Tak tez mi się wydaje, nie możliwością jest żeby Tomasz żywił do Elki jakies głębsze uczucie, poza pewnego rodzaju przywiązaniem może... Ja tam w jego zachowaniu ani razu nie wychwyciłam choćby odrobiny zdradzenia się że na Elce mu w taki bardziej romantyczny sposób zależy.

Zanim wprowadzili postać Nadii, to tak sobie myślałam że jedno jest pewne - nie wprowadzą postaci byłej która zdradziła, bo to by był cios poniżej pasa i zaleciałoby taką totalną brazyliadą. A tu szok, jednak się na takie głupkowate rozwiązanie zdecydowali. Masz rację, ona kompletnie nic nie wnosi do tego seralu, w sumie to nawet przestała mnie denerwować, bo jest jakaś taka kompletnie bezbarwna mimo tego swojego nazwijmy to ostrego charakteru.

Olika_3 , Twój pomysł na zakończenie jaknajbardziej ciekawy. Ale niestety obawiam się że zbyt innowacyjny jak na polską serialową rzeczywistość :(

tak wyobraznia mnie ponosi, tez mi się wydaje ze raczej moje zakończenie nie przejdzie, bo na fc tylko Tomasz i Tomasz, watpie żeby scenarzyści chcieli zmieniac sprawdzone. ale może warto spróbować, może podsunę im jakiś tam pomysł. :)
co do Nadii, jak dla mnie ona jest irytująca, przez ta swoja nachalność, ale jeszcze bardziej irytuje mnie Tomasz bo nie powie dosadnie "daj mi spokoj, odwal się" tylko tak zachowuje się a jesteś to sobie bądź. nawet szkoda gadac. musza jakos to rozwlekac .
czy Tomasz kocha elke? trudno powiedzieć, sa faceci którzy maja ciężko z okazywaniem uczuc, tym bardziej po 2 zdradach ale bez przesady. bo jeżeli jak już był z sylwia uciekał do elki, to po zerwaniu powinien się na nią rzzucic:) (jak Konrad) a on nic.
mi pewnie bardziej odpowiada zachowanie Konrada bo to mój typ faceta.
a skoro o nim mowa, ja byłam swiecie przekonana ze on podoba się elce, a on się krzywi, wymysla.. przecież zawsze jak z nim gada to flirtuje, to widać. na bal chciała isc z nim jako para, a na wesele już jest zły. dziwne to. przynajmniej policjant sprowadzil ja na ziemie:)

napisałam list, 4 duże strony, trasznie się rozpisałam:/ ciekawe czy w ogóle ktoś to przeczyta. 3majcie kciuki, jutro przepisze na czysto( pisałam recznie-jestem staroświecka:)), a w czwartek wysyłam na adres Julii Kaminskiej bo jej facet pisze scenariusz do singielki. może będą większe szanse. ze pomysł się spodoba:)

Serio jej facet to pisze? ;) W sumie czemu nie! Miejmy nadzieję, że list jakoś zaowocuje - może chociaż opublikuje go gdzieś? Śledzę ją na Instagramie, bo wydaje mi się bardzo sympatyczna, a do tego jest śliczna. Normalnie pozazdrościć, chociaż sama raczej nie narzekam w tej kwestii :P

jestem po 132 odcinku. dzisiaj chociaż było trochę Konrada:) ale z tego Ciołkosza przystojniak, a jego głos urzekający gdy czytał bajke. Denerwuje mnie elka, boszeee jak ona patrzy tymi cielęcymi oczami na Tomasza, ile to można, a on ślepy. widać za to ze Konrad wpadł po uszy,szkoda ze elka go olewa, wielka szkoda,ona nigdy do niego się nie przekona, dopóki sierota(czyt. Tomasz) będzie blisko. gdzie to napiecie z okolic 126 odcinak??

przekleje z innego tematu swoje krótkie przemyślenia ;)

PO 131, I POŁOWIE 132... [teraz to już po całym w sumie :D]

