w porównaniu do seriali z 20015/16/17 ten wydaje sie byc jak bajeczka dla dzieci, niby cos tam sie dzieje, ale wszystko jest zbyt proste, przewidywalne, mało wciągajace.
Dla porównania fargo, homeland rzucaja na kolana, PB moze był hitem kilkanascie lat temu, ale na dzisiejsze standardy to średniak, a wszytsko kreci sie w kółko po paru odcinkach
Homeland to też te same schematy od kilku sezonów;
1. Carrie odchodzi z agencji.
2. Carrie zostaje "przypadkiem" uwikłana w bieżącą akcję.
3. Nikt nie wierzy Carrie. Chca się jej pozbyć.
4. Przy okazji Saul znowu zdradzony.
5. Carrie ratuje świat i ogłasza, że nie zamierza wracać do agencji.
Powtórz schemat do kolejnego sezonu.
To kwestia jak to jest wyreżyserowane i zagrane, homeland trzyma w napieciu, aczkolwiek przyznaje, ze obecny sezon jest zdecydowanie ponizej poprzedniego poziomu.