że miała ogromne szczęście, że nie trafiłą jak wiele jej koleżanek na psychopatycznych klientów.
Ja osobiście bardzo lubię ten serial- miał swój klimat, specyficzny humor, intrygującą główną bohaterkę. W miarę oglądania przekonasz się, że jej praca zdeterminowała całe jej życie prywatne. Kiedyś miałam okazję przeczytać książkę "Dziewczyny" o polskich prostytutkach, i tam padlo takie zdanie "Nigdy nie zakochuj się w prostytutce. Prostytutką zostaje się na całe życie, jak alkoholikiem". I tak samo jest z Belle/Hanna. Poza tym, ja osobiście lubię filmy, seriale o takiej tematyce- jest w nich coś co mnie intryguje. czekam właśnie na premierę serialu "The Client List". Jeśli ktoś zna więc inne ciekawe filmy/seriale/książki o tej tematyce to niech mi poleci:) ps. poza tym patrząc na zachowanie Belle- to w jaki sposób kokietuje mężczyzn może być ciekawą wskazówką w życiu prywatnym;)

2012-03-18 20:40:09

ocenił(a) serial na 6

cheerry

Obejrzałam cały serial. Wiem też, że jest oparty na prawdziwej historii - na świecie jest na pewno wiele takich dziewczyn jak ona, oczywiście, ale o nich nie wie cały glob pełen żądnych torebek Dolce&Gabbana czy różowych mercedesów nastolatek/kobiet.
P.S. Wyraziłam tylko swoje zdanie i nie zamierzam już kontynuować tego wątku ;)

2012-03-18 21:04:11

Hazine

cheerry

Polecam książkę Dziennik nimfomanki :) jest również na jej podstawie nakręcony film o tej samej nazwie.

Co do serialu, również nie zgodzę się z tym, że może on kogoś do czegoś nakłonić. Każdy ma swój rozum. Jeżeli jakaś kobieta/dziewczyna będzie chciała prowadzić w ten sposób życie, nie potrzebny jest jej do tego serial.

"na świecie jest na pewno wiele takich dziewczyn jak ona, oczywiście, ale o nich nie wie cały glob pełen żądnych torebek Dolce&Gabbana czy różowych mercedesów nastolatek/kobiet." - tak, tylko zacznijmy od tego, że nie każda prostytutka opisuje swoje życie na blogu czy książce.

2012-06-28 13:38:01

kamieniczanin

ocenił(a) serial na 9

Jak to do czego ma doprowadzić? I kogo? Kogoś kto nie potrafi odróżnić ekranu od rzeczywistości? Miałbym być w depresji że po moim miasteczku nie jeździ ksiądz na rowerze i nie rozwiązuje zagadek kryminalnych?

2012-04-04 02:15:42

kamieniczanin

bardzo dobra uwaga - jeśli serial ma kogoś nakłaniać do takiego życia, to jest to człowiek warty pogardy...

2012-05-05 12:14:52

a serial jak najbardziej na tak (choć dopiero się rozkręcam z oglądaniem;p)
Co prawda przez pierwsze 4 odcinki czułam się dziwnie, bo Billie znam tylko z Doctora Who, a biorąc pod uwagę kogo grała tam, a kogo gra tu - z początku to naprawdę dziwnie szło. Ale gra świetnie. Serial wciąga, a poza tym uwielbiam jej akcent;)

2012-05-05 12:17:02

FoxyWolfGame

ocenił(a) serial na 9

Miałem dokładnie takie samo odczucie po paru odcinkach ale już się przyzwyczaiłem , natomiast Billie jest świetną aktorką i czy gra jako prostytutka czy jako pomagierka kosmity gra to perfekcyjnie . sam serial moim zdaniem do niczego nie nakłania tylko przedstawia historię i zgadzam sie w 100% z kamieniczanin'em

2012-05-08 16:15:28

FoxyWolfGame

Dokładnie. Fabuła jest kapitalna - wciąga, intryguje, chce się oglądać dalej. I nie jest to w żadnym stopniu banalne. Potwierdza to moje wysokie mniemanie o brytyjskich serialach;)

