Nie wiem co mam mysleć. Na jednych stronach piszą, że tak na innych za to,że nie.
Jeżeli coś wiecie, piszcie.
Uwielbiam ten serial, nie chce, aby się już kończył :(
<3<3<3<3
Będzie na pewno. No chyba, że po drodze zdarzy się coś niespodziewanego (czego nikomu z aktorów i reżyserów nie życzę!)
Plany są na 4 i 5 sezon, ale będziemy musieli jeszcze długo na to poczekać :)
4 sezon jest planowany na 2016 rok, jednak jest to chyba data rozpoczęcia zdjęć. Mark Gatiss powiedział, iż istnieje duże prawdopodobieństwo powstania sezonu piątego, ponieważ Sherlock cieszy się ogromną popularnością i dlatego też nie chcą rezygnować z tej produkcji.
O, to coś nowego. Jeszcze w marcu twierdził, że nie spodziewa się, żeby zdążyli przed 2016. Byłoby miło, gdyby te zapowiedzi się zmieniły...
Jakis dyrektor z BBC podobo bardzo nalega na mozliwie jak najszybsze zrobienie kolejnych sezonow. Benedykt i Freeman maja ten rok caly juz zajety (niestety), ale podobno sa szanse na 2015 na zdjecia.
Osobiscie podejrzewam, ze czekali na wyniki ogladalnosci, zanim podjeli decyzje. Ale moze tez obaj glownie aktorzy sie wahaja: mozliwe, ze nie chca byc rozponawani tylko jako Sherlock i dr Watson, to ostatecznie bardzo dobrzy aktorzy.
Jakkolwiek by nie bylo ma gleboka nadzieje, ze to prawda :)
Jak ja czytałam, było napisane o 2016, ale skoro już teraz mówiono o 2015, to nic tylko się cieszyć :) Mimo to, jeśli prace rozpoczęto by (powiedzmy) w połowie 2015, to myślę, że przed 2016 i tak do Polski nie trafi, choć kto wie.
Informacja o tym, że Benedict i Martin są zajęci, wyszła od Moffata i Amanda na tym samym spotkaniu sprostowała ją, jeśli chodzi o Martina. Obaj jeszcze dwa czy trzy tygodnie temu nie mieli żadnych zobowiązań na ten rok. Dopiero w kwietniu Martin dostał propozycję zagrania Ryszarda III w teatrze. Wszelkie plany Benedicta dotyczą przyszłego roku. Nie dostał angażu do Gwiezdnych Wojen, "Blood Mountai" i "The Lost City Z" zostały przełożone na przyszły rok, a film Oldmana być może na za dwa lata, bo brakuje funduszy. Od skończenia zdjęć do "The Imitation Game", czyli o dobrych kilku miesięcy, Ben zajmuje się podróżami po konwentach, festiwalach, rozdaniach nagród i imprezach, na których warto się pokazać.