1. Nie kumam twojego pomysłu :D
W Shiganshinie jest dziura przez którą tytani przechodzą do środka, więc musieli się tam dostać, żeby ją zablokować. Nie wiem na ile jesteś na bieżąco z mangą, ale ogólnie poradzono sobie z transportem i wyjaśniono czemu tak, a nie inaczej(było to dosć niedawno w mandze, więc pewnie będzie to dopiero w trzeciej serii/sezonie anime).
2. Tu podobnie jak wyżej też zostało wszystko wyjaśnione(będzie to w drugiej serii/sezonie).
3. Trudno powiedzieć. Generalnie w anime zepsuli postać Mikasy, bo w mandze jest poważna i opanowana. Nie ma takiego świra na punkcie Erena. Zależy jej naturalnie na nim, bo nikogo więcej na świecie nie ma(teoretycznie ma, ale to daleka rodzina- będzie w drugiej serii), ale "Eren" nie jest jej co drugim używanym słowem.

Jeśli chcesz konkretne odpowiedzi licz się ze spoilerami :)

1.Chodzi o to, że można by bezpiecznie podejść pod tą dziurę na murach, gdzie tytani prócz kolosa(wiem, kim jest naprawdę) nie mają dostępu korzystając z muru. Czyli po prostu wyjechać na północ do miasta, gdzie po dordze będzie o wiele mniej tytanów, wejść do bezpiecznego miasta, gdzie bramy nie rozwalił opancerzony i przetransportować materiały na mur Maria. A następnie po prostu przejść się po murze aż do Shinganshiny i załatać dziurę czy poprzez rzucenie po prostu gruzu z muru(który wcześniej by się na niego dostarczyło) albo poprzez okresową jego odbudowę pod eskortą zwiadowców.
2.Poproszę więc o spoiler, gdyż utknąłem na bodajże 57 chapterze, a taka postawa żandarmerii jest po prostu głupia i strasznie krótkowzroczna. Hamowali postęp? Spoko, ale balony mogłyby się baaaardzo przydać.
3.Wiem, że w mandze nie jest jej co drugim słowem, ale bazując na chapterze 50(jak czytałeś/-aś to wiesz o jaki fragment chodzi) i ogólnie ich "relacji" można jasno wywnioskować, że jednak coś większego się kroi. A Eren ją zfriendzonował xD Co pokazuje wiele fragmentów, np. hejt na nią przez obroną trostu, że chce iść z nimi do przedniej straży tylko po to, bo myśli o sobie. Każdy normalny by się zdenerwował, więc pytam czy ona na niego NIGDY się nie zdenerwowała? Przecież to kobieta :D

NO TO SPOILERY:
1. Założono, że wszędzie będzie tyle samo tytanów, więc wybrano najkrótszą drogę(tłumacząc, że trzeba się śpieszyć, bo przecież Opancerzony i Kolosalny mogą zaatakować w każdej chwili) tyle, że dla bezpieczeństwa wyruszono dopiero po zmroku kiedy tytani są najmniej aktywni(ważne były tu eksperymenty Hange na Sawnym i Beanie!, a te tytany z zamku Utgard były pop prostu inne- będzie wyjaśnione później co i jak).
2. Hamowanie postępu i ukrywanie prawdy o zewnętrznym świecie. Nawet istniała specjalna, tajna jednostka żandarmerii(podległa bezpośrednio królowi), która pilnowała, aby prawda o świecie poza murami pozostała tajemnicą. Przez to zginęli między innymi ojciec Erwina czy rodzice Armina. Tata Armina skrycie budował balon i chciał z żoną zobaczyć zewnętrzny świat, ale ktoś ich sypnął, wpadła żandarmeria, rozstrzelała ich i spaliła balon (co prawda nie musiałem tego podawać, ale tak dla przykładu). Dokładne powody dla których dynastia królewska ukrywała prawdę został wyjaśniony dopiero częściowo np. zastraszonymi ludźmi lepiej się rządzi, ale ogólnie jest to grubszy temat powiązany z głównymi tajemnicami, które wciąż poznajemy.
3. Eren i Mikasa w mandze mimo wszystko są dla siebie rodzeństwem, a reżyser od anime jest znany ze zbytniego dramatyzmu i eksponowania emocji wszelkiego rodzaju toteż w anime pewnie scenę o której piszesz uwydatnią maksymalnie na ile będzie to możliwe XD Co do złości to kojarzę tylko pojedyncze sytuacje gdzie Mikasa była zła i zazwyczaj były to sytuacje humorystyczne typu Eren nie chce jeść(jak np. w drugim odcinku anime czy tutaj: http://imgur.com/LdnjWIn ).Nie każda kobieta jest taka sama(cokolwiek przyjmiemy za ogólnie powszechne cechy) ;)