... to żal mi Elki, bo głupia jest, i tyle. Myślałam że jest poważną, w miarę ułożoną osobą, bez szczęścia w miłości. Jednak to nie prawda. Jest emocjonalnie niedojrzała, Wilk jest 100 jednostek przed nią. Ona na niego nie zasługuje. Do tego ten Tomasz, tak samo nierozgarnięty. Serial był dla mnie 120 odcinkowym relaksem z miłym i w miarę inteligentnym przesłaniem, a stał się najgorszą kreaturą telenoweli z pierdołami. Coś czuję, że do końca tego sezonu moja ocena jeszcze poleci... Szkoda.

i jeszcze mi się przypomniało o Tomaszu, oglądam go i oglądam i nawet kiedy jest z ta elka to się nie cieszy, az ciężko się na to patrzy. zero radości, ona zartuje, skacze kolo niego, podryguje, robi maślane oczka, jakby mogla to stopy by mu całowała, a on drewno stoi i nic. czy on jest az tak kiepskim aktorem??? czy tak ma grac tutaj? mi jako widzowi jego gra sprawia fizyczny ból.
Tomasz i elka przypomina mi pewna moja znajoma pare. dziewczyna załóżmy kaska, tez singielka tylko 40 letnia wymarzyła sobie chłopaka, strasznie w nim zakochana i w ogole jak nasza elka, a chłopak identycznt Tomasz. no wiec kaska zakochana, wpatrzona jak w obrazek dosłownie, nieba uchyla Sławkowi, o 22 zachce mu się loda ze sklepu, nasza kasia leci na dół po loda, sławkoi zamarzy się ciasteczko ona pędzi co sił w nogach. do czego zmierzam. mam wrazenie ze gdyby nasza ela zeszła się z Tomaszem, sytuacja byłyby podobna, ponieważ to ona bardziej zabiega o niego, ona pragnie więcej i żeby było dobrze miedzy nimi i Tomaszek był zadowolony, elzunia skakałaby kolo niego na jednej nozce. takie mam wrazenie , chociaż może mi się tylko wydaje.
Konrad to zupełni inna liga, niby elka chce faceta na zycie, i gwarantuje ze Konradowi miłostki nie w glowie bo jest facetem po przejściach, i on myśli poważnie o niej, to jednak elka chyba nie dojrzala do Konrada. albo musi ja ktoś powanie sponiwierac żeby się otrzasnela.

Pełna zgoda. Tomasz to raczej kwestia scenariusza, bo ostatnio przeglądając kanały trafiłam na Strażaków, a i tam też gra Janicki, a jego rola wyglądała trochę inaczej. Jak tak teraz patrzę, to naprawdę szkoda Wilka dla Elki, bo ona go nie docenia w ogóle. Ehh, na ten temat to można tak w koło Macieju, a niektórym i tak nie przetłumaczy. Jak wchodzę na facebooka Singielki i widzę te wszystkie komentarze że Tomasz to nieśmiały taki, dżentelmen, nie chce urazić, boi się powiedzieć bla bla to mnie krew jasna zalewa. Jakby chciał to by się zebrał i powiedział, tym bardziej jeżeli tytułuje się przyjacielem Eli, a ruski rok zbiera się do zwykłej rozmowy? Niezdrowa relacja.

ja z zasady seriali nie oglądam, musi mi się naprawdę spodobać. singielke zaczelam dobrze ogadac gdy elka umowial się z samotnym wilkiem. to był 1wszy odcinek który obejrzałam caly, Ciolkosz mnie zaintrygowal i mnie wciagnelo. singielke oglądam teraz chyba tylko dla wspólnych scen Konrada i elki, no i może dla babci Genowefy:) i pewnie jeżeli zniknie Konrad to odejde razem z nim:)
nieraz zastanawiam się co te dziewczyny widza w Tomaszu, może po prostu kazda ma inny ulubiony typ charakteru, jedne lubia slamazarów, niezdecydowanych, żeby robic wszystko za faceta, albo decydować za niego. a znowu inne lubia facetow zdecydowanych, zabawowych , z którymi zawsze cos sie dzieje.
wiA domo ze z pierwszymy będzie wialo zawsze nuda i tak jest w przypadku Tomasz. może na koniec 2 sezonu zbierze się na odwage i powie elce ze ja ...lubi trochę bardziej:)

