Na twoim miejscu obejrzałbym jeszcze trochę, bo potem naprawdę są świetne zwroty akcji, ale wydajesz się być upartym typem, więc nawet nie będę próbował cię przekonywać.

Skąd taki wniosek, że uparty? Tylko krowa nie zmienia zdania. Dojechałem do 5 odc. Troche się poprawiło, ale zdecydowanie nie mój typ. Wole Strike Back, Banshee, Agenci tarczy, wirus czy produkcja niskich lotów ale wciągająca Dark Matter i coś w tym stylu. Duzo dynamiki a nie w koło macieju. Nigdy nie lubiłem filmów o tematyce więzennej bo najcześciej obfitują w zwyrodnialców strażników, zboczonych wieźniów itp.Może go zmęcze do końca ale nie wiem. Denerwuje mnie baba która rządzi dwoma agentami. To naiwne i głupie.
Detektyw tez ma wysokie noty a mnie trafiło obrzydzenie po 4 odc i wywaliłem. Nuda i stagnacja.

Wydawało mi się, że gdy po pierwszym odcinku od razu wlepiłeś serialowi 3, to nie będziesz chciał dalej oglądać, ja np. oceniam dopiero po skończeniu. Może obejrzyj 6 i 7 odcinek, one są strasznie napakowane akcją, więc jest szansa, że się po nich przekonasz. Zboczonych więźniów jest mało, tzn. jest T-Bag, ale to nie byle jaki zbok, ta postać jest genialna i jeszcze sporo namiesza w serialu. Zwyrodniali strażnicy - nieodłączny element jakiejkolwiek produkcji traktującej o więzieniu, także trzeba się z tym pogodzić. Na babkę dowodzącą agentami Secret Service można przymknąć oko, ale wątek dwóch panów w garniturach był moim zdaniem mega ciekawy i emocjonujący. Możliwe też, że 2 sezon bardziej by ci się spodobał, czemu to nie powiem, żeby nie spoilerować, ale się pewnie domyślasz.
Do każdego serialu przecież trzeba inaczej podejść, akurat Detektyw stawia na wątek psychologiczny bohaterów, a nie akcję. Mi się pierwszy sezon strasznie podobał, chyba najlepsze dialogi + postać Rusta. Drugi kompletnie odpuściłem, bo ani tam akcji, ani ciekawych bohaterów, null.

No 6 odc. z buntem więźniów dość emocjonalny. Powoli się rozkręca. Banshee też na początku było dość słabe..dopiero od 5 odcinka wciągneło aczkolwiek momentami przewijałem bo przynudzali o amiszach. Mam jeszcze dwa seriale w odwecie 24 godziny i Peaky Blinders.

Niedawno odkryłem Banshee i jestem pod wrażeniem, niby przesadzony i mało logiczny, ale nie głupi, ma świetne postacie, fabułę i klimat, fakt, że momentami przynudzał, jak każdy serial. 24 godziny nie oglądałem, a przy Peaky Blinders się zanudzisz, pierwszy sezon jest bardzo spoko, ale przy drugim wymiękłem w 4 odcinku, może obejrzę na silę, żeby być na bieżąco z 3 sezonem.

A agenci tarczy czy arrow ogladales? Dobre sa. No niestety ale Skazany na smierc zaczyna denerwowac w 7 odc i chyba przestane oglądac. Jednak pierwsze wrazenie jest adekwatne do całości. Dwoch agentow lata po miescie i wszystkich wykanczaja bez konsekwencji. Zero policji. To juz grubo naciagane i denerwujące.

Agentów Tarczy nie oglądałem i taka tematyka mnie kompletnie nie przekonuje, w dodatku nie mam zamiaru teraz zaczynać oglądania czegokolwiek dłuższego. Arrowa oglądałem, pierwszy sezon bardzo miło wspominam, drugi jeszcze jeszcze, trzeci beznadzieja i tak mnie irytował, że zmieniłem ocenę na 5. Skoro po 7 odcinkach Prison Break ci nie podchodzi, to może faktycznie lepiej to odłożyć, lub śledzić genialne przygody Michaela z przymrużeniem oka na wszelkie nieścisłości.

Równolegle ogladam Dark Matter. Jesli sf Ci nie podchodzi to nie sie nie bierz. Z odcinka na odcinek coraz lepszy. Jest juz 11. Fajna niskobudżetówka ale trzyma w napieciu. Arrow w końcówce totalna naciągana klapa. Skazanego dojechałem do 10. Jak sciagnałem to obejrze te 4 sezony no chyba ze juz beda odwalac idiotyzmy. Agenci sa fajni. Na luzie i akcja dosc fajna. Kwestia gustu. Za to strike back to juz ogien. Szkoda ze po pierwszej serii zmienili aktorów ale w sumie oglada sie na wysokiej adrenalinie.