2012-05-08 20:11:08

Weronka90

xena_4

by pokazać że prostytutki są wśród nas szczególnie te które uganiają się za 80 ltakiem który jest milionerem i mówią że nie lecą wcale na jego kasę

2023-06-13 19:49:25

czarnawm

ocenił(a) serial na 9

ogląddałam tylko pierwszy sezon, ale nie zgodzę się , że film , serial czy cokolwiek innego może skłaniać dziewczyny do takich "ekscesów", każdy ma swój rozum i powinien umieć oddzielić realia od tego co widzimy w tv, równie dobrze programy o narkotykach, broni , gangsterach nie powinny powstawać, bo mogłyby nakłaniać do takich czynów...
Główna bohaterka bardzo dobrze gra swoją rolę , osobiście podoba mi się serial właśnie zabieram się za 2 sezon

2012-06-21 20:44:46

TheKot

ocenił(a) serial na 6

czarnawm

Dziewczyno, jeśli seriale i filmy miałyby nakłaniać, to z drugiej strony - mielibyśmy masę romantycznych scen, dobrych ludzi a wszystkie historie kończyly by się pozytywnie.
Z resztą, jeśli dziewczyna bierze kilka ptaków dziennie z powodu inspiracji serialem, to znaczy że kur**estwo miała we krwi, a nie na ekranie ;)

2014-04-26 16:12:40

Z tego co piszesz wynika, że wcale nie jesteś bardzo liberalną osobą, ale raczej bardzo konserwatywną.
Co do samego serialu, wg mnie celem jest pokazanie historii, która ma zaciekawić wiele osób przez sam fakt że dotyczy prostytucji. Tyle że jakiś głębszych refleksji na temat tego zjawiska się w nim doszukac nie da - ot taki lekki, niewymagający serial.

2012-07-13 14:33:50

ocenił(a) serial na 6

wai

heh... konserwatywną ;) jeśli chcesz tak nazwać biseksualną, zwariowaną, młodą dziewczynę, która jeździ po całej Europie "just to have fun", podróżuje bez pieniędzy, pije, pali *, codziennie poznaje dziesiątki nowych, wspaniałych ludzi, którzy z niewiadomych przyczyn oddali by mi wszystko, byle bym była uśmiechnięta. Poznaję także mężczyzn (lub kobiety) i jeśli mam ochotę na 'fun' to się przed tym nie powstrzymuję. Ogólnie nigdy nie wiem jaki jest dzień tygodnia, nie wiem jak dojść do miejsca, w którym akurat nocuję, ani jak wymawia/pisze się imię jego właściciela ;p Nie ma we mnie nic z konserwatyzmu... po prostu uważam, że ten serial 'szerzy' piękną ideę prostytucji - jako niesamowicie dochodowego, a przy tym przyjemnego, ekskluzywnego zawodu i że wiele dziewczyn oglądając go pomyśli "a może? - nieee. przecież ja taka nie jestem... - ale może? no bo przecież... to może raz tylko spróbuję, na smartfona zarobię." Jeśli uważasz za konserwatyzm to, że nie popieram prostytucji, no to hmm... moje ciało nie jest na sprzedaż i żadnej kobiety być nie powinno.