Ja także jestem fanką Konrada, bardzo przystojny i inteligentny, ale Tomasza też lubię. Jest typem człowieka zamkniętego, ale ma coś w sobie :) A tak nawiasem mówiąc, to Konrad nie jest czasem aktorem znanym z jego dubbingowych ról takich jak Kristoff w Krainie Lodu? Osobiście kocham jego głos i od razu go poznałam po głosie, choć wolałabym się upewnić ;) Część osób jego głos irytuje, ale ja uważam, że świetnie wczuwa się w role. A co Wy o tym myślicie? ;)

Kilka osób tu pisało, że znają go z dubbingów i że lubią za głos. Ja go widzę i słyszę pierwszy raz, ale już lubię :D

W Barwach Szczęścia też grał ten aktor. :)

przez dłużacy się weekend i z nudów postanowiłam obejrzeć kilka odcinkow singielki, począwszy od 109 odcinka, czyli tego w którym singielka i samotny wilk poszli na pierwsza randke. i szczerze powiedziawszy Konrad coraz bardziej mi się podoba, przede wszystkim uważam ze miał bardzo fajne i mocne wejście do serialu, już prze samo to widać jaka jest osoba- zdecydowana, pewna siebie. oglądałam tez odcinek w którym elka wystroiła się dla Tomasza bo myslala ze to będzie ich pierwsza randka, i siedziała taka laska w samochodzie a on powiedział jej ze sa tylko przyjaciolmi. i ja się pytam jakim cudem, na fc Tomasz ma jeszcze takie rzesze fanek, przecież zachowal się jak ostatni idiota? albo slepy albo upośledzony ze nie zauwazyl po co się tak wystroiła. a poza tym ja na miejscu elki po takich słowach, całkiem odpuscila sobie temat Tomasza...
mam nadzieje ze wyjdzie cos z tym wilkiem, bo tylko dla nich warto ogladac :_

Hej dziewczyny! Oglądacie jeszcze? Jak tak to piszcie, ja chętnie poczytam opinie, bo aktualnie jestem w tyle, a jakoś tak nie ciągnie mnie do nadrabiania. :<

Teraz nawet warto było oglądać, bo był na ekranie i Tomasz i Wilk i nawet Arek (mechanik), na którego widok miękną kolana :P

Rola Roznerskiego w Singielce to chyba jego rola życia, bo w innych produkcjach to cienki trochę jest. Sceny z Wilkiem widziałam, i cieszę się że jest, ale wciąż boli mnie że Elka go nie zauważa. ;(

To i ja dorzucę swoje trzy grosze... W sumie to nic specjalnego się nie wydarzyło, może poza tym że na fb fanki Tomasza się oburzają na Wilka że się tak panoszy u Elki i że się pojawia tylko jak coś chce ?! Swoją drogą sceny z nim jak zawsze przyjemne, aczkolwiek Elka taka trochę może bez wyrazu, bo tu niby trochę jej smutno że on wyjeżdza a niby obojętne, trudno zgadnąć. Najbardziej znamienna to była ta scena jak, się przy niej zastanawiał czy coś go tu jeszcze trzyma i ten przeszywający wzrok :) Tomasz mnie jak zwykle rozczarował, kurde jakby miał facet trochę charakteru, to żadne że tak powiem wtrącanie się Wilka by mu nie przeszkodziły żeby jakoś się z Elką ew. rozmówić, jak ona do niego wyskoczyła z tego mieszkania jak z procy.

Też tak uważam, jakby chciał to by coś zrobił. Wilk robi, ale co z tego? Jak wszystkim tylko ten rozmemłany Tomasz w głowie. Na profil Singielki na Facebooku to już nawet nie wchodzę, bo tam od razu jest najazd napalonych fanek picusia na Wilka. Ja już osobiście na Tomcia nie mogę patrzeć, o ile Mateusza Janickiego bardzo lubię, tak jego aktualna rola tutaj doprowadza mnie do gorączki. A laski z #teamTomasz są chyba ślepe, i nudzi mnie to już. Wszędzie tylko bo Tomasz by chciał aaaaale... Jakby chciał to by wykonał coś konkretnego, a jako ze nie robi, to nie chce. Proste dla mnie.

