bo podstępna szuja z niego była,,,, mnie bawiło to jak on z jedną sprawną ręką a drugą doszytą był w stanie prawdopodobnie zabić, (chociaż w sumie nie wiadomo) tego kolesia który go podwiózł gdzieś tam (2x04) który miał córkę a Tbag się do niej zalecał, no błagam,,,,, to już była przesada.

nie byłą żadna przesada. Otóż normalny człowiek ma opory przed zabicie a czasem nawet użyciem przemocy wobec drugiego.T-Bag był mordercą i zwyrodnialcem pozbawionym wszelkich oporów i bez problemu mógł nawet tą jedną ręką zabić innego człowieka

była przesada. Nawet gdyby zaatakował go jedną ręką nie wiem nożem powiedzmy to wtedy koleś na pewno zaczął by się bronić, a nie czekałby jak T go zadźga. Poza tym ten koleś wziął do ręki żelazko, zwinął kabel i powiedział coś "no to teraz sobie porozmawiamy" i nie miał ŻADNYCH oporów, więc ja nie wiem o czym ty mówisz, polecam ponowne pooglądanie odcinka.

Właśnie jestem po kilkudniowym seansie 4 sezonów i w tamtym odcinku T-Bag kolesia nie zabił tylko mocno pobił ;) Ale i tak masz rację - jak to zrobił NIE WIADOMO ;)

to glupota ze T-bag byl taki nielubiany -z cale grupy on byl najmniej naiwny , zawsze jakas miejscówe mógl zagrzac ,nie byl sentymentalny w przeciwienstwie do Michaela

Po prostu dobrze grał. Aktor stworzył ciekawą postać to mu umowę przedłużyli

Peter Stormare ( Abruzzi) też dobrze grał więc nie w tym rzecz. Po prostu to najlepszy czarny charakter.

Ale jeśli chodzi o jego postać to po prostu reżyserowi spodobała się jego gra i rola w skazanym więc postanowili go przedłużyć jeśli nie podobało by im się to zginąłby w pierwszej serii

Szczerze wątpię, do obsady nie wzięli byle kogo, a T-Bag jako czarny charakter był potrzebny w serialu.

wiesz co wspólpraca z t-bagiem to jak powiedziec grubemu facetowi którego latwiej przeskoczyc niz obejsc :popilnuj ciasta tylko nie zjedz