2012-07-13 14:55:38

ocenił(a) serial na 6

żeby było śmieszniej, w ostatnich miesiącach sama się śmieję w rozmowach ze znajomymi, że "żyję jakbym pięć razy dziennie dawała dupy, a jedyne co daję to uśmiech i rozmowa". Nie wiem dlaczego, ale przyciągam do siebie niesamowitych ludzi (tak, zazwyczaj bogatych), nie mając samej grosza przy duszy, oni nagle zabierają mnie na kolację do Hiltonów, czy innych, potem imprezy w najlepszych klubach - coś do czego w Polsce nie jestem/byłam przyzwyczajona - wydają na mnie grube euro, a w zamian nie biorą nic. Tak, bawię się fajnie, nauczyłam się już, że jak chce za mnie płacić, to niech płaci - ale w życiu nie przyjmuję żadnych pieniędzy (często słysząc o tym jak podróżuję oferują mi kupno biletu, czy zapłacenie za carpooling) czy prezentów (chyba że jest to jego/jej koszulka, czy inna nic-nie-warta-materialnie pamiątka). Ostatnio jeden mężczyzna po zawiezieniu mnie z Paryża do Belgii, gdzie mieszkałam, zmienił swoje plany, został na noc w Brukseli, tylko po to, żeby ze mną spędzić wieczór- jako kumple. Przyjechał po mnie, zabrał mnie na kolację w Bru, potem kluby całą noc, odwiózł mnie do domu, postawił jeszcze poranną pizzę i wtedy - dla mnie ewenement - zapytał czy może mnie pocałować (zazwyczaj nawet takich pytań nie słyszę, ludzie się po prostu dobrze ze mną bawią) odpowiedź była dla mnie prosta - nie - i on to ze spokojem przyjął. Następnego wieczoru dostałam sms'a, że wraca do Paryża (z Holandii) i może jechać przez moje miasto, by powtórzyć zeszłą noc. W tym przypadku jednak napisał "czy dasz mi drugą szansę? - więc wiedziałam, że już nie jesteśmy 'kumplami' i się nie zgodziłam.
Jaki z tego wywód - dziewczyny jeśli tak wam zależy na ekskluzywnym życiu, to można je mieć bez dawania dupy, trzeba tylko coś sobą reprezentować. Tak jak napisałam ja oprócz dobrej zabawy, chodzenia do miejsc, jedzenia w restauracjach, picia alkoholi, itp. na które w życiu nie było by mnie stać nie mam z tego żadnych zysków, ale dlaczego miałabym mieć? nie sprzedaję się. Jeśli ja się czuję świetnie w towarzystwie danej osoby, ona ze mną tak samo, a że żyje na innym poziomie niż ja- 'biedna studentka z Polski'- i wprowadza mnie w to swoje życie, to ja tylko na tym korzystam, a jednocześnie miło spędzamy czas, a moje grono znajomych dookoła świata się powiększa i utrzymuję z nimi kontakt.
... smutnym akcentem, oczywiście w Polsce trudniej o takie życie, o takich ludzi.

2012-07-13 15:56:19

czapski

Fajnie Klaudia, ale o co Ci chodzi - że ładne dziewczyny mogą dostawać kasę od facetów, którzy mają nadzieję na seks, ale koniec konców go nie dostają? To jest ta moralna postawa, którą warto przeciwstawić call-girl? Jak dla mnie call-girl jest uczciwsza ;)

2012-12-28 23:25:23

malablondi

ocenił(a) serial na 8

Kluby,hotele,kolacje...patrzac z perspektywy polskich zarobkow i stylu zycia,moze Ci sie to wydawac drogie.Na Zachodzie zarabia sie na pewno lepiej niz w Polsce,i jest to bardziej codziennosc,a nie luksus.
Swoja droga takie wojaze z nieznajomymi moga sie nieciekawie skonczyc.Nie trzeba byc prostytutka jak Belle,zeby trafic na psychola.

2014-03-29 12:49:02

KhyraVolain

cholera, a zdroszcze CI Klaudia teraz xD tez mialam takie szczescie wiele razy ale teraz jakos nic sie nie dzieje ostatnio..ale to prawda co piszecie. Czesto na wakacjach, w klubach faceci stawiaja drinki, kupuja wszystko bo maja nadzieje na seks. Zawsze im odmawiam, albo spieprzam gdzies, ostatnio pamietam jakiegos goscia co kupil mi lunchw anglii obrazil sie ze nie chcialam go pocalować "bo on sobie to inaczej wyobrazal" !! no bez jaj!! a jeden byl taki zly wydal z 100 funtow na drinki i pieprzenia nie bylo..n o sory to ze z kims rozmawiam spedzam czas, tym bardziej mowie z enic nie chce a ktos mi stawia niech nie mysli ze wszystko mozna kupic. Eh ale jkais glupi milioner to by sie przydal :D:D gdzie takich szukac?:D