Otóż to, przecież on nie ma nic do stracenia. Chociaż by wiedział na czym stoi, a jak on w rozkroku i Elka w rozkroku. Zamiast iść dalej to oni w takim zawieszeniu tkwią. Już albo niech się zejdą, albo dadzą sobie oboje z tym spokój. To niedecywoanie Elki w dalszym ciągu doprowadza mnie do szału, Tomasza z resztą też bo najpierw wyjeżdza za pieć min, stwierdza że może jednak nie a potem znów że wszytko prawie gotowe. I miej to człowieku cierpliwość... Ciekawe co wyniknie z tego wyjawienia przez Mikołaja Tomaszowi prawdy o Singielce?

Co zrobi Tomasz? Nawarczy na Mikołaja, powie że kłamie, a potem usiądzie i będzie się gapił w przestrzeń. :D

Haha, idealnie go podsumowałaś :D Nic dodać nic ująć, brawo!

A skąd info, że mu powie? I jak rozumiem on dopiero wtedy skuma, że Elka go kocha, czy jak? Jakby wcześniej nie zauważył...

Świat Seriali donosi ową wiadomość, tylko tyle zostało napisane, żadnych szczegółów nie zdradzili, także kompletnie nie wiadomo jak on się zachowa.

Zapewne wtedy poleci do Elki, ona będzie akurat z Kondziem na ślubie i dojdzie do wymiany zdań.

hej dziewczyny:) oj sceny z wilkiem jak zwykle super, tez mi się podobała ta kiedy tak na nia patrzył i czekał co powie na jego słowa, a ona nic. chociaż mi się zdawało ze była trochę smutna i zdecydowała jednak zaprosić go na wesele:) super. a ja teraz udzielam się bardzo na fb, itroche specjalnie drocze się z fankami Tomasza:) strasznie mnie to cieszy jak chwale kondzia naszego a one biedne mało zawału nie dostana z tych moich " bluźnierstw" przeciwko tomaszowi:) zabawne:) ogolnie trochę się to wszystko ciagnie, mam nadzieje ze chociaż final będzie fajny:)

hahahah :D ja specjalnie wchodzę czasami na fanpejdż i lajkuje tylko posty o Wilku, a jak mam lepszy dzień to i zdarza mi się pisać komentarze pod zachwytami fanek o Tomaszu ;p oczywiście nie są one chwalebne ;ddd

Dziewczyny zachowanie jak z gimnazjum ;-D Jak takie rzeczy sprawiają Wam przyjemność to gratuluję. Nie możecie na spokojnie zachwycać się swoim Wilkiem i scenami z nim bez uważania się za kogoś lepszego bo wy wolicie Konrada zamiast Tomasza? Preferencje są różne i jedni wolą tego, a inni tamtego. Ostateczna decyzja z kim będzie Elka i tak nie zależy do końca od widzów tylko tych co pracują przy serialu. A takie zachowanie pokierowane chęcią dokopania tym, co lubią innego bohatera niż wy i przekomarzanie się z nimi serio trąci gimbazą. Uważacie, że fanki Tomasza to gorsza liga i głupie małolaty, które nie wiedzą co dobre?

Ohohohooh tego nie napisałam, proszę nie nadinterpretowywać. Nigdy nie obrażam nikogo bezpośrednio, zwykle wyrażam po prostu swoje opinie na temat bohatera, ktory z resztą jest fikcyjny, jak cały serial. To że kibicuję akurat Wilkowi i jestem bardziej przychylna jego zachowaniom i fankom stawia mnie zaraz na poziomie "gimnazy"? No nie sądzę. Z obserwacji wnioskuję, że to właśnie fanki Tomasza nadzbyt go gloryfikują, ale to już inna kwestia.

