Kolejna produkcja, którą ta dziewczyna psuje. Ma okropną mimikę i chyba niezbyt ją kamera lubi. Drewno, drewno, drewno
Ludzie się różnią od siebie. Mi nie przeszkadza jej mimika,jak na razie to dobrze odzwierciedla emocje jakie czuje odkąd policja zabrała jej męża.
Heh, właśnie robi to byle jak. Jak dziecko w teatrzyku szkolnym. Reżyser kazał być, żeby była smutna (może powiedział: "przypomnij sobie jak Ci pies zdechł"). Przez cały odcinek jedna i ta sama mina. Kąciki ust skierowane ku dołowi, brwi skierować ku górze, oczy trochę nawilżyć i aktorka na Oscara. Strasznie słaba gra aktorska. Dodać jeszcze puste dialogi i mamy kolejny serial na sezon, dwa. Jedynie co ratuje serial to Piotr Głowacki.
co? może Ty byś lepiej zagrał? no to jestem ciekawa co Ty tu jeszcze robisz? No pokaż tym wszystkim słabym aktorom jak się powinno grać, jak ruszać ustami i brwiami. Może Ci się nie podoba jak gra,ale gdyby reżyser stwierdził,że ma ciągle taką samą mimikę to by jej nie brali. Obejrzyj sobie jak wygladają castingi,ile trzeba tam ćwiczyć. Z resztą ona ma więcej szkoleń,warsztatów,egzaminów niż jakieś dziecko w teatrzyku szkolnym.
Nie chcem ale muszem... w sadze Zmierzch, Edward też nie zmieniał swojej mimiki tak samo jak jego "ukochana".. i co? tysiące fanów.
A czy ja się pcham do filmu, telewizji? Pewnie zagrałbym jeszcze gorzej, ale nie jestem aktorem! Ja nie biorę cholera wie jakiej kasy, aby udawać, że umiem grać. Nie umie grać i tyle. Jedna mina, która jest byle jaka przez cały odcinek.
W filmie "Zmierzch" jest to samo, choć Pattinson zagrał w innych filmach i nie jest aż tak straszny. Chociaż w tym romansidle aktorzy grają miernie.
I co to za argument, że mają tysiące fanów? To żaden miernik zadowalającej gry aktorskiej. Może mieć fanów od cholery, a w tym przypadku to same nastki zakochane w filmie. Ot co!
To tak samo jak byś napisał(a), że Biber (wytwór yt) jest świetnym piosenkarzem, bo ma miliony fanów.
Nie trzeba być aktorem, żeby oceniać czyjąś grę. Tak samo nie trzeba być muzykiem, żeby oceniać czyjąś muzykę. Kucharzem też nie trzeba być, żeby stwierdzić, że jakieś danie jest obrzydliwe. Co za bzdurny argument.
Takie dziewczyny jak ona w tym serialu są i istnieją serio. Irytujący typ, ale skąd my wiemy jak byśmy się zachowali w jej sytuacji?
Dokładnie miałam takie same spostrzeżenia. Widziałam ją w jeszcze dwóch filmach i normalnie mnie irytuje, sposób wyrażania emocji jak i intonacja :D Cieszę się,że nie tylko ja to zauważyłam :))
Nie tylko ty (wy). Mnie nie tylko irytuje, ale wręcz wk****a jej "afektowana afektacja" (przepraszam za "tautologiczną tautologię") w KAŻDEJ wręcz scenie - te zaciśnięte usta, jakby była obrażona na cały świat (a przecież to ładniutka dziewczyna), te rozeźlone oczy, jakby była zła na faceta, który jej "to zrobił" (a przecież sama brała w "tym" udział... itd itp...
Nie znam tej aktorki. To pierwsza produkcja z jej udziałem, którą oglądam. Ma dziwną mimikę, przez cały odcinek jeden wyraz twarzy. Nie najlepiej.
Pierwszy raz ją widze, ale od pierwszej sceny irytuje, nie wiem czy zdzierze ten serial przez te jej miny.
Tak, ta pani może skutecznie obrzydzić mi cały serial. A tego bardzo, bardzo bym nie chciała. Cóż, obejrzę drugi odcinek i się zobaczy. ;p
Dokładnie to samo pomyślałem :D Serial jest jak na razie w porządku, ale aktorka pomimo urody krzywdzi całość :/ Nie mogłem tej irytującej mimiki twarzy...
Mi się wydaje, że właśnie tutaj pasuje, bo ma taką gapowatą rolę. Dziewczyna totalnie oderwana od "tego" świata, dlatego jest taka nieogarnięta. :) Do tego jeszcze ciąża i dodatkowe dylematy, pewnie zaraz zacznie myśleć jak matka i zaczną się problemy w ich związku.
