Powiem od razu, że nigdy nie podobał mi się klimat Wschodu. Te wszystkie manghi i inne cuda śmieszyły mnie, ale teraz, z braku zajęć, zastanawiam się, czy nie spróbować czegoś nowego. Poza tym słyszałem, że muzyka jest tu dość wartościowa, a to zwykle wzbudza moje szczególne zainteresowanie. Czy serial nadaje się dla zupełnego laika, czy tylko może mnie zniechęcić i zrazić?
Od razu powiem, czego w tych chińskich czy japońskich bajkach nie lubię: głupiej mimiki postaci i takiej dziecinności, która zwykle nie pojawia się w tych lepszych zachodnich produkcjach.
Z jednej strony powiedziałabym jasne pooglądaj. Jeżeli jest tak jak piszesz to powinno baaaardzo Ci sie spodobać (brak jakiegokolwiek fanservisu, i poważny/ ponury ton anime, noi świetna historia) .
Z drugiej strony wolałabym ci powiedzieć pooglądaj.. ale najlepiej za rok :D bo seria jest póki co niedokończona (więc nie oczekuj że otrzymasz pytania na wszystkie odpowiedzi) , a 2 sezon niedawno zapowiedziano na 2016 rok , więc nie musiałbyś tyle czekać. Jeżeli jednak Ci to nie przeszkadza , albo po prostu zaczniesz czytac mangę to mysle że powinieneś spróbować.
Zresztą pooglądaj pierwszy odcinek , ewentualnie drugi - jak ci sie nie spodobają to możliwe ,że nie jest to seria dla Ciebie :)
A i zapomniałabym. Ścieżka dźwiękowa jest po prostu rewelacyjna :P
Dzięki, myślę że spróbuję już teraz. Jeśli mnie zaciekawi, to nawet dobrze, że trochę poczekam, bo lubię to robić i tworzyć z innymi różne teorie ;) Zresztą często to, co mnie najbardziej odpycha okazuje się być niesamowite, więc może teraz też tak będzie.
Dla zwykłego laika? Wątpię. Ja sam jestem Otaku (fan japońskiej popkultury) a mimo to przełknięcie paru rzeczy sprawiło mi trudności. Przede wszystkim dość częsta jest przesadna dramaturgia, koleś zginął a jego towarzysze zamiast walczyć czy uciekać tylko stoją i się gapią. Często będziesz miał ochotę powiedzieć "przestań już gadać i zrób coś w końcu!". Mimo takich momentów można się w tym anime zakochać, choć trzeba być cierpliwym.
A propos "dziecinności". To właśnie amerykańskie kreskówki się nią odznaczają gdyż są skierowane głównie do dzieci. Większość japońskich anime jest tworzona pod kątem dojrzalszych odbiorców. To przawda, że kicz również się pojawia (np. SAO) ale nie w większym stopniu niż w kreskówkach. W anime to właśnie w mimice jest widoczne, ale hej, żadko która kreskówka posiada tak wyraziste postacie.