A ja właśnie nie przepadam za serialami akcji (ale Banshee jest super), wolę coś typu Gra o Tron, Breaking Bad, Sons of Anarchy, gdzie jest spokój i nagle niespodziewane BUM! Dlatego Strike Back, który ma tematykę wojskową to kompletnie nie dla mnie. Jednak najwyższy poziom adrenaliny zagwarantował mi właśnie Prison Break, a może Breaking Bad, nie pamiętam, ale chciałbym być teraz na twoim miejscu, i móc obejrzeć PB od nowa :D

Obejrzałem jeden odcinek Gry o tron i mam wielkie opory żeby zacząć dalej. Breaking Bad również. To nie moja bajka. Ja musze czuć że się coś dzieje i to od początku do końca na powerze. Lukne potem te 24h ponoc superowy jest a i mam jeszcze Wikingów, ale ale to chyba na zime zostawie :)) A Wirusa oglądasz? Zerknij. Pierwszy sezon był dobry drugi już strasznie zaniżyli poziom. Brak pomysłów.

Jak szukasz seriali, w których jest masa akcji i emocji, to masz ciężki żywot, bo takich jest mało albo są bardzo średnie. Do Gry o Tron się przekonywałem strasznie długo, pilot obejrzałem 4 razy, aż w końcu coś mnie ruszyło i całe 5 sezonów obejrzałem w 6 dni :D Pierwszy sezon jest mocno polityczny i trochę zanudza, ale później, od 2 do 5 to już mocna jazda bez trzymanki, masa twistów, bitew, przygód - super. Wikingowie, również jeden z moich ulubionych seriali. 3 sezon pokazał, jak mocno wzrósł budżet serialu, także 4 powinien być jeszcze lepszy. Wirusa polecał mi znajomy, ale to nie moje klimaty, jakieś wirusy, laboratoria, kombinezony, operacje - cokolwiek, to nie dla mnie.

Bardzo sprytnie, że zostawiasz Wikingów na zimę, sam oglądałem ten serial (pierwsze 2 sezony) o tej porze roku i klimat był niesamowity!

Nie nie Wirus to zupełnie inna bajka. To mutacja zombie z wampirami..w filmie nazywani strzygoniami. https://www.youtube.com/watch?v=RiN8Edb4X2w

Koniec z tym serialem. Strasznie głupi. 13, 14 odc straszna durnota. Kretynski klawisz, w ogole cala reszta ludzi jacys debile, którzy nie widza powiazn ze swiadkowie gina, policja nic nie robi. Ten serial to żal.

Nie obraz sie ale dawno takiego goowna nie widzialem. Po tym odcinku co mlody stzrela do bandziora i nagle zjawia sie policja to juz wielka przesada. Pelno takich naciaganych scen. Bandziory morduja i nikt ich nawet nie sciga. Zenujacy serial.

Nie obrażam się, każdy ma swoje zdanie przecież. Prison Break był jednym z moich pierwszych seriali, wtedy nie zwracałem uwagi na takie rzeczy. Teraz, po obejrzeniu tych seriali z górnej półki pewnie też bym inaczej na to patrzył.

To dobry odmóżdżacz, ale pierwsze dwa sezony były naprawdę świetne. Później poziom spadł, a skoro w pierwszym sezonie doszukałeś się tyle nielogicznych rzeczy, to w 4 chyba byś wyszedł z siebie :D

Akcja się nie posuwa wkoło macieju tylko z tego nic nie wynika. Mydlana opera hahah

Zdecydowanie koncowka i poczatek 2 sezonu lepsze, choc nie obyło sie bez wpadek :)

To jednak oglądasz? Raz mówisz, że kończysz, za chwilę znowu oglądasz, no dobra :P 2 sezon jest na wolności, więc nie będzie zboków i zwyrodniałych klawiszy :)

No ogladam bo jak juz zaczałem to co bede konczyl :) A 3 sezon siedzi w jakims wziezieniu ale juz chyba nie tym samym bo jak zerknalem to jakies rusiny dziwne? Mozesz powiedziec. A czwarty sezon?

A juz teraz to tak troche na podglądzie jade bo mi sie zaczyna dłuzyc. Dojechalem do 5 se2 Nic nowego tylko jakies tam zagrywki. Podejrzewam ze ten z fbi rozwali plany glownego boh.

3 sezon to więzienie w... Panamie? Chyba, ogólnie straszny syf i brud, ale sezon jeszcze jeszcze, przynajmniej krótki. Czwarty opiera się na zniszczeniu Firmy, czyli jakiejś wielkiej korporacji, przez cały sezon rozchodzi się o jakąś potężną Scyllę, w której jest wszystko o tej korporacji i coś więcej, coś bardzo cennego. Ogólnie sporo akcji jest w 4 sezonie, ale jest bardzo wymyślny i miejscami nielogiczny.