2015-01-04 03:18:39

Weronka90

nie ma nic za darmo i przyznaj otwarcie zę dajesz 4 lietry i masz dzięki temu bogate życie jak główna bohaterka bo za darmo można tylko w morde dostać

2023-06-13 19:51:18

Uważam za konserwatywną Twoją krytykę prostytucji z pierwszego postu. W ogólności nie uważam jednak krytyki prostytucji za z założenia konserwatywną, ponieważ wiem, ze można krytykować prostytucję również z innych pozycji, nie tylko konserwatywnych.
Jestem przeciwnikiem wszelkiego przedmiotowego traktowania ludzi. Nie jestem jednak przeciwnikiem seksu i popieram możność decydowania przez każdego, co chce zrobić ze swoim ciałem. Oczywiście pod warunkiem, że nie jest zmuszony do tego przez zewnętrzne okoliczności.
Podoba mi się jednak to jak opisujesz swoje życie :) faktycznie nie wydajesz się być konserwatystką, ale nadal będę się upierał, że Twoja krytyka prostytucji była jednak dokonana z pozycji konserwatywnych.

2012-07-13 16:08:16

ocenił(a) serial na 6

wai

to po prostu moja piramida wartości + strach o młode pokolenie, o to co się dzieję z tym światem.
a studentką jestem... psychologii ;p więc może dlatego.

2012-07-13 16:16:10

Jeśli interesuje Cię moja opinia, to uważam, że Twoje zachowanie jest jak najbardziej ok. Jeśli facet ‘stawia Ci drinki’, to jego problem, przecież nic nie obiecujesz, poza relacjami koleżeńskimi. A może nawet nie-koleżeńskimi, jeśli okaże się, że chciał Cię tym po prostu 'przekupić'.
Chyba jednak trochę szkoda, że żyjemy w świecie, gdzie ludzie próbuja na siebie wpływać w ten prymitywny sposób, tzn. za pomocą pieniędzy. No cóż, jeżeli jednak jest jak jest, to należy starać się to zmienić... albo nauczyć sie wykorzystywać to na swoją korzyść ('just to have fun'). Przede wszystkim jednak nie dać się przekupić.

Co do młodego pokolenia... akurat niedawno czytałem, że prostytucja w naszym pięknym kraju nad Wisłą w ciągu ostatnich kilku lat nasiliła się. Można by się zastanawiać dlaczego tak jest? czy chodzi po prostu o rozluźnienie obyczajów? a może właśnie o to (jak pisałaś), że ktos chciałby sobie kupić tego przysłowiowego smartfona, o to, że ktos dąży do tego, aby dorównać pewnemu sposobowi życia lansowanemu tu i ówdzie w mediach i nie tylko. Sposobowi życia, którego jakimś tam symbolem pozostaje właśnie ten smartfon. I tu nawet nie z powodu jakiejś ‘nędzy’ czy ‘by nakarmić dzieci’ ludzie decydują się na wstąpienie do tej profesji. W tej sytuacji warto to zdecydowanie krytykować, nie zapominając, że jest to czesc szerszego zjawiska, na ktory mają wpływ właśnie media, reklamy itd. lansujące określone style życia, których niespełnianie powoduje poczucie wykluczenia.

...pisałem również z poczucia troski i odpowiedzialności za to, co się dzieje z tym światem.

2012-07-13 17:48:57

ocenił(a) serial na 6

wai

no i właśnie o to mi chodzi. amen ;)
Ludzie w Polsce/ i gdzie indziej/ raczej nie są biedniejsi niż byli, powiedziałabym, że na odwrót. Tylko, że już nie chodzi tylko o chleb, ziemniaki i nowe tenisówki do szkoły, czasy się zmieniły, ludzie patrzą na życie przez krzywe zwierciadło, zwierciadło posiadanych dóbr i 'wizerunku'. Obyczaje? Nie interesują mnie, każdy ma prawo zarządzać własnym tyłkiem, ale jeśli go sprzedaje, to już trochę inna sprawa...

