To jest na podstawie mangi która wyszła wcześniej niż Pacific Rim

Manga "Shingeki no kyojin" powstała o wiele wcześniej niż "Pacific Rim", który jest ordynarną zrzynką z "Neon Genesis Evangelion".

Właśnie to chciałem napisać... nawet niektóre sceny "Pacific Rim" wyglądają jak żywcem wzięte z "Neon Genesis Evangelion" - przykładowo sposób transportowania i "zrzucania" tych robotów (identyczne). Nie wspominając już o całej koncepcji funkcjonowania robotów i tym że powstały jako "kopie" potworów które zaczęły atakować ludzkość.

"kopie" potworów ??? Podaj mi jedną, chociaż jedną cechę wspólną robota kierowanego przez głównego bohatera i dajmy na to tego potwora z początku filmu, z tym wielkim kolcem na czole. Nie pisz mi tylko że oba są wielkie bo to chyba logiczne jest. W ogóle nie rozumiem twojego toku myślenia. W Neon Genesis Evangelion "roboty" powstawały z ciał potworów. W Pacific Rim roboty powstają ze .... stali ? Gdzie tu podobieństwo ?

Chodziło zapewne o koncepcję tych robotów, wyrażoną w kwestii z PR "żeby walczyć z z potworami stworzyliśmy potwory"- na tym samym założeniu opierali się naukowcy z NERV, którzy stworzyli evangeliony. W NGE podobieństwo było nieco większe, ale również nieidealne (Lilith jako rozpięty na krzyżu humanoid, Adam jako embrion w ręce Ikariego).

Pewnie masz rację. Nadal uważam jednak że jest to zbyt daleko posunięte porównanie i trochę nie pokrywające się z prawdą.