dzisiaj będą obozować :D
Oyku nie może uwierzyć, że Ayaz ją zostawił i próbuje odkryć prawdziwe motywy jego działania. Mete chcąc pocieszyć dziewczynę wyznaje jej miłość, jednak ta wciąż opowiada o Ayazie. Onem również próbuje zdobyć wyjaśnienie od syna, jednak ten milczy. Mężczyzna, by uwiarygodnić swoją decyzję prosi o pomoc przyjaciółkę ze szkoły. Gdy Emre, Burcu, Mete i Oyku planują wyjazd na weekend, niespodziewanie dołącza do nich Ayaz i Isik… Choć Oyku wciąż jest pełna nadziei na odzyskanie ukochanego, to ten odbiera jej złudzenia… Seyma znajduje nagranie pogrążające Onem i zaczyna się zastanawiać jak je wykorzystać…
I Oyku wrociła chyba do swoich starych wlosów w sensie ze znowu sa brazowe. Ale najlepsze wlosy to ma matka Oyku. Cudne włosy ma Meral. Zeby moje sie tak ładnie układały achh :D
I chyba miala taki jakby jasniejszy refleks czy pasemko jak pracowała z Monicą.A teraz wyglada po staremu naturalnie :D
A na to nawet nie zwróciłam uwagi. :D teraz faktycznie bardziej naturalnie. Ostatnio też za mocno ją malowali, tak mi się wydaje. Bardziej jak makijaż wieczorowy to wyglądało. :D
O mamo te makijaze to miala czasem straszne. Wygladala jak klown. Nie byla umalowana tylko przerysowana :D
Monica chyba gdzieś wyjechała, nie wiem czy przypadkiem nie do Włoch? Także mi się wydaje że już nie wróci.
"dziś jestem dumna z oyku.. inne na jej miejscu by się załamały i płakały w kącie..
a ta się nie poddaje i lata za ayazem :ddd
tak dalej."
To samo sobie pomyślałam w trakcie dzisiejszego odcinka
hahhaha seyma właśnie miała identyczną minę jaką ja mam gdy za każdy razem widzę metę na ekranie ;dd
Myslalam ze nikt nie pobije Szejmy z wnerwianiem ludzi ale Melepeta bije ja na glowe. Przy Mapecie to ja nawet Szejme moge powiedziec ze lubie :D
Seyma teraz pewnie znów dobra będzie, aktualnie Metepata zajmuje miejsce numer jeden we wszystkich rankingach kretynów, zmij i złoczyńców ;ppp
Ja Seyme od początku lubiłam mimo że była czarnym charakterem. A za Mete jakos bardzo nigdy nie przepadałam, ale jeśli o mnie chodzi to już nie samo zachowanie bohatera ale ten aktor jest taki denerwujący przez co postać wkurza mnie jeszcze bardziej :D
No ci powiem ze ja tez Szejmy moze nie to ze lubiłam ale nie nie lubiłam. Widzialam w niej cos takiego ze ona jest wredna i zła przy kims. Pod wpływem innych a czasem umiała sie zachowac. Ogolnie mialam i mam nadzieje ze na koncu bedzie juz tą dobra :D
tak, Mete zawsze był nielubiany, w innym temacie głównie on się przewijał jako antybohater.
ta scena w deszcze wyszła tak pięknie :( jedna z moich ulubionych
Ayaz może gadać co chce ale jego oczy nie kłamią ...ślepy by zauważył, ze kocha Oyku :) pewnie dlatego zdecyduje się na ten cyrk z nową dziunią :c
Ok głupiiee pytanie ale wiecie mowie wam duzzzzzo przegapiłamm. Mehmet ojciec Ayaza to jest z Onem?? To ona najpierw go podpalila a potem sie pogodzili i sa razem? A Mehmet wie ze to Onem podpalila jego pracownie?
na nastepny dzien po podpaleniu. Ooem przyni6sla Monice czek i 6d razu sie domyslilia.monika powiedziala Mehmetowi
OOO juz sie zdazyli hajtnac nawet??? Szybcy sa.
Melepeta no czemu Ayaz mu ten wredny usmiech z gęby nie zetrze?????
tak pogodzili się, zareczyli i pobrali w urodziny Ayaza ;) i Mehmet wie, rozmawiali o tym z Onem w samochodzie a potem się obsciskiwali
No niezle to ja duzooo w tyle jestem.
A to co za babskooo podlecialo do Ayaza???
Mapet zabijcie goo no, pusccie na niego jakiegos meteoryta czy co!
To ja chyba fragment któregoś odcinka też musiałam przegapić w takim razie. :D ale jesli Mehmet wie to tym bardziej nie rozumiem dlaczego Ayaz nie chce im o wszystkim powiedzieć, przecież razem by to może rozwiązali.
Nigdy nie zrezygnuje z Ayaza ooo to sie jej udałoooo. I jak moze ona nie widzec tego krzywego ryja Mapeta jak gada o Ayazie??
Widac ze mu to nie pasi ale ta oczywiscie nie widzi tego.