PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10052851}

Senna

2024
7,6 4,0 tys. ocen
7,6 10 1 3984
6,5 2 krytyków
Senna
powrót do forum serialu Senna

Czy w rzeczywistości naprawdę Senna był tak oszukiwany przez FIA jak w serialu? Dla przykładu wyścig w Japonii, w którym Prost najpierw zalicza falstart, potem uderza celowo w bolid Senny, a na koniec to Senna zostaje zdyskwalifikowany. Czy na żywo było to aż tak rażące?

ocenił(a) serial na 5
napoleon17

To tak w skrócie.

Wielu ekspertów twierdzi, że w kolizji Prosta i Senny winnym był ten pierwszy - Senna idealnie dohamowywał, a Prost zaczął składać się do zakrętu wcześniej i po prostu wjechał w Sennę. Podzielam tę opinię, ale sugeruję odnaleźć nagrania na YouTube i wyrobić swoje własne zdanie.

Kontynuując, kiedy McLareny stanęły na poboczu, Prost był już pewny tytułu mistrza świata, ale nie spodziewał się wtedy jeszcze, że Senna powróci na tor i co więcej, wygra wyścig.

Dekoracja na podium opóźniała się i w końcu ogłoszono, że Senna został zdyskwalifikowany za to, że powracając na tor, ominął szykanę. Była to decyzja o tyle bulwersująca, że już wcześniej miały miejsce takie zdarzenia, a kierowcy nie byli wykluczani z wyników.

Dodam jedynie, że ówczesny szef FISa, Jean Marie Balestre, nie dość, że był rodakiem Prosta, to jeszcze się z nim przyjaźnił. Cóż za zbieg okoliczności!

McLaren oczywiście okazał wsparcie Sennie, co dla Prosta było ostatecznym dowodem na to, że faworyzują Brazylijczyka.

Zespół odwołał się od tej dyskwalifikacji, ale nie dość, że została ona utrzymana, to jeszcze dorzucono karę finansową i zawieszenie Sennie superlicencji na pół roku.

ocenił(a) serial na 9
Bujdka1992

Dzięki!

ocenił(a) serial na 5
napoleon17

Serial pokazuje persperktywę przychylną dla Senny. W istocie Senna zastosował tam technikę, podobną do tej używanej przez Verstappena: albo dasz się wyprzedzić albo się zderzymy i obaj wypadniemy. Szczęśliwie Prost nie dał się zastraszyć. Senna nie miał szans przejechać przez tą szykanę, w połowie szykany nadal jechał prosto i zdecydowanie za szybko - wypadłby na trawę. Prost mógł pojechać prosto i wypaść razem z Senną albo podjąć próbę prawidłowego pokonania szykany. Nie dałby rady wyhamować mocniej i puścić Sennę.

napoleon17

Jeden rabin powie tak drugi rabin powie nie, ale Senna nie żyje więc jego fani zdecydowanie są głośniejsi w tym krzyczeniu, że go oszukiwali, a ten serial to taka laurka człowieka bez wad. W rzeczywistości większość kierowców F1 nie potrafi przegrywać i tak skomle po porażkach jak Senna i Prost, zwalając winę na wszystko inne tylko nie na siebie, jakby to Prost zginął pewnie obejrzelibyśmy taki dokument tylko odwrotnie to Senna byłby tym złym który dostaje lepsze silniki i w ogóle. Syndrom bogatych dzieci rozpieszczanych od małego i wielkiej kasy dookoła, bo większość z kierowców F1 to ludzie skrajnie zepsuci luksusowym życiem, jak Hamilton który mimo, że mieszkał w normalnej dzielnicy klasy średniej i jest jednym z niewielu kierowców którzy mimo braku olbrzymiego bogactwa udało się dojść na taki poziom, to po jakimś czasie zaczał bajki opowiadać, że mieszkał w slamsach...

Wyścigów w sezonie jest masa, a "kontrowersyjnych" decyzji były z dwie przez tyle lat, jedna ta z wykluczeniem po kolizji, a druga z zamiana pole position, fani to wywindowali do jakiegoś przekrętu stulecia który odebrał Sennie tytuł. Zdecydowanie ten serial cierpi na braki obiektywności bo jest skierowany do fanów Senny, więc bym się na jego podstawie nie edukował bo wyjdzie połączenie Jana Pawła z Jezusem, a takich ludzi nie ma i Senna jak każdy miał swoje wady i winny również na torze.