No a nie? Bo ona najładniejsza z całej żeńskiej obsady tego serialu jest, a stwierdzam tak po obejrzeniu 2 odcinków ;-)
Eeeee, ja nie powiedziałam ani słowa o jej urodzie, tylko o jej grze aktorskiej, poza tym co ma uroda wspólnego z grą aktorską? Btw. dla mnie o wiele ładniejsza jest Monika Krzywkowska. :) Przypominam, że rozmawiamy tutaj o jej zdolnościach (bardzo marnych).
Co do gry aktorskiej to chyba każda gra słabo, zresztą czego wymagać od serialu na jeden sezon..
Cóż, ja również nie przepadam za tą aktorką, wydaje mi się jakaś taka...pusta, ale może to dlatego, że denerwuje mnie cała ta postać; naiwna, delikatna, nie potrafiąca sobie radzić w życiu...
Generalnie nie bywam złośliwa w swoich opiniach o aktorach, ale z mimiką tej dziewczyny naprawdę jest coś nie tak. Wygląda jakby cierpiała na chroniczne zatwardzenie, wiecznie wytrzeszczone oczy i kurczowo zaciśnięte usta. Straszne ubóstwo środków wyrazu innymi słowy. Pozostałe aktorki biją ją na głowę, zwłaszcza Krzywkowska. Ostatni odcinek ogólnie był bardzo dobrze zagrany, szczególnie przez wspomnianą Krzywkowską, Bołądź i Błacha więc mizeria tej aktorki była tym bardziej widoczna.
Panie Paulina Gałązka i Beata Scibakówna podniosły o klasę poziom aktorski tej produkcji, zresztą pozostałe dziewczyny też świetnie zagrały, świetny i mocny serial:)
Zgadzam sie, Paulina Gałązka jest zakałą tego serialu. Mimike ma tragiczną, gra aktorska woła o pomstę do nieba. Non stop szczerzy te kły a jak płacze to stara się chować, w jednej scenie to nawet jej piana z pyska mało nie poleciała :D Strasznie mnie irytuje ta aktorka nie wiem jak może zostać oceniona na 7 ! to za dużo
Sam serial jest dla mnie MEGA sztuczny. Zwroty akcji są dość ciekawe, ale i sztuczne a przez to wręcz zabawne.
- dilowanie przez tą rudą pokazane w nieprawdziwy sposób nikt tak trawką nie handluje jak ona
- ten synalek babki chcial przemycic haszysz, kto przemyca hasz do wiezienia? bardziej oplaca sie cos mocniejszego
- wstawili sie ci mezowie za tym w/w synalkiem babki od tak? bo poprosila ich o to zonka? dla byle kogo nikt by tam problemow nie szukal to czysta sciema za jakims lamusem nikt by sien ie wstawial z byle powodu
- ta blondynka ktora wyrzucila bron gdzies w pole hahahaha myslalem ze ona do jeziora to wrzuca co za idiotka
- babka ktora przynosi bombonierke z data waznosci 2009 - fenomen
- babka, ktora przyznaje sie, ze pije, ze jej pies ma wszy czy cos - glupota nikt by tak nie zrobil
- dzieciak ktory zgubil towar - po 1 tamten by mu podkreslil ze to b. wazne zeby nie zgubil, po 2 nikt by dziecka nie wysylal z czyms takim tylko przypal moglby byc, chyba ze to walek a w torbie nic nie bylo
- ta ruda ktora uciekala do domu to wyrzucic no czysty debilizm uciekac do domu, wystarczyloby uciekac jak najdalej a w odpowiednim momencie wyrzucic to gdzies np do smietnika i pobiec dalej, tak zeby nikt nie widzial, wszystkich smietnikow nie sprawdza
Moglbym jeszcze wiele wypisac ale ten serial az razi w oczy, jest mega SZTUCZNY i realizatorzy slabo zaznajomili sie z tematyka, z zasadami wieziennictwa, z dilerka.
To nie Paulina Galazka psuje ta produkcje tylko Monika Krzykowska czy jak tam ktora wyglada jak stara prostytutka
ona przez cały sezon PŁAKAŁA. i tylko to robiła w serialu... i to jeszcze tak okropnie, tak brzydko wygladała gdy płacze...
ostatnio ją widziałem w innym serialu, bodaj w Bodo.... i wiecie co? jej rola polegała na tym ze .... PŁAKAŁA :))))))))) koszmar
Dla mnie Scibakowna byla nie do zniesienia. Grala poprawnie, ale zupelnie nie pasowala do roli. Tworzyla taki zgrzyt ze swoja postacią, ze aż zepsula caly wątek! Który na domiar ciagnal się do konca serialu... Rozczulajacy, babciny beret, kraciasta spódnica i sweterek poczciwej gospodyni domowej, nie pomogly. Wyglądala w tym jak w przebraniu. Jest niezla aktorka, lecz powinna trzymać się swojego emploi.
Galazka jako eteryczna Marta wypadla calkiem dobrze.