A czyli ogolnie ucieczka im sie udała tyle ze wpakowali sie gdzies w Panamie w problemy. A 4 sezon nie zamknal serialu i pewnikiem jeszcze facio do pani doktor nie dotarł. Trzeba czekac na 5 sezon.

Powinęła im się noga w Panamie :D 4 sezon zamknął serial, więc z tym 5 sezonem to kompletnie na siłę wymyślają, ale zobaczymy.

Na razie dojechałem do 8 z 2 se. Troche lepiej mi sie poodba 2 sezon. Sporo się dzieje. Ale ogolnie jesli tak wyglada ameryka a tak wyglada naprawde to jest to panstwo mocno policyjne i skorumpowane. Masakra jakas. Znajomy mieszkal tam 30 lat. Na sylwestra zona zadzwonila ze maz za duzo wypil to przyjechali skuli go w kajdanki. Pojechala zeby wycofac skarge to powiedzili ze to nie ma znaczenia bo po nowym roku przyjedzie sedzia i sprawa musi sie odbyc a do tego czasu ma siedziec w pace.

No 2 sezon bardzo fajny. Podoba mi sie :0 Bellik i T-Bag najlepsi hahah i Swirus ale mało go w tym sezonie

No, mówiłem, że ci się spodoba drugi ;) Mi się miejscami sezon drugi bardziej podobał niż pierwszy, fajne akcje były na tej wolności.

Nie no..Belika wyciagnal i agenta z niego zrobil a gdzie sluzba wiezienna? hahah to już przegięcie pałki. Za duz w tej czesci takich zagrywek.

No 2 super. Tylko nie kumam o co biega temu staremu generałowi że ciągle ściga tych braci skoro zostali uniewinnieni. Grzechy ojca czy co?

Oj, to chyba nie pamiętam, ale pewnie masz rację, grzechy ojca, ten był członkiem Firmy, ale z niej odszedł i zaczął działać przeciwko nim, dlatego generał ścigał go i teraz także jego synów.

Rzeczywiscie ucieli glowe Sarze?

A juz wiem..przeczytalem wszystko..do bani po serialu hehe

Sara to beznadziejna postać jak i aktorka, szkoda, że jej łba nie ucięli.

Hyhy ona ma wyraz oczu jakby była naćpana więc nie było problemem zrobić z niej narkomanke :)) Ona mi przypomina jakas aktorke z tymi oczami takimi dużymi jakby zeza miała ale nie moge skojarzyc.

Za duzo głupot w tej 3 czesci..pelno nielogicznych zagrywek. Skonocili dokumentnie.

Co z tym 4 sezonem? Konczy sie na smierci Michaela a jeszcze jakies 23-24 odcinek jest. A jak oni chca krecic 5 sezon jak glownego bohatera brak

Odcinki 23 i 24 to film The Final Break, w którym Michael ginie (chyba), bo zapowiedzi 5 sezonu wskazują na to, że przeżył.

Btw. polecam nowy serial Narcos, obejrzałem dopiero 1szy odcinek i był bezbłędny, tempo bardzo dobre, to będzie serial roku.

Ale w 22 odcinku pokazali pod koniec ze minely 4 lata i na koncu grób Michaela. To sie nie trzyma kupy bo ta scena powinna byc na koncu całości. Z tego co czytalem fox zamowila 22 odcinki a potem dokrecono jeszcze te dwa z ucieczka Sary. Na razie robie przerwe w serialach. Nie mam czasu. Jedynie z doskoku wirus i dark matter.

Narcos o escobarze?..Ale nie ma odcinków..sa 2 dopiero. Biore się za Gomorre :))

Ta, o tym groźnym i legendarnym baronie narkotykowym, od dawna czekałem na serial o takiej tematyce - i dostałem, w genialnym wydaniu od Netflixa. Gomorry obejrzałem tylko pilot i dalej nie oglądałem, dałbym temu serialowi jeszcze szansę, także podziel się wrażeniami, jak obejrzysz.

Nie moge ogladac seriali, bo potem jestem na głodzie jak narkotywkowym heheh Cormorra pierszy odcinek za duzo gadaja.

Jednak zmieniłeś ocenę na 7 dla PB? A co to się stało? :P

Zmieniłem ocene, bo cały serial wywołuje emocje, dobra 2 i 3 seria..4 troche naciągana koncowka do bani widać ze mieli problemy czy skonczyc calkowicie czy zostawic furtke a te 2 odcinki Sary w wiezieniu juz obejrzałem z przeskokiem bo mnie ten watek znudził. Wczoraj obejrzalem San Andreas dla odprezenia. Fajne efekty a film schematyczny bez zadnego wciagajacego watku. Wirus tez sie popsul. Wieje nuda w 2 sezonie.