No cóż... :) Simpsonowie są śmieszni
Dla mnie są taka lajtową rozrywką, jak mi smutno to włączam Simpsonów. Najbardziej lubię Marge ma taki śmieszny głos i zawsze chce dla wszystkich dobrze. Homer ma zamiast mózgu fistaszka, Bart lubi świrować, Lisa taka dusza artystyczna a Maggie taki mały geniusz (ale co ma się wychylać) Taka typowa amerykańska rodzinka

Na Twoje pytanie nie da się odpowiedzieć jednym zdaniem, ale ja powiem że za całokształt.

Za poczucie humoru, znakomite postacie, wspaniały dubbing, śmiech Lisy i Barta oraz 'D'oh!' w wykonaniu Homera :)

Za humor oczywiście! :)

Za Homera który jest genialny w swojej głupocie.Za wszystko,za historię zaginięcia ojca Nelsona,za odcinek o G.Bushu seniorze,za El Barto,za Moe Lemmiego i Carla i... mogę tak wymieniać bez końca.

Za to, że obrazują w nieco sarkastyczny sposób codzienność, typowe, ale często absurdalne zachowania - przez komizm skłaniają do myślenia. A poza tym, niezmiernie mi się podoba się ten polot, fantazja, abstrakcja, nieprzewidywalny bieg wydarzeń; często sobie myślę, że musiał to wymyślić ktoś obdażony wyobraźnią bez granic.

Dla mnie The Simpsons to przede wszystkim bogactwo kulturowe i mnóstwo aluzji do innych bajek, filmów, postaci itd. Dużo by tu wymieniać zalet, bo wad nie posiada. Napisałem pracę magisterską w języku angielskim na temat wersji filmowej Simpsonów i za miesiąc będę ją bronił także to jeden z przykładów jaki ta bajka ma wpływ na ludzi.

a co studiujesz, jeśli można wiedzieć? ;p