Jak wasze wrażenie po nowym odcinku?
Każdy kolejny odcinek jest lepszy, a jeszcze wiele przed nami!
Coraz ciekawiej się robi i powoli się rozjaśnia fabuła, oby tak dalej :)
W ogóle współczuję Sarze tego jej partnera/nowego męża(?). Tyle lat żyć obok takiego kłamcy. No, ale Michael już na horyzoncie :)
Ostatnie 10 minut dość emocjonujące ^^ A byłoby jeszcze lepsze gdybym nie widziała wcześniej w trailerze sceny przytulenia Michaela i Linca :)
więc już jesteśmy pewni, że w jednym ze zwiastunów Michael bije Jacoba, i bardzo dobrze :D
nie mogę się tego doczekać :D
należy mu się.
sk*rwiel
Serio? To też już nie mogę się doczekać :) Tak jak mówiłam raz, jeden odcinek to za mało dla mnie :P
Zwiastuny widziałam jakieś 2 tylko, więcej nie chcę, z wiadomego powodu :)
Silna wola ^^
Zresztą, nawet czytając forum czuję się jakbym te zwiastuny jednak obejrzała XD Spojlery czytane czy oglądane, jeden kij ;p
Może nie jest to jakaś jasno określona zasada, ale miło byłoby, gdyby w temacie dotyczącym 4 odcinka pojawiały się tylko spoilery dotyczące 4 odcinka, a nie przyszłych. Wtedy faktycznie byłoby to "na własną odpowiedzialność"...
to prawda, Jacob straci przez to dużo, jeśli w ogóle na Sarze jej zależało, mnie się wydaje, że w pewnym sensie tak jest, zresztą dla akcji jest to bardziej emocjonujące rozwiązanie
może w 6. odcinku się spotkają, góra 7
to prawda, z jednej strony fajnie zobaczyć migawki, z drugiej... już to widzieliśmy niejako :D
należy się Jacobowi, tylko i tak mi się wydaje, że ta biała mogła mu strzelić w nogę lepiej niż w tętnicę
i podobno mieli pozabijać mieszkańców, czyli wydawałoby się małego i Jacoba (Sarę nie), no Mike to jedna osoba, a nie kilka
hmm
hmm :D no nie wiem, nic mi na razie nie pasuje
a niech ta trójka z Posejdonem spada :D
Ano, w sumie racja, czemu tak postąpili skoro są w zmowie z nim.
Cóż, zobaczą się dopiero jak uciekną z Jemenu, ciekawe też co będą robić przez te najbliższe kilka odcinków, bo na samą ucieczkę z Jemenu poświęcą może ze 2.
coś się wydarzy po powrocie chyba do Stanów,
bo jeden z głównych bohaterów będzie w szpitalu :)
lepiej Ci nie mówię kto :)
Nie mów :) choć znając forum pewnie się gdzieś niechcący natknę na to :P
Sezon jest bardzo dynamiczny jak dotąd i osobiście chętnie zobaczyłabym jeden odcinek taki spokojniejszy, np. teraz jak Micheal juz spotkał Linca, jakieś wyjaśnienia co do przeszłości, nawet retrospekcje czy coś w tym stylu.
na pewno Michael wszystko mu wyjaśni, przecież musimy zobaczyć jak dokładnie do tego wszystkiego doszło
Tak, powiedział zresztą, że mu później wyjaśni ;] czyli w następnym odcinku. Swoją drogą, "contingency", czyli ewentualność, nieprzewidziane zdarzenie. Zobacyzmy do czego będzie nawiązywać.
A może po prostu postrzeliła go aby Sara nie nabrała podejrzeń, że Jacob z nimi współpracuje? No bo jakby to wyglądało? Kobieta z pistoletem włamuje się do domu z zamiarem zabicia Sary, napotyka jej męża i nawet nie strzela w niego? Od razu Sara zrozumiałaby, że coś ich łączy.
Gdyby jednak Jacob był Posejdonem, miałoby sens to, że nagle zostawił Michaela na śmierć: nieoczekiwanie zakochał się w Sarze i chciał się pozbyć konkurencji.
Czyli coś w stylu: "w miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone". :D
Ale nie wiem czy to pasowałoby do tego serialu, p
Uwaga! Spoiler dla tych, którzy nie widzieli odcinka 7!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
SPOILER
Tadadadam! Zgadłam! :D ;)
Ku**a ja jeszcze nie oglądałem, ale nie mogłem wytrzymać i musiałem tutaj wejść... Zacząłem czytać, przestałem i zaraz znowu tu wszedłem... Z ciekawości się nie da, no nie da się... :D Kuźwa czekam sobie do wieczora i oglądam, wiem już pewnie każdą rzecz o tym odcinku, ale ch*j i tak obejrzę z ogromną przyjemnością.
następnym razem niech Ci ktoś odetnie dostęp do filmwebu xd
bo nie będziesz miał takiej przyjemności z oglądania tego odc
jesteś chory człowieku..
jak byś nie zauważył to w każdym poście wypowiadają się praktycznie te same osoby, nie tylko ja
i widzisz, znowu o nim wspominasz, chyba ty czujesz mrowienie jak o nim mówisz, każdy ma swój fetysz także nie masz się czego wstydzić, ale nie dziel się tym z innymi
mhm,
nie chwal się swoimi osiągnięciami :)
bo serio mnie one nie obchodzą
lecz się naprawdę, bo jeszcze gorzej ci odwali.
haha no nie wydaje mi się, że jestem tu 24 godziny, ale tak oczywiście krzysiu masz rację jak zawsze skarbie :D
poza tym.. ch*j ci do tego, mogę mieć tylko stronę włączoną i co innego robić- tak też można wyobraź sobie :)
chcesz coś jeszcze najdroższy dodać? :)
widać jaki poziom reprezentujesz- nie znasz innych słów oprócz przekleństw i wyzwisk, gratuluje, mamusia na pewno jest dumna ze swojego synka.
Możesz mi nie słodzić? Dla normalnego, zdrowego faceta takie nachalne przystawianie się jest obrzydliwe.
Dlatego ja zrywam się zawsze w środy o świcie, żeby obejrzeć od razu, przed innymi i uniknąć pokusy wchodzenia na filmweba przed obejrzeniem. : D
Miałam to samo. :D czekam tylko na polskie napisy, bo tylko ogólny sens wyłapałam, a ciekawi mnie rozmowa T-Baga z Kellermanem
Wiem, że trochę sobie zrypałem, ale no trudno, za tydzień na pewno po premierze tutaj nie wejdę dopóki sam nie obejrzę.
Wolę zawsze oglądać wieczorami czy też w nocy, najlepiej chyba... Przynajmniej dla mnie :)
No zawsze lepiej. Pierwsze trzy odcinki czekałem specjalnie do 1 w nocy, najlepiej. Dzisiaj odpalę już jakoś o 23, nie ma co czekać.
Oglądając dzisiejszy odcinek mam wrażenie, że twarz Lincolna jest dziwna, w kilku ujęciach tak było (może tło też ma znaczenie, nie wiem), np. jest strzelał do tych Arabów. Poza tym wyglądało to trochę komicznie, nie to co robił, tylko jak wyglądał.
ja w sumie też nic nie zauważyłem :D
ale np. w 3 odcinku jak Linc idzie z Sheba po paszporty i jest ujęcie na jego tył głowy to wygląda jak Sucre xd