To niby czemu ma służyć takie 'wchodzenie specjalnie na fan pejdż żeby zalajkować posty o Wilku i obserwować reakcje fanek Tomasza jak o mało zawału nie dostają'? Albo pisać komentarze o Tomaszu niepochlebne i mieć z tego radochę? Skoro wiadomo, że to postacie fikcyjne to nie bardzo rozumiem satysfakcję z takich dziecinnych działań. Nie lepiej marnować energię na Wilka? Nie mowię, że obrażacie kogoś bezpośrednio, ale jest coś takiego, że jak już się lubi Tomasza i go broni to od razu fani wilka lub innych uwazaja, ze sie go gloryfikuje i ludzie sa zaslepieni. Da się wyczuć ironię. Można lubić Konrada i go gloryfikować bo to jest cool, a Tomasza to już nie bardzo i trzeba to wyśmiać. tak rozumiem to podejscie.

Co innego kibicowanie bohaterowi, i podzielanie jego opinii, a inaczej jak się dokłada do spojrzenia Tomasza tysiąc wielkich emocji, z których tak naprawdę nie wynika nic.

A nawiązując do stwierdzenia 'wchodzenie specjalnie na fanpejdż żeby zalajkować posty o Wilku i obserwować reakcje fanek Tomasza jak o mało zawału nie dostają' ~ to o tym zawale, to po prostu żart, a specjalne wchodzenie na stronę, to chyba dlatego, że się nie siedzi 24/7 jedynie na profilu Singielki...

I na koniec żeby było jasne, "dokopanie" wyżej wymienionym osobom, to nie jest typu: "Ale wy głupie p*zdy jesteście, kretynki, idiotki, bo kibicujecie Tomaszowi, a on to by umarł najlepiej, spłonął w piekle bo tak" Tylko po prostu normalne opinie, które nie są w świetle teamu Tomasza pozytywne. Proste, więc nie widzę sensu dalszej dyskusji.

Och, nie będę się rozwodzić nad tym, czy Roznerski jest Robertem de Niro polskiej kinematografii, ale popatrzeć na niego miło ;P

Popatrzeć tak, posłuchać w sumie też, bo głos ma w miarę ładny ;>

Obejrzałyście zwiastun odcinków, które będą we wrześniu ? Ja tak i z jednej strony się cieszę bo widać, że Elka będzie w Wilkiem ale ta rozmowa pod domem Sławy mnie niepokoi ...

Rozumiem, że ten zwiastun jest na playerze po 140 odcinku? Jeszcze nie oglądałam tych prapremier, a szukam na stronie Singielki i nie widzę tego...

tak, na końcu 140 odcinka

Nadrabiam wcześniejsze odcinki, i jestem dopiero na 131, mam nadzieje że dojdę do wieczora do finałowych odcinków. Ale cieszę się że Elka dostrzeże Konrada ;)

no wlasnie czy dostrzeże? oglądałam zwiastuny po 140 odcinku i tak sobie mysle ze jak ona będzie na tym lotnisku, pobiegnie za Tomaszem i zobaczy go z Nadia to dopiero zadzwoni do Wilka i nie wiem czy on nie będzie bardziej na pocieszenie:( wlasnie napisałam na fb ze szkoda ze "singielka" nie może zyc własnym życiem tylko musi być skopiowana:( kurcze jak oni do siebie pasuja, a najgorsze jest to ze pewnie wyina mu jakies swinstwo, żeby Konrad był bei elka poleci do Tomasza:( lae z drugiej strony to się ciesze ze Pawel Ciołkosz nie gra Tomasza, bo bym go tez chyba nie lubila, a rola Konrada jest dla niego stworzona. nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli.

poza tym w zwiastunie elka mowi Konradowi ze uważa ze każdej osobie pisana jest inna osoba oczywiście myśli o Tomaszu a on mowi ze to bzdury. szkoda go. to po co go zaprosila, skoro Tomasz jest taki ok to mogla jego zapraszać a nie robic nadzieje Konradowi, przeciez on już się zadeklarowal. jeszcze ta sława mu tak pojechala. ech, ale będzie czekania:(

