Witam. Zacząłem czytać mangę ponieważ nie mogłem się powstrzymać i czekać co tydzień na
nowe odcinki. Jestem rozdziale 31. Skąd oni wiedzieli że Annie jest tytanem? (ja się domyśliłem
bo w formie tytana jest bardzo podobna do swojej postury człowieka, no i nie zabiła Armina gdy
miała okazję). Tylko po tym ze Armin rozkminił że to ona zabiła tamtych dwóch przetrzymywanych
tytanów i zorganizował tzw. zasadzkę aby się zdradziła?
właściwie to nie mieli dużo dowodów, oprócz tego co wymieniłeś, było jeszcze to że po tym jak zabiła tych dwóch tytanów, żeby nie zostać odkryta, wzięła ten sprzęt do dmg, od (chyba) Reinera (albo Jean'a lub Bertholda - jednak najbardziej prawdopodobnym jest reiner lub Berthold. wybacz, ale naprawdę nie pamiętam kto to był), a ponieważ Armin zawsze czyścił z nim (tak właściwie z którymś z nich) swój sprzęt do dmg, dokładnie znał każde jego zgłębienie, czy rysę na nim. po tym poznał że to nie był jej dmg.
a zasadzka była po to, by można było potwierdzić czy to ona jest kobietą-tytanem czy nie. gdyby przeprowadziła Armina, Mikasę i Erena, dowiodła by swojej niewinności, bo pozwoliłaby by im uciec poza mury (a wszyscy wiemy że kobieta-tytan za wszelką cenę chciała dostać Erena), a że tego nie zrobiła, dowiodła że to właśnie ona jest shifterem. poza tym sama się do tego przyznała.