tvp wyemitowała tę poprawną wersję, a Ty masz na myśli pilota

Dzięki za informacje. Właśnie się zastanawiałam czy to nie był pilot. :)

Nie wiem, ktora wersja byla na TVP2 ale w tej poprawnej Sherlock wybiega z restauracji, za nim John i obaj ganiaja po Londynie za taksowka, natomiast rozwiazanie przychodzi w ten sposob, ze Sherlock dobrowolnie wsiada do taksowki i jedzie z tamtym gosciem. W odcinku pilotazowym Sherlock udaje pijanego wychodzac z restauracji, a nastepnie zostaje uprowadzony przez taksowkarza.
Mam nadzieje, ze nic nie pomylilam ;)

No i ta wersja dzisiaj była. Ganiali po Londynie, a potem Sherlock wsiadł dobrowolnie do taksówki. John ruszył za nim, namierzając telefon należący do zamordowanej kobiety "w różu". :)

Metropholis, właśnie tą wersję widziałam wcześniej. Pamiętam też, że odurzony narkotykiem Sherlock rozmawia z taksówkarzem przy stole we własnym domu. I ta wersja zdecydowanie bardziej mi się podobała. :)