DOBRA JESTEM PO 140 :D

I nie wiem co powiedzieć. W sumie przez te ostatnie 3 odcinki nic się nie wydarzyło. Elka dalej ucieka myślami do Tomasza, jednocześnie odrzucając zaloty Wilka. Jezu jakie to nudne już. Dosłownie nie mogę jej słuchać, z jednym nie może być bo się cyka, z drugim może ale nie chce i weź jej słuchaj tak co odcinek. Co innego Natalia, z niedecydowanej trzpiotki stała się porządną dziewczyną która wie co chce od życia. Według mnie niepotrzebnie wprowadzali znów postać Arka. Gdyby takie sytuacje były po rozstaniu z Robertem, to okej, rozumiem. Ale teraz, jak ona się już zdecydowała? Niepotrzebne mącenie w fabule.

Tomasz znowu lał Mikołaja, zaś ten jest znowu zły? No serio? Ileż można? Tłucze go chyba po raz 3, a nie wiem ile zdrad zaliczył już Miki, mogliby mu dać trochę spokoju... Jak nie wiedzą na kogo zrzucić winę to on jest pierwszym wyborem. Za to Krzyś boski, uwielbiam go. Taki cwaniaczek, zawsze z boku, ale jaki uroczy. Szczególnie jak stał w tych drzwiach przy bójce. :D Chcę więcej. ;p

Jeszcze nawiązując do wrześniowego zwiastuna. Na początku jeeej euforia Konrad. <3 Jednak po chwili zastanowienia uświadomiłam sobie, że Elka też miała sceny na lotnisku, w tym swoim różowym weselnym płaszczyku... Czyli głupia po tej rozmowie z Konradem o przeznaczeniu, poleci do tego ślepaka na lotnisko. Już chyba mi jej nie żal. Ostatnio nawet bardziej interesuje mnie Sława, którą średnio lubię, niż te kolejne jęczenia Elki, jak to by ona chciała, ale to tu nie może, tu nie chce. Ehhh, serial chyba poszedł w złą stronę, ale co ja na to poradzę? Nic. Reszta okaże się na jesieni.

Mistrzyni F1 zgadzam się w 100%. z natalia trochę mieszają, roznerskiego nie lubie ale tutaj akurat nawet niezle się na niego patrzy. pasuje mu ta skóra, i motor. myśle ze to idealna rola dla niego:) mam nadzieje jednak ze natalia i Robert się nie rozstaną poraz kolejny bo to by była przeada, zresztą nie wierze ze 3 raz daliby rade pogodzić się. to chyba nierealne.

co do elki tez się zgadzam jojczy i jojczy, cierpiała na brak faceta a teraz jak ma pod ręką to marudzi. na policjanta rzucała się bez zastanowienia i prawie go nie znała a takie ciacho- Wilka odrzuca. już nie wspominam o tym ze ciagle się stara, prawi komplementy, sugeruje to co czuje a ta jest ciągle na nie. Żeby jej Tomaszek chociaż robił 1/3 tego co Wilk... ach Kokardy opadają:) i masz racje kogo tu żałować, w sensie elki, przecież to jej wybór. mi tylko szkoda Konrada.

co do zwiastunów to obejrzałam jeszcze raz i stwierdzam ze masz racje ona z wesela pojechala na to lotnisko. a tak sobie mysle ze ona po tym panieńskim to się chyba przespała z Wilkiem, bo czemu by ja całował w usta w dniu wesela pod jej mieszkaniem??? i dlatego obstawiam ze na tym weselu elka zaczela Konradowi gadac głupoty o tym przeznaczeniu a on się biedak wkurzył, bo bo zaprasza go na wesele, spi z nim( tak mysle) a pieprzy za przeproszeniem o tamtym no to kto by to wytrzymał?? pewnie cos jej powiedział ze był Tomasz u niej czy cos i pojechala na to lotnisko:/
a jeśli dobrze się domyślam to może być koniec miłości Konrada do elki, bo słabo by go potraktowała, może zostawi go na tym weselu?? cholera wie, ale wiem ze serial by zszedł na psy, bo ona zaczęłaby się zachowywać nie jak 30latka tylko gimnazjalistka.
pozostaje czekac na jakies zdjęcia z planu, może będą cos wrzucać:) już chyba kiedyś pisałam ze jak Konrad odejdzie to już nie oglądam, nie dlatego ze się obraże :), tylko dlatego ze dla tej pary ogladalam ten serial. jak na nich patrzyłąm to było czuc jakas energie, widać ze się lubia i wspolna gra sprawia im przyjemność może dlatego byli tak wiarygodni:) tak samo czuje przy Sławie i Babci Genowefie:)

