Nie ma to jak bogata wypowiedź. To nagromadzenie argumentów, przymiotników, ogrom przysłówków. Przytłoczyłeś mnie.

właśnie, nie rozumiem jak można coś oceniać bez uzasadnienia

Ja tez nie... Po co sie wgl chwali jaka dal ocene??

Widocznie to się rozumie samo przez się - serial jest słaby I JUZ! Albo: jest słaby bo jest słaby, koniec argumentu.

nie.
Może być dobry bo np.: aktorzy świetnie odgrywają swoje role, charakter Sherlocka jest dobrze dobrany, muzyka jaka występuje w serialu robi swoje i wprowadza odpowiedni nastrój, pomysł z Sherlockiem w XXIw. jest ciekawy, bo np. wcześniej się czymś takim nie spotkałam/em.
Może być słaby bo np.: (i tu też myślę powinno się podać argumenty odpowiednie, tak jak ja zrobiłam powyżej. Ja tu swoich nie podam, bo nie uważam, że jest słaby)

Wiem, to miał być sarkastyczny komentarz, chyba nie wyszło;) Zgadzam się w 100%, ze jesli ktoś podaje swoją opinię, jakąkolwiek, to powinien ją uzasadnić. Pozdrawiam:)

o sorki ;p nie zawsze jeszcze potrafię odróżnić sarkazm pisany ;p ale przynajmniej ludzie sobie przeczytają moją opinię ;)

W pelni sie z nia zgadzam :) od siebie dodam ze dzieki temu serialowi odkrylam paru fajnych aktorow i obejrzalam filmy ktoryh nigdy w zyciu nie zobaczylabym. Tak jak wspomnialam wczesniej nie ogarniam tego jak mozna sie chwialic tym ze dalo sie jakiemus filmowi/serialowi slaba opinie, zwlaszcza ze ten serial ma dosc wysokie noty. Do tego nawet nie wytlumaczyc swojej opinii. Nie bo nie, nie jest argumentem...

Mnie przekonał chyba też dam 1 chce być tak fajny jak on

zgadzam sie z toba.

Jak ktoś ma w profilu zdjęcie Seagala to nie może mieć dobrego gustu ;)