My naprawdę jesteśmy masochistami patrząc na komentarze:P Mary w ciaży a wszyscy (prawie):
niech ona zginie! Albo: Chcemy, żeby nam złamali serce w ostatnim odcinku! Yeahhh
Ja mam jednak nadzieję, że Mary na razie nigdzie się nie wybiera( przynajmniej ,na razie) ale też nie mam najmniejszego pojęcia jak można by zakończyć 3 sezon. Jeżeli zrobiliby to czymś w stylu "John widzący śmierć żony , mnóstwo łez i kompletna załamka Johna" to byłby mocny finał ale z drugiej strony za bardzo przewidywalny :), O ile polubiłam Mary to jej śmierć nie zaskoczyłaby mnie ani trochę.
O tak, umierająca Molly i nie wiem.. Sherlok mówiacy jej przed śmiercią, że ją kocha... to by było coś... Chociaż nie wiem czy nie za bardzo ludzkie dla Sherlocka...
Zapewne:D Sherlock chyba nie jest aż taki ludzki, no i możliwe że wyszlo by telenowelowato:D
Właśnie o tym samym myślałam... Kazdy już jest pewny śmierci Mary, to by nie było wcale zaskakujace... No ale jeśli ona nie zginie to jak to dalej będzie z Johnem i Shelrockiem?? Ciekawe jak z tego wybrną...
Wolałabym ,żeby zostawili Mary na 4 sezon. Może póki co nic się nie zmieni i po prostu John będzie wpadać od czasu do czasu do Sherlocka.