PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=528992}

Sherlock

2010 - 2017
8,5 238 tys. ocen
8,5 10 1 237963
7,9 46 krytyków
Sherlock
powrót do forum serialu Sherlock

Naciągana dedukcja

ocenił(a) serial na 8

Wezmę przykład z pierwszego odcinka :
Analiza Watsona :
-Fryzura nie może jednoznacznie wskazać na wojski, równie dobrze mogła to być jego zwyczajna fryzura
-"Mała odmiana" po tych słowach raczej ciężko stwierdzić czy ktoś jest lekarzem wojskowym
-Kuleje ale nie prosi o krzesło - nie musi to być uraz psychiczny ale zwykła duma lub chęć ukarania siebie samego za coś co zrobił w przeszłości i niekoniecznie musi być to śmierć pacjenta
-Drogi prezent owszem się szanuje i jeśli jest od kogoś bliskiego dba się o niego ale ślady zadrapań mogą być jedynie przyczyną roztargnienia
-Po obejrzeniu telefony nie da się stwierdzić czy ma pół roku, zadrapania mogą go "postarzać" więc określenie przez jaki okres czasu był używany graniczy z cudem, no chyba,że na telefonie jest data zakupu
- Brat dający Watsonowi telefon nie musiał szukać kontaktu, po prostu dał mu sprzęt o którym chciał zapomnieć
- Zadrapania obok wejścia ładowarki nie muszą świadczyć o drżeniu rąk użytkownika, równie dobrze mógł podłączać tam słuchawki gdyż wiele telefonów np Samsung ma wejście na słuchawki i na ładowarkę w tym samym gnieździe. Konkludując mógł być to zapaleniec muzyki bądź człowiek chory na Parkinsona/ pourazowe drżenie ręki, nie musiał być pijakiem. Telefon niepijącego owszem ma zadrapania, to nie czynnik wskazujący czy ktoś pije czy nie tylko jaki ma stosunek do takich rzeczy, czy je szanuje czy rzuca gdzie popadnie

elfka77

No ja nie mogę przestać o tym myśleć. Czytałam książki Doyle'a już dawno, a potem obejrzałam serial z Brettem i do tej pory uznaję, że jest on moim Holmesem. Dopiero niedawno sięgnęłam po serial znowu i muszę przyznać, że nie jest już tak dobry, jak kiedyś, jednak Jeremy nadal istnieje w moich oczach jako perfekcyjny Holmes. A serial z Benedictem zobaczyłam raptem... chyba tydzień temu. Podoba mi się, ale wolę Jeremy'ego. Tylko nurtuje mnie pytanie, czy wolę go, bo sentyment, bo był pierwszy, bo coś tam, czy dlatego, że naprawdę jest idealny w tej roli. Wiele osób ma zdanie, jak ja, ale uwielbienie Cumberbatcha przez tak wielu zasiewa we mnie niepewność. Choć to pewnie z racji tego, że serial jest nowy no i w końcu jest też na 3 miejscu w rankingu, więc też dość popularny. Hmmm.

ocenił(a) serial na 9
katedra

Ta pierwsza dedukcja była bardzo wzorowana na "Studium w szkarłacie". tam w zasadzie Sherlock przeprowadza podobną dedukcję- oczywiście bez telefonu, ale tak już został wykreowany Sherlock przez autora.
Pewnie powinno trochę sprawiać wrażenie naciąganej teorii- przecież policja i zwykli ludzie mieli MU NIE WIERZYĆ.
Ja jestem straszną fanką Sherlocka więc, od razu muszę się przyznać, ze nie jestem obiektywna. Polecam Sherlocka z Jeremym Brettem!
Ale podoba mi się nowy za umiejętne osadzenie akcji w 21 wieku, co prawda pierwszy moment w którym zobaczyłam Holmesa z BlackBerrym przeszukującego Internet spowodował zatrzymanie akcji serca. Przyzwyczaiłam się, zaakceptowałam ^^
A pomysł. ze Watson nie będzie pisał do gazety, albo wydawał przygód tylko pisał bloga uważam za genialny!