Widzę że mamy identyczną opinię na temat Singielki ;>

Nie chciałabym żeby było we wrześniu tak jak napisałyśmy, ale obawiam się że jednak będzie. W tym wszystkim najbardziej oberwie Konrad, bo Elka dopuszczając go do siebie po prostu jeszcze bardziej zrani go emocjonalnie. Po co wplątywała się w tę relację, skoro mimo wszystko dalej wszystko sprowadza do Tomasza? Niby próbowała się od niego odciąć, zmienić zupełnie codzienne otoczenie, jak wszystko wracało to do niego? Wiem, że to się robi mimowolnie, i wraca myślami do ludzi z którymi z różnych względów nie ma się kontaktu, ale chyba trzeba być konsekwentnym, prawda? Nie to nie. Odcinam się, to unikam jak mogę, nawet jak boli. Nawet jak razem z tym kimś odpadną inni. Po jakimś czasie wszystko się stabilizuje i pojawiają się równie ciekawi ludzie na horyzoncie.

Dla wątku Wilka mimowolnie sprawili łatwe rozwiązanie historii. Jako że nic (czyli Elka) nie będzie go trzymać w Polsce, to wyjedzie do syna do Londynu. I tyle posłuchamy melodyjnego głosu Ciołkosza. Także czekam na ponowne rozpoczęcie zdjęć, wtedy okaże się czy Konrad wraca na plan, czy nie.;)

I jeszcze tak na koniec, wydaje mi się, że Elka już od kilkunastu odcinków cofnęła się do poziomu zdesperowanej gimnazjalistki. Nie jest to dobra zmiana.

Tylko zdanie o Sławie dorzucę. Ciekawe czy połączą ją z tym Marcinem. :) Odkąd zaczęła pracę jako ubezpieczycielka, to wydaje mi się fajniejsza niż jako zwykła gospodyni. Niech Olgierd-świnia zobaczy jaką fajną żonkę zostawił dla młodszej siksy. ;dd

Jeszcze nie widziałam :) Dzisiaj chyba będzie dostępny ostatni odcinek, o ile się nie mylę. A myślałam, że sezon zakończy się ślubem, bo nawet były zdjęcia na Inasta z tej okazji. Nie wiem, może coś pokręciłam.

Jest bardzo tajemniczy, ale to chyba nie jest facet dla Elki, a aktor, który go gra nie figuruje w obsadzie!

Kochani, właśnie obejrzałam ostatni odcinek Singielki (serial odkryłam dopiero niedawno) i przyłączam się do Waszego małego klubu Wilka. Na początku byłam oczarowana Tomaszem, pewnie jak każdy, i dalej lubię tą jego skomplikowaną postać, ale potem zaczął mnie niemiłosiernie wkurzać i strasznie żal mi było Elki jak za nim lata. Przed pojawieniem się Konrada myślałam, że nie polubię jego postaci, jeszcze jak sobie zaspoilerowałam, że ma dziecko... Ale urzekł mnie od swojej pierwszej sceny z Elką. Ma to coś w sobie. Uwielbiam jego sposób bycia i że jest taki bezpośredni. Zaczął lubić Elkę - od razu ją pocałował. Przeciwieństwo Tomasza, który miał tyle szans, a dalej nic. I to wielkie zaskoczenie na temat uczuć Elki, kiedy przeczytał jej felietony w 140 odcinku. Kurcze, to chyba było wiadome, że ona coś do niego czuje.

