Szkoda by było gdyby relacja między Jackie a Zoey się popsuła ale wydaje mi się że ona jako jedyna może pomóc Jackie ocknąć się z tego amoku ćpania w który ponownie wpadła. Jako jedyna była w stanie dostrzec to czego inni nie widzą lub im to umyka.

Ciekawe jak się rozegra finał sezonu, myślę że Jackie powinna sięgnąć dna żeby się od niego odbić.

A to w jaki sposób kombinuje żeby tylko dostać leki to naprawdę finezja uzależnionego umysłu. Mam też nadzieję że nie wywalą Glorii przez leki które wzięła dla Jackie, naprawdę uwielbiam Glorię i jej teksty oraz miny:)

Pierwsza kwestia która nasunęła mi się po 5 minutach oglądania - który lekarz daje receptę na bardzo silne środki przeciwbólowe pacjentą PRZED zabiegiem? Z tego co się orientuję, to w Stanach nie można tak robić właśnie biorąc pod uwagę, że może to być wyłudzenie narkotyku/ leku. Co innego PO zabiegu. Dziwne....


Mnie zastanawia, Helen. Postanowiła pomóc Jackie, wiiedząc, że i tak umrze? Jackie ją poprosiła? Za wykorzystanie takiej szansy dla siebie, Jackie bardzo mnie zawiodła.
Myślę, że niedługo zostanie sama. I to będzie jej dno. Myślę, że Gloria ją wywalii a Zoey będzie miała do niej żal. O Grace już nie wspomne, ktora dokonale zdała sobie sprawę, że jej matka znów ćpa. Będzie się starała wpasować w nową rodzinę z Kevinem i jej żoną.

Coopa nigdy nie lubiłam, zawsze gdzieś tam się przewijał i nie zwracałam na niego żadnej uwagi. Ot, taki duży chłopiec z umiejętnościami (choć nie wybitnymi) lekarskimi. Trafił swój na swego - Coop na Roman.

Z innej beczki - czy Zoey rozstała się z Print'em czy po prostu tworzą związek na odległość?

Zoey i Prentiss są raczej w związku na odległość, swoją drogą szkoda że go nie ma. Polubiłam go z tą jego wojskową stanowczością i tekstami:) Przyjemny kontrast dla Coopa za którym sama też nie przepadam. Bo jest mega wkurzający z tą swoją dziecinadą. Roman początkowo mnie wkurzała i to bardzo a teraz bawi mnie niesamowicie.

Jackie przegięła i to bardzo. I pewnie skończy się jak piszesz że ją wywalą ale z drugie strony o czym będzie sezon nr 7? Nie mogą go przecież zrobić poza szpitalem, lub wątek Jackie będzie toczył się obok szpitala.

Helen chyba w ten sposób chciała podziękować Jackie za pomoc i być może odpokutować swoje grzechy w końcu była zakonnicą.

Grace jest wkurzającą zarozumiała smarkulą, drażni mnie niesamowicie. Sama ćpa i ma żal o to do matki. Taki podwójny standard. Myślałam że jest po prostu durną dziewuchą ale przemowa jaką zaserwowała przy odbiorze nagrody daje nadzieję na to że jednak głupia nie jest.

Szkoda mi Zoey i tego jak bardzo ją Jackie rozczarowała. Upadek mentorki po raz kolejny i to z hukiem chyba zniszczy przyjaźń.

Czekam niecierpliwie na finał sezonu :)

O jakiej przegince mówicie?


Mam nadzieję, że Zoey okaże się inna! To będzie idealny sprawdzian dla tej postaci. Czy pod różowym wdziankiem i kochającą wszystko co się rusza kryje się osoba, która potrafi kochać naprawdę, kochać, gdy okoliczności są trudne? Nie mogę się doczekać jej reakcji. Może z początku zareagować gniewem, ale potem przyjść do Jackie i powiedzieć, że jest z nią.

I gdzie O'Hara? No gdzie?

Coop i Carrie - do odstrzału! NOW!

A gdzie Bóg?

Grace nie jest głupia, wysoko zajdzie, będzie na moje lekarzem. Taki typ człowieka sukcesu z rodziny dysfunkcyjnej. Ona ma takei usprawiedliwiennie, że jest dzieckiem. To jej relacja z matką była zaburzona, ona jest wtórna w tej relacji, wszelkie jej chamskie odzywki i reakcje to konsekwencja napiętnowanego nałogiem macierzyństwa Jackie. Grace chociażby wyzywała matkę od najgorszych ku.rew to i tak jest w tym momencie ofiarą, nie oprawcą.

Mogą zrobić siódmy sezon poza szpitalem. To jest krótki serial (długość odcinka) i mają możliwość manewru bez zbędnego wydłużania.

