no nie wiem. ja lubię anime ale prędzej obejrzę film z 1954 pod podobnym tytułem niż wersję tutaj przedstawioną. na jednym screenie zobaczyłem samuraja biegnącego na wielkiego jak dom robota i już widzę, że jest tragedia. we wszystkim teraz muszą być wielkie roboty?:/ do dupy z tym:/

Żeby on był wielki jak dom... on jest wielki jak 3 bloki :D

no właśnie. ta stara historyjka o kilku roninach wynajętych przez wieśniaków do obrony przed bandziorami za dach nad głową i trochę ryżu choć prosta na papierze jak linijka to jednak ma w sobie coś przyciągającego...
zwykle wolę wersje anime niż aktorskie oglądać (death note, street fighter, avatar the last airbender - choć to serial animowany ale nie z japonii i parę innych) to jednak jakoś mam wrażenie, że połączenie ninja scrolla z evangelionem nie przypadnie mi do gustu^^ nie mam nic do ludzi z mieczami ani wielkich robotów, ale sądzę że powinni się trzymać od siebie z dala a nie łączyć w pary w filmach^^

Ja nienawidzę mechów. NIENAWIDZĘ. A mimo to, tutaj mi nie przeszkadzały ;) Znaczy... po stwierdzeniu z pelną świadomością, że w realiach Samurai 7 możliwe jest cięcie mieczem 30-piętrowego robota, po wyskoku na pięter 35 :D

dlaczego nienawidzisz ? X) dokladnie,jest mozliwe bo to tylko anime :D

No nie wiem... po prostu jakoś mi nie wchodzą. Ja ogólnie nie przepadam za sci-fi i robotami. Chociaż, jak widać, są mniejsze i większe wyjątki ;)

rozumiem:) ale to powaznie aż czujesz nienawisc oO ? :(

No musi mnie BARDZO fabuła przekonać, żeby sięgnąć po anime z mechami ;) Ale raczej omijam szerokim łukiem.

i omijasz szerokim lukiem odpowiedz; p zapytalam skad ta nienawisc :P

A Ty męczysz, jakby od mojej odpowiedzi coś zależało. Wytłumaczyłam przecież - stąd. Omijam szerokim łukiem, bo mi mechy nie leżą. Tak po prostu. Tak, jak komuś nie leży noszenie spodni, a innym brukselka. Jak można wytłumaczyć genezę swojej nienawiści do brukselki? Wzięłam do gęby, skrzywiłam się i znienawidziłam, ot.

nic nie mecze, pytam bo mnie intryguja takie zachowania,powaznie ;p to ty sie meczysz ; p zdrowe jest uczucie nienawisci bo fabula nie lezy ? uwazam ze nie,dlatego stwierdzilam ze nie odpowiedzialas na pytanie; p ale skoro dla ciebie tak i wszystko co ci nie lezy zalewasz nienawiscia to spoko ^^

Czytaj dokładnie: tak, ja się męczę, bo Ty męczysz ;) Nienawiść jest niezdrowa, więc omijam mechy :D Poza tym jest różnica między prawdziwą nienawiścią, a nienawiścią do mechów lub brukselki ;D

no i co z tego,ale ja sie nie mecze i to ty masz problem; p nie ? nie wiesz skad sie bierze w tobie nienawisc i nie potrafisz okreslic genezy jej powstania.nawet do czegos tak niewinnego jak brukselka; )

dlaczego do dupy; p

no i co z tego,ale ja sie nie mecze i to ty masz problem; p nie ? nie wiesz skad sie bierze w tobie nienawisc i nie potrafisz okreslic genezy jej powstania.nawet do czegos tak niewinnego jak brukselka; )

dziękuję za tę sesję psychiatryczną, od razu mi lepiej. Może od jutra zacznę zaprzyjaźniać się z brukselką ;) Małymi kroczkami, oczywiście ;)

polecam sie:D dla ludzi wszystko co odbiega od troglodycznych zachowan i wymiany wiecej niz dwoch zdan jest tematem badan naukowych zapewne;) mnie tez nienawidzisz;p? mam nadzieje ze zaczniesz odrozniac nienawisc od innych odczuc i twoje stosunki z brukselka i byc moze ludzmi sie poprawia? 8)

Ja nienawidzę tylko przedmiotów martwych, ludzie są zbyt złożeni na takie prymitywne uczucie ;)