I strasznie dziwna ta relacja Elka-Tomasz. Chyba nie znam drugiego takiego serialu, gdzie para najbliżej była ze sobą na początku, a potem z każdym odcinkiem się od siebie oddalała.

Co do zwiastuna następnego sezonu - mam nadzieję, że właśnie serial pokaże, że Elka się myli. Że jest tak jak Konrad powiedział, niemożliwe, żeby pisana nam była tylko jedna osoba.

Nie wiem czy jest jeszcze ktoś kto chce powrotu Mikołaja do gry ale dla mnie byłoby fantastycznie aby podczas współpracy nad nowym portalem Mikołaj zrozumiał, że kocha Elkę i się zrehabilitował ! Sumując : Tomasze, Wilki i inne leśne stwory mają na noc gdy Suszyński jest z główną bohaterką (Oczywiście nie umniejszając Tomaszowi, który mimo tego, że gapa to lubię faceta). Tak dla przypomnienia posyłam link aby odświeżyć pamięć i przypomnieć jak emocjonujące były odcinki gdy Miki poruszał sercem Singielki: https://www.youtube.com/watch?v=J0KckDm0uzY ... Pozdrawiam :)

A ja jestem odosobniona w tym zachwycie nad Konradem. Facet jest strasznie namolny. Irytuje mnie niemiłosiernie i czekam kiedy zniknie z serialu.

Myślę że się doczekłaś. Właśnie obejrzałam kolejny odcinek i wychodzi na to że dostanie kosza i to tak definitywnie. Jako fanka tej postaci, muszę stwierdzić że Elka zachowała się nie fajnie, nie w porządku bawić się czyimiś uczuciami.

oj zachowała elka się fatalnie, wręcz paskudnie. naprawdę zal mi Konrada, jestem jego wielka fanka, choć niektórzy uwazaja ze zachowuje się chamsko i knuje, ale mysle ze to typ faceta który walczy do samego końca. no i tym razem mu się nie udało, a widać było ze elka naprawdę go zraniła, az mnie zabolało od samego patrzenia jak go odtraca. :(
w ogole uważam ze elka ostatnio to jakies nieporozumienie, nie wie czego chce, a najbardziej wkurzaja mnie te jej przemyślenia typu" och dlaczego nie dzwoni, och mój ukochany Tomasz, och czy to już koniec. do wyrzygania.

Niczego mu nie obiecywała, wręcz przeciwnie zawsze starała się trzymać go na dystans. To on za nią łaził. Od początku wiedział, że Elka kocha Tomasza. Jeśli już nie chciał pomóc Eli w zbliżeniu się do fotografa, to mógł chociaż nie przeszkadzać. Konrad to typ zdobywcy, przyzwyczajony, że zawsze ma to czego chce. To nie miłość ale urażona męska duma kazała mu "walczyć i uwieść" Elkę. Takie jest moje zdanie..:))

ehhh, normalnie flaki mi się skręcają jak oglądam ostatnie odcinki...
mi też szkoda Konrada, może to że powiedział Tomaszowi niedawno że są razem nie było do końca fajne, ale co miał zrobić? zaprosić go na górę i powiedzieć: wiesz my tu sobie próbujemy ułożyć życie, ale jasne, możesz przyjść i być dalej niezdecydowanym i wielce niepoinformowanym jak zwykle...

a z Elki zrobiła się taka idiotka, że szkoda oglądać. ubzdurała sobie że Tomasz jest miłością jej życia, i nie dopuszcza do siebie żadnej innej myśli... on jej nigdy nie dał bezpośredniego znaku, nic co świadczyłoby o jego głębokim uczuciu. i na koniec jeszcze co? Tomasz spławi ją jutro na lotnisku? żenada.

do tego Natalia i Robert, niech oni im dadzą w końcu spokój. nie mogliby się normalnie ożenić? te zawirowania ze ślubem były żałosne. dobrze że jest jeszcze Monika i Faktur, bo gdyby nie oni serial byłby totalną porażką.