PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=97949}

Sliders - Piąty wymiar

Sliders
1995 - 2000
7,4 5,7 tys. ocen
7,4 10 1 5654
8,0 2 krytyków
Sliders - Piąty wymiar
powrót do forum serialu Sliders - Piąty wymiar

Niestety nie mozecie na nie liczyć. Nie bede pisal jakie jest dokladnie zeby nikomu nie psuc przyjemnosci z rozczarowania ale no wlasnie... konczy się w sposób wybitnie wkurzający. No i jako dodatek do tej mini plejady beznadziejnosci dodam ze dwójka głównych bohaterów w sezonie piątym zostaje usunięta. A jedna z ulubionych bohaterek w pewnym momencie znika, plus żadne z załozeń i celów bohaterów przez cały serial nie zostają wypełnione co delikanie insynuuje myśł "po cholere ja to oglądałem". Słodko po prostu.
Ale ogolnie serial całkiem znosny i w miarę trzyma poziom, jesli te kilka rzeczy wam nie przeszkadzają to mogę spokojnie polecić.

Floyt

Tu masz pare jeszcze lepszych absurdów które czynią ten serial tanią kpiną:

- w odcinku w którym bohaterowie trafiają na świat bardzo podobny do ich świata sobowtór Arthuro robi z siebie gwiazde, mówi całemu światu że zjeżdżał między wymiarami, podaje się za "prawdziwego Arthuro", jak to niby możliwe skoro wcale nie zniknął ze swojego świata, z uczelni (na której to zrobił swoją konferencje!), a cały świat zaczytywał się pamiętnikiem Wade w którym pisała o tym że się zgubili i nie mogą trafić do domu = Arthuro sobowtór nie mógł okłamać swojego świata! Poza tym pomnik na jego cześć powstał w PARE GODZIN!

- w odcinku z klasztorem w 5 sezonie na mnichów zapisujących całą wielką wiedze ludzkości w "wirującej szklanej bryle" za pomocą wiązki lasera... tak... w każdym razie klasztor jest później atakowany przez grupke paru słabo uzbrojonych zbójów, wchodzą główną bramą prosto pod lufy obrońców których jest 10 razy więcej! (mało tego, ZALEDWIE jeden balkonik obstawiony "szeregowo" przez zakonników liczy co najmniej 2 razy więcej ludzi niż "agresorzy", wszyscy mają karabiny wycelowane prosto w zbójów). Mimo to klasztor zostaje zdobyty, idiota ojciec wielebny który dowodzi klasztorem wystawia się na pierwszy ogień jeszcze przed tym!

- Maggie bardzo szybko zapomina o tym czego nauczyła się w wojsku

- Maggie raz była pilotem, potem wywiadowcem, raz znów służyła w piechocie morskiej...

- Maggie szybko, bez wyraźnego powodu zapodanego przez tych debili, tzn. scenarzystów, o 180 stopni zmienia swój charakter

- Maggie po przeżyciu całego życia z Quinnem w "świecie bąblu" zachowuje się wobec niego w dalszym ciągu jak nastolatka zabujana w koledze

- Quinn raz skończył fizyke, raz jest studentem 1 roku...

- Arthuro co odcinek zmienia swoją specjalizacje z fizyki...

- w odcinku z wykopaliskami ("Dust"), gdy Remi wchodzi do komnaty swojego sobowtóra pozostawionej 400 lat temu ciągle płoną tam znicze!

cdn...

ocenił(a) serial na 6
Andrewx51

1. Nigdy nie zostało wyjaśnione który arturo zrobił z siebie gwiazdę, nawet na końcu odcinka
2.No dobra racja, ale zakladam ze nie wszystko musisz miec pokazane jak na talezu? Bylo powiedziane ze agresorów było więcej.
3.Nic takiego się nie dzieje
4.Również nic takiego nie ma miejsca. Zawsze bylo powiedziane ze jest pilotem.
5.Zgoda, aczkolwiek jej nastawienie moglo sie zmienic z racji czasu przebywania z bohaterami.
6.Nie pamietam tego odcinka
7.Zawsze bylo powiedziane ze jest studentem fizyki.
8.Nie, bo nigdy nie bylo powiedziane jaką tą specjalizacje ma.
9.W odcinku bylo powiedziane ze plemie które tam mieszka ma wejscie do komnat od drugiej strony góry.

Floyt

"1. Nigdy nie zostało wyjaśnione który arturo zrobił z siebie gwiazdę, nawet na końcu odcinka"

Zostało, a nawet jeżeli by nie zostało to co to ma w ogóle do rzeczy? Do faktu że to nielogiczne i "dla idiotów"? Pomijając całkowicie najważniejszy fakt że takim geniuszem i jego wynalazkiem zajęły by się odpowiednie organy które z niego zrobiłyby wariata, a jego sekret zgarnełyby "odpowiednie" jednostki.

"2.No dobra racja, ale zakladam ze nie wszystko musisz miec pokazane jak na talezu? Bylo powiedziane ze agresorów było więcej."

Pokazali jak było ich "więcej" gdy przybili do brzegu. Co za żenada

"3.Nic takiego się nie dzieje"

Wcale ;D

"4.Również nic takiego nie ma miejsca. Zawsze bylo powiedziane ze jest pilotem."

Nie, np. w odcinku z misją na Marsa mówi sobowtórowi ojca dlaczego zaciągneła się do PIECHOTY MORSKIEJ. Żal

"7.Zawsze bylo powiedziane ze jest studentem fizyki."