O`hara chyba zgniła w tym Londynie i nie wróci. A szkoda bo lubię bardzo jej postać. Chyba że w 7 sezonie coś się zadzieje i wróci razem z dzieciakiem na łono szpitala i po raz kolejny Coop niezostanie szefem ER:D

Jackie przegina z tym w jaki sposób zdobywa leki, operacja powiek i recepta przed zabiegiem?? Hmm. I to wsadzenie nogi pod koło Glorii żeby tylko wydębić pigułki ale nie w sposób oczywisty tylko cichutko niech Gloria zaproponuje z poczucia winy. I kolejny wyskok na weselu. Oczywiście reakcja na to że ten smark sprzedaje dzieciakom dragi jest zrozumiała ale nie musiała robić sceny na przyjęciu.

Grace jest ofiarą to nie ma wątpliwości ale nie wiem może twarz aktorki jest dla mnie tak drażniąca że jak ją widzę i słyszę to od razu mam ochotę jej przywalić w tą wymalowaną gębę. A skoro jest taka inteligentna to gdzie tu logika w braniu prochów??

Sezon kończy się 29 czerwca więc czekam niecierpliwie:)

Kochana, już jutro będzie nowy odcinek, max wtorek.

Wydaje mi się, że Jackie poleci do Ohary w ostatnim odcinku. Na dodatek ostatni odcinek nazywa się Flight, więc to by pasowało.
Ja zwykle czekam na angielskie napisy, które zwykle są w piątek.

Ja już się nauczyłam tylko na listening excercise :D

Ja mam teraz lekkie denerwowanie na Roman i Coopa. Przy nich Grace jeszcze traktuję z pobłażliwością :)

Ja oglądam w oryginale bez napisów:) No oby odcinek był jutro to we wtorek obejrzę.

Jackie może w ogóle odlecieć niekoniecznie do UK:) W każdym razie zobaczymy co przyniesie finał sezonu.

Gloria powinna wrócić do siebie jak z pierwszych sezonów, uwielbiam jej cięty język i to że wystarczy że się spojrzy i wszyscy wiedzą że mają spadać:)

Roman mnie wkurzała niesamowicie ale od odcinak z tym jak powiedziała że nienawidzi zakonnic i jak Helen ją obrzygała a ona nic nie powiedziała zyskała moją sympatię. Uwielbiam to jak wszystkie wypadki trafiają na nią:D Jest przezabawna:D Ale w parze z Coopem są oboje drażniący.

Eddie ostatnimi czasy się rozkręcił, już nie jest takim wrednym skubańcem jak w poprzednich sezonach:)

Hmm ciekawe focio jest z 6x12 :)


http://www.spoilertv.co.uk/images/Nurse%20Jackie/Season%206/Promotional%20Episod e%20Photos/Episode%206.12%20-%20Flight/Nurse+Jackie+-+Episode+6.12+-+Flight+-+Pr omotional+Photos+%284%29.jpg.php

Odcinek 12 będzie wyemitowany 29 czerwca:) strona na której oglądam wszystkie amerykańskie produkcje taka informację podaje http://www.free-tv-video-online.me/internet/nurse_jackie/

Więc trzeba czekać do następnego poniedziałki ;)

Kochana, założysz się? :)

Nie zakładam się, strona sprawdzona premiery zawsze się sprawdzają więc spokojnie poczekam :)

Ja już jutro zapoluję na Jackie :) Zobaczymy, czy złapię zwierza xD

Powodzenia, jak upolujesz to daj znać gdzie:)

odc 11 oglądałam w biegu i na strzałce i po promo kolejnego odcinka okazuje się, że coś mi umknęło. Dlaczego Zoey mówi, że Jackie prawie zabiła pacjenta? Czy zakonnica nie umarła "naturalnie"? i o co chodziło z dowodem zakonnicy? wiem...powinna obejrzeć na spokojnie ale proszę o wyjaśnienie:) dzięęękuję!

edit: szczególnie, że zakonnica niby miała na imię Helen.

okey..obejrzałam jeszcze raz, kluczowe sceny na strzałce ale wolniej ;) i wszystko jasne....spryciula ta Jackie, zawsze była dobra, ale teraz zdecydowanie ma formę zwyżkową ;)

Teraz już jest narkomanem i spryciarą na wysokim levelu. Kiedyś nie pozwalała aby jej ćpanie miało wpływ na pacjentów teraz już niestety jest inna śpiewka. Finał sezonu będzie na pewno ciekawy:)

Sam odcinek dość dobry ciekawe jaki finał będzie hehe.

Czy ktos moze mi dokladnie wytlumaczyc jak Zoey wpadla na to, ze Nancy Wood to byla Jackie? Na jednym z forum jest tlumaczenie, ze Zoey poznala zdjecie, ze to bylo to samo co wyslala Jackie, a Jackie umiescila je na dokumencie. ale jak to? Przeciez to zdjecia zrobiono jak Helen trafila drugi raz do szpitala, a Jackie poslugiwala sie jej nazwiskiem duzo wczesniej. Prosze, niech mi ktos to wytlumaczy, chyba nie jestem zbyt bystra.

OK, w koncu zrozumialam. Jackie poprosila Helen, aby ta przedstawila sie jako Nancy Wood, Jackie podrzucila jej sfalszowany dowod. Dzieki temu tajemnica Jackie nigdy nie zostalaby ujawniona. Niestety, Zoey poznala zdjecie i zorientowala sie ze dokument jest sfalszowany