A za sesję dziękuję dlatego, że Ty znowu jesteś mistrzem w ocenianiu na podstawie kilku zdań ;) I ta nienawiść (znowu kolejna osoba, która tak mocno łapie za słowa i tak sobie bierze do serca wszystko, co się powie) tak Cię boli, że musisz ciągnąć tę bezsensowną i całkowicie niezwiązaną z tematem dyskusję, żeby coś (bo nawet nie wiem co) osiągnąć. Więc teraz pozwól, że ja ocenię Ciebie na podstawie kilku zdań: nudzi Ci się. Ja mam ciekawsze rzeczy do roboty, więc idę je robić (zapewne będą to troglodyczne zachowania). Poza tym lubię dyskutować z kimś merytorycznie i na poziomie, a człowiek, który nie używa polskich znaków i nie zaczyna zdań od dużej litery w moim mniemaniu tak mało się stara, żeby zabrzmieć poważnie, że sam chyba nie do końca wierzy w to, co mówi.

ho ho; p nie jestem mistrzem analizy xd a juz z pewnoscia nie na podstawie kilku zdan lub calosci nawet, i nie ocenilam niczego,nie wynioslam zadych wnioskow; ) inteligencja konczy sie na wnioskach generalnie jak dla mnie;) A to co odebralas jako lapanie za slowa to tez nie bardzo ekhm trafilas:) podkreslilas dosc mocno o NIENAWISCI do czegos tam, wiec nie zlapalam cie za nic; p choc moze i bym chciala:D a jedynie Nawiazalam do tego. widzisz roznice ? to ty sie irytujesz i czujesz niekomfortowo bo myslisz ze cie atakuje a wcale tak nie jest. Pozwól ze zacytuje twoje slowa "tak Cię boli, że musisz ciągnąć tę bezsensowną i całkowicie niezwiązaną z tematem dyskusję, żeby coś (bo nawet nie wiem co) osiągnąć " nie wiem czy dobrze widze? albo piwo zaczyna dzialac; p zdaje mi sie ze to ty caly czas narzekalas na to ze sie męczysz,nie ja:P a co chce osiagnac? mysle ze z tej "rozmowy" nic nie wyniknie bo ty sie czujesz raczej jak samica walczaca o terytorium;p a ja - zreszta poinformowalam cie wczesniej po co i dlaczego:) -intryguja mnie takie zachowania po prostu, ludzkie emocje etc. nie mozna zapytac? jak nie mialas ochoty lub sie zle czulas albo masz cos tam do roboty to po co siedzisz.to bylo olac i juz . Trzeba uzywac duziej literki na poczatku i znaczków by Starać się zabrzmiec powaznie...powaznie? X)

Duża literka świadczy też o szacunku do rozmówcy, ale dobra :D

Może i podkreśliłam, lol, bo byłam pewnie pod wpływem jakiegoś innego anime o mechach, tak to dawno było, ze nie pamiętam już nawet :D

Irytuję się, bo nie lubię, jak ktoś wyciąga coś z mojej wypowiedzi i naciska, bo coś chce wiedzieć, tak mam ;) Ogólnie ze mnie jest typ walczący, haha ;)

Nie olewam ludzi, jak do mnie piszą, bo sama też nie lubię być olewana, więc mimo to Ci odpisuję.

To teraz tak serio - nienawidzę rzeczywiście brukselki, bo mam odruch wymiotny, gdy czuję jej smak ;) A mechów nie nienawidzę (bo przecież polubiłam o dziwo w Samurai 7), ale raczej nie lubię i nie sięgam po pozycje z nimi, chyba, że mają ciekawą fabułę. Więc przesadziłam mocno podkreślając w poście swoją rzekomą nienawiść. Ludzi nie umiem i nie chcę nienawidzić :)

I znów kompletnie na serio - miłego piwa ;)

Duzia literka hm..chodzi ci o zwrot grzecznosciowy tzw. i w odniesieniu do Ty,Tobie,Ciebie etc. duza litera rozpoczynajaca tekst nie swiadczy o bezposrednim szacunku do rozmowcy xd ale dobra :D mialam na uwadze ze byc moze bylas pod wplywem jakiegos innego anime i dlatego znielubilas mechy,mimo wszystko zaciekawilo mnie to jak podkreslilas ze ich Nienawidzisz,rozumiem warzywo -nie uwiodl cie jego smak; p ale robot jako taki sam w sobie?xd nie ma opcji. po prostu tematyka z ich udzialem ci nie podchodzi.swoja droga ja tez kiedys nie przepadalam za tym gatunkiem;) a raczej gdzies cos zobaczylam i stwierdzilam ze poje*bane.bez myslenia bez zastanowienia. ale mialam z 11 lat :P Z czasem sie zaznajomilam i teraz jestem fascynatka wrecz; p a brukselke lubie !
a jak kiedys sie przelamiesz to polecam Aquarion^^

Okay ;)