Zauważyliście, że nie było, żadnej sceny 'łóżkowe' Michaela i Sary ? ;D Wiem, że to nie jest jakieś romansidło i wątek Michael+Sara nie jest najważniejszy. Ale mogli wstawić jakąś małą scenkę, a nie ni z gruchy ni z pietruchy Sara jest w ciąży. Oczywiście, żeby nie było, że jestem jakąś napaloną nastolatką, która ogląda to tylko i wyłącznie dla Wentusia i jego miłosnych rozterek. ;)
nie tlumasz sie nie tlumacz:D,nawet jesli jestes napalona nastolatka to mi to nie przeszkadza:D,w sumie masz racje, jakas mala scena by sie przydala:)
ohh Maciek Maciek Tobie nic co w tym kontekście nie przeszkadza, a dla mnie to dobrze, że takowej sceny nie było, bo zrobiłaby się z tego druga Moda na sukces
czasami przeszkadza:D, agraffka wkoncu az tak dobrze mnie nie znasz:P, ale chociaz jedna mala scenka by sie przydala:D
Owszem dobrze, że nie było zbyt wiele scen Michaela i Sary, ale jakaś jedna mogłaby być ;D zamiast pokazywania jak to Sara ma syndromy depresyjne a'la emo.
jedna mala scena milosna:D,Michael i Sara pewnie sami zaluja ze nie bylo takies sceny:P
jak to nie było żadnej sceny łóżkowej, a w pierwszym odcinku piątego sez, to co mieliśmy? najpierw majkel i sara siedzą w łóżku w ubraniach (kiedy majkel oddaje sarze kwiatek)potem zmaiana ujęcia :link probuje rozkminic wiadomość od ojca - a potem znowu ujecie na majkela i sare - majkel zaklada bluze i po raz ostatni widzimy jego wytatuowane plecy. Chyba nie sciągał jej po to by pokazać sarze jak sie goi blizna poi oparzeniu? gdyby były w tym serialu jakies dosłolwniejsze momenty miedzy ta para to już calkiem zrobiłoby sie z tego serialu dno, wiec nie narzekajcie tylko nauczcie sie czytac miedzy wierszami :)) pozdrawiam wszystkich serdecznie ;>