katedra

Łojezu, katedra. Czepiasz się jak małpa liany. To TYLKO serial. Założę się, że należysz do tego grona widzów, którzy są entuzjastami wyszukiwania potknięć w filmach i znajdywania "pomyłek" scenarzystów i montażystów. Mam rację?
A poza tym, akurat w tym przypadku, uważam, że nie masz racji. Holmes w serialu jest taki, jak w opowiadaniach, gdzie też potrafił każdego 'zastrzelić' swoimi wnioskami. Serial jedynie uwspółcześnia pewne rzeczy, ale rdzeń pozostaje ten sam. Sherlock nie buduje całej teorii na jednej, przysłowiowej "plamce na krawacie", ale kilka takich 'plamek' daje już pewny ogląd sytuacji.

ocenił(a) serial na 9
shizonek

Ale co jest złego w samodzielnym myśleniu i wykazywaniu naciągnięc w dedukcji? To tylko świadczy o tym, że ktoś naprawdę myśli, a nie tylko bezrefleksyjnie gapi w ekran z nabożnym podziwem dla "geniuszu Holmesa". Sherlock opiera się na aksjomatach zakorzenionych w konkretnej kulturze, stereotypach i uogólnieniach, nic w tym złego, by mu to trochę wypomnieć, a mimo to mieć radochę z serialu. Przecież radocha polaga w przypadku SH na myśleniu, a nie na bezmyślności, więc myslmy i analizujmy, czemu nie?

Sherlock współczesny często wyciąga wnioski dzięki takiej "podręcznikowej" i "encyklopedycznej" znajomości realiów konkretnego świata i danej kultury - to jest w miarę poprawne, dopóki trzyma się właśnie tego kręgu i dopóki jego sprawy pozostają w ścisłym związku z ludźmi, których zachowanie nie odbiega od zachodnich norm postępowania. Sherlock XIX-wieczny był zwolennikiem modnego ongiś uniwersalizmu i przekonania, że wszystko jest poznawalne za pomocą rozumu, ten klimat czuć też w serialu BBC i dlatego musi się współczesnemu człowiekowi jawić jako coś anachronicznego. Ja traktuję dedukcje Sherlocka jak zabawę, wiadomo że w "realu" życie nie przynosi tylu wskazówek obserwowalnych zmysłowo, że trzeba docierać do faktów, świadków, miejsc, analizować motywy.

Sherlock czyni (w duchu ACD) uogólnienia, bo zakłada, że wszyscy w pewnych sytuacjach zachowują się tak samo. Tak samo ubierają się na randkę, tak samo aranżują spotkania z kochankami, tak samo wybierają dla siebie telefon, czy inny sprzęt. W dość skonwencjonalizowanym społeczeństwie angielskim może i to prawda, choć i do tego nie jestem przekonany. Gdyby Watson żył w Polsce, Sherlock nie wyciągnąłby tak łatwego wniosku np. z telefonem (wielu z nas ma takie poniszczone i lekko porysowane aparaty), albo z opalenizną (u nas upały są bardziej męczące i zdarza się, że nawet urzędnik może opalić się w ten "żołnierski" sposób). Właściwie można przeanalizować każdą z jego dedukcji w podobny sposób i wykazać, że SH bazuje na poznanych skądinąd uogólnieniach, a nie na własnej wiedzy i przenikliwości. Ale tak już musi być, taka konwencja.

ocenił(a) serial na 9
katedra

Tak, z Watsonem było u mnie troszeczkę wątpliwości jeśli chodzi np. o to, że jego fryzura wskazuje na wojsko, jak i to że jego brat pije. :D
Ale poza tym wszystko pięknie i ubóstwiam ten serial! :)