Bardzo emocjonujący odcinek, spodobał mi się jeszcze bardziej kiedy go obejrzałam dzisiaj w tvp2. Wcześniej nie zauważyłam tego romansu. Między Sherlockiem a Irene naprawdę iskrzy, jest chemia, to coś. Dużo. fajnych. scen, humoru, napięcia, ogólnie świetny odcinek. Super przedstawili wątek z Irene Adler, bez nudnych słodkości, aktorka świetnie dobrana, niecukierkowa. Nawet polski lektor nie popsuł oglądania
Uwielbiam konwencję w jakiej to realizują. Ale wczorajsze zakończenie? Tak kiczowate, że aż bolało...
czy może mi ktoś wyjaśnić zakończenie - mam na myśli scenę, w której Sherlock każe Irene uciekać ....
To zakończenie nie za bardzo przypadło mi do gustu ;/ Nie to, żeby popsuło całość, ale jednak nie było potrzebne. Czytałam w internecie różne opinie, nawet natknęłam się na wypowiedź, że to była iluzja, coś w rodzaju wyobrażenia Irene, że ją ocalił, ale tak się nie stało i na prawdę ją zabili. Moim zdaniem, po obejrzeniu odcinka, jednak stwierdzam, że ją uratował. Myślę, że świadczy o tym ostatnia scena kiedy on stoi przy oknie i powtarza "The Woman" i uśmiecha się. Nie byłby taki zadowolony gdyby był pewny, że Irene nie żyje. Najwidoczniej wiedział, że nic jej nie jest i że jest bezpieczna.
W ogóle to zakończenie było za bardzo bajkowe. Ok, Sherlock jest geniuszem, ale jak on się tam dostał? Jego przyjaciele nie zauważyli, nie mówiąc już o terrorystach :] Jakieś to dziwne było i takie bardzo naciągane i na siłę :/
też uważam, że trochę to było na siłę :) Chyba, że w następnym odcinku temat zostanie pociągnięty i coś się wyjaśni ...
Watson powiedział SH, że Irene została objęta programem ochrony świadków. SH był więc przekonany, że Irene żyje, więc po co miałby sobie wyobrażać, że ją ratuje od śmierci? Poza tym Mycroft powiedział, że Irene zginęła z rąk terrorystów (w wyobraźni SH ratuje ją przed terrorystami - zgadza się to z wersją Mycrofta) i tylko SH mógłby wywieść wszystkich w pole.
Moim zdaniem Irene żyje.
On powtarza ,,That Women'' ale to szczególik :D . A co do zakończenia, to takie nie do końca przejrzyste..
Aj jestem za. Odcinek naprawdę bardzo mi się podobał, oczywiści wkradły się drobne błędy, nielogiczności i głupoty ale jak na razie daję naprawdę wysoką ocenę.
Według mnie jak na razie:
Sherlock 01x01 4,7/6
Sherlock 01x02 4,1/6
Sherlock 01x03 4,5/6
Sherlock 02x01 4,5/6