2012-07-13 18:00:26

Amen alleluja i w ogóle dżizus! ;)

Ale! ...jakbyś była zainteresowana... polecam film Mutantes: féminisme porno punk.
To jest dopiero wywrotowy film, prezentujący zupełnie inne podejście niż gdziekolwiek indziej.

2012-07-14 16:13:57

adii9

kolezanka jest nominacja do obroncy krzyza za 20 lat;]

2012-11-24 09:13:21

cassi0peia

ocenił(a) serial na 7

klaudia tak nam się rozpisałaś że każdy ci gratuluję i przybija piątkę ale co to ma do tematu dyskusji absolutnie nic jak już ktoś wspomniał to nie jest dawanie dupy w krzakach za 100zł tylko luksusowa prostutucja na zachodzie gdzie jest większe rozluźnienie moralne i inna mentalność dlatego jest tak cukierkowo zamiast nas podpytaj bardziej przedsiębiorcze koleżanki choćby z erasmusa "z czym to się je " serial to fikcja nikt nie prostytuuje się pod wpływem obejrzenia serialu

2013-08-08 22:50:01

missavery

wai

Trochę offtopp, ale generalnie odniosę się do Twojego tekstu. Masz zadziwiająco dużo czasu na oglądanie seriali, siedzenie na filmwebie i opisywanie swoich "przygód", jak na osobę o tak bogatym życiu towarzyskim. Forum filmowe to niekoniecznie jest miejsce na streszczanie historii życia, nieważne czy są prawdziwe czy wymyślone.

2013-01-31 20:13:26

missavery

W odpowiedzi na post klaudia_jopowicz *

2013-01-31 20:14:35

milairka

Moim zdaniem ten serial wcale nie namawia do zostania prostytutką, a wręcz przeciwnie. Skoro obejrzałaś cały, to sama widzisz jakie Hannah ma życie, cały czas musi ukrywać swoją pracę przed rodziną, która uważa ją za nieudacznika. Nie jest w stanie utrzymać swoich związków na długo. I nie wiem czy pamiętasz ten odcinek z przebraniami z bajek, ale miała wtedy klienta, który mógł zrobić jej krzywdę, gdyby jej koleżanka nie ruszyłaby jej na pomoc. Zresztą ta koleżanka też miała taki problem kiedy klient był zbyt brutalny. Jeśli to kogoś zachęca do zostania prostytką, to radzę się poważnie nad sobą zastanowić.

2012-10-20 20:55:28

Majanna_V

ocenił(a) serial na 7

zapewne po to, żeby zarabiać na takich osobach jak ty, skoro go oglądasz mimo tego, że wcale ci się nie podoba. kręcąc serial większość ludzi nie będzie się zastanawiać, czy ma to jakiś większy sens, tylko czy będzie z tego hajsik!

2012-12-23 01:35:07

bansiq

Serial rzeczywiście kusi do zostania prostytutka , przeciez ile ona ma kasy za te numerki a w dodatku ma przystojnego chłopaka któremu ten zawód nie przeszkadza. Jak dla mnie to bajka ten serial , znam przypadki w Angli gdzie dzieci tych prostytutek czuja sie napietnowane i wcale to tak różowo nie wyglada dla rodzin tych pań ,. Ja osobiście nie chciałabym się z taka zadawac nie jestem tolerancyjna na takie rzeczy . Moge pozazdrościc kasy i modnych ciuchów ale na tym sie skończy

2013-01-16 01:15:23

marcin_60

Serial zachęci kogoś do zostania prostytutką? To chyba jednak nie tak działa ;) A po co powstał ten serial? Po to po co powstają wszystkie seriale, by dawać rozrywkę widzom, a twórcom przynosić dochody. Tu nie ma żadnej misji, to telewizja rozrywkowa.

2013-02-07 01:19:45

elfira

ocenił(a) serial na 6

Zgadam się. Luksusową czy nie, jest po prostu dziwką i oburza się gdy ktoś ja w ten sposób potraktuje i och nie da przyjemności. Z przykrością stwierdzam, że moja kolezanka była zachwycona taką pracą -.-" bogatymi i przystojnymi facetami, wspaniałym sexem etc.. -.-"

2013-03-02 16:03:01

ocenił(a) serial na 8

elfira

Przecież ona otwarcie, już na wejściu, oznajmiła kim jest. Lawiruje pomiędzy rożnymi określeniami: call girl, kurtyzana, dziwka, prostytutka w zależności do jakiej grupy próbuje "dołączyć", ale najczęściej mówi o sobie "whore", więc chyba aż taką hipokrytką nie jest.

2013-06-19 00:39:00

CREATOR_filmweb

Tylko chodzi o to, że prostytucja staje się powoli tym co nie wiem... palenie papierosów. Takie seriale pokazują, że jest spoko, więc sporo nastolatek mogłoby zachcieć być jak bohaterka. Idźmy dalej, serial o rodzince, która lubi się zabawiać we własnym gronie. Coś a'la Świat wg Bundych tylko, że z całą masą kazirodczego seksu. Wszystko w lukrowanej polewie, jakie to jest spoko i fajne. Pewne rzeczy powinno się 'piętnować' jeśli nie chcemy się przyczyniać do powszechnej degrengolady :d

2013-04-16 02:53:43

powstaje mnóstwo seriali o seryjnych mordercach, gdzie krwawa przemoc i seks są na porządku dziennym, o szajkach przestępczych, gdzie fabuła oparta jest o kompletny brak etyki i wrażliwości wśród bohaterów i nikt nie pyta, po co są takie seriale, tylko wszyscy oglądją je z zapartym tchem w ramach rozrywki.
ale jak pojawia się temat prostytuującej się kobiety w postaci serialowej rozrywki- zawsze budzi to więcej kontrowersji i oburzenia niż lejąca się krew i ogólne "puszczalstwo" w "męskim kinie". żal.

2013-05-16 14:22:01

netshape

Bardzo trafny komentarz i spostrzeżenie! Podpisuję się pod nim obiema rękami i nogami!

2013-05-28 09:24:41

Cinico

ocenił(a) serial na 9

selenitas normalnie piąteczka, bosko to opisalas zgadzam się z Tobą w 100%

2013-06-18 17:30:18

ocenił(a) serial na 8

Ajć, nie można tego lepiej ująć. Słyszałem o tym serialu jakiś czas temu, ale wyznania dziwki jakoś mnie nie nakręciły do jego obejrzenia. Wczoraj szukałem czegoś, jak to selenitas określała, pozbawionego etyki, żeby tak sprać swój mózg. I trafiłem na urywki "Wyznań..." Właśnie zachwycam się ostatnim sezonem, w trakcie którego nawet przeoczyłem pierwszy odcinek z nowego sezonu "True Blood". Rewelacja! I nie dlatego, że jako facet ciekawi mnie, co ona porabia w łóżku, ale sposób narracji i jej spostrzeżeń. Jest świetna, rozpływam się :)

2013-06-19 00:32:57

ocenił(a) serial na 8

A no i Ben - świetny gościu

2013-06-19 01:03:16

masquerade__

Wiesz, kobiety mają mózg :) Wybiorą to, co wyda im się bardziej odpowiednie, jedna zostanie lekarzem, druga prostytutką, trzecia da się zamknąć w domu z piątką dzieci (co jest chyba najgorszą opcją), ciężko tu mówić o "zachęcaniu", bo tak samo Grey's Anatomy zachęca do zostania lekarzem, a Breaking Bad do gotowania mety i z tym ludzie nie mają problemu.

2014-08-19 20:02:06

AutorAutor