Nie, np. w odcinku gdy wraca do swoich pozornych rodziców, mówi im że skończył fizyke

"8.Nie, bo nigdy nie bylo powiedziane jaką tą specjalizacje ma."

No właśnie i w każdym odcinku jest ona inna ;D Prawdopodobnie scenarzyści nawet nie wiedzą co to jest specjalizacja

"9.W odcinku bylo powiedziane ze plemie które tam mieszka ma wejscie do komnat od drugiej strony góry."

Nie było tam żadnej 2 strony, komnata była zamknięta, dopiero ekipa paleontologa zrobiła przebicie. Ale załóżmy że była otwarta ok niech będzie. Plemie nie mogło tam wchodzić co wynikało z ich nakazów które wyznawali. Ale załóżmy że nie było nawet tych nakazów :D , skąd wzięli w zacofanym świecie plastikowe znicze cmentarne?

A tu masz 2 kolejne absurdy które przyszły mi na myśl:

- zegar wyświetla godziny, minuty, sekundy pozostałe do otwarcia kolejnego portalu = HH:MM:SS, jakim cudem odczytują z niego np. "dwa tygodnie do zjazdu", żałosne

- w odcinku "Please press one" programy zarządzające systemem mają swoje biura i zakurzone monitory na których "urzędują"...

ocenił(a) serial na 6
Andrewx51

"Zostało, a nawet jeżeli by nie zostało to co to ma w ogóle do rzeczy? Do faktu że to nielogiczne i "dla idiotów"? Pomijając całkowicie najważniejszy fakt że takim geniuszem i jego wynalazkiem zajęły by się odpowiednie organy które z niego zrobiłyby wariata, a jego sekret zgarnełyby "odpowiednie" jednostki."

Tak, zwłaszcza po opublikowaniu swoich teorii i wyników badań w prestiżowym piśmie naukowym czytanym przez steki naukowów ktokolwiek zrobi z ciebie wariata. mhm. Polecam się douczyć jak działa ten proces.

"Wcale ;D"
Ciesze się że się ze mną zgadzasz.

"Nie, np. w odcinku z misją na Marsa mówi sobowtórowi ojca dlaczego zaciągneła się do PIECHOTY MORSKIEJ. Żal"
Nic takiego nie powiedziała. Jest oczywiste ze po piechocie morskiej nie przyjmują do programów kosmicznych tylko po lotnictwie. Jeśli się nie zgadzasz proszę o dokładny cytat.

"Nie, np. w odcinku gdy wraca do swoich pozornych rodziców, mówi im że skończył fizyke"
Proszę o cytat.

"No właśnie i w każdym odcinku jest ona inna ;D Prawdopodobnie scenarzyści nawet nie wiedzą co to jest specjalizacja"
W żadnym odcinku nie było wymienione jaką specjalizację posiada. A oczywistym jest że jeśli jest fizykiem to się wypowiada na temat zjawisk fizycznych.

":D , skąd wzięli w zacofanym świecie plastikowe znicze cmentarne?"

Było wyraznie powiedziane że tylko ten obszar [pustynia] jest miejscem zacofanym. Trudno udać się do miasta i kupić ?

"- zegar wyświetla godziny, minuty, sekundy pozostałe do otwarcia kolejnego portalu = HH:MM:SS, jakim cudem odczytują z niego np. "dwa tygodnie do zjazdu", żałosne"
Zgodzę się.

"- w odcinku "Please press one" programy zarządzające systemem mają swoje biura i zakurzone monitory na których "urzędują"..."

Bo kiedyś te biura zajmowali ludzie, i prawdopodobnie tak sobie wymyślili uporządkowanie pustej przestrzeni.

Floyt

"Tak, zwłaszcza po opublikowaniu swoich teorii i wyników badań w prestiżowym piśmie naukowym czytanym przez steki naukowów ktokolwiek zrobi z ciebie wariata. mhm. Polecam się douczyć jak działa ten proces."

Zgadza się, ale na pewno dostałby propozycje od rządu co najmniej "nie do odrzucenia", ale w tym serialu dla idiotów nie dzieją się takie rzeczy. Zegar sobie tak po prostu gdzieś leży i nikt się nim nie interesuje, co za kretynizm.

Nie odwracaj kota ogonem bo to nie o to chodzi, chodzi o to że jest nielogiczne i niemożliwe by którykolwiek Arthuro zrobił z siebie gwiazde, bo proste że jeden z nich ciągle żył na tym świecie! Prawdopodobnie tego nie rozumiesz, moge lepiej wyjaśnić następnym razem. Ten serial to kpina dla idiotów

"Ciesze się że się ze mną zgadzasz."

Chyba se jaja robisz

"Nic takiego nie powiedziała. Jest oczywiste ze po piechocie morskiej nie przyjmują do programów kosmicznych tylko po lotnictwie. Jeśli się nie zgadzasz proszę o dokładny cytat."

Powiedziała i to nie tylko w tym odcinku. A w tym mówiła ojcu że zaciągnęła się do MARINES bo tylko tam mogła go widywać. Twój serial jest żałosny

"Proszę o cytat."

Kurvva nie będe tego jeszcze raz oglądał, na pewno było "Ive finished quantum physics"... like he'd know what that is, fuking moron

"W żadnym odcinku nie było wymienione jaką specjalizację posiada. A oczywistym jest że jeśli jest fizykiem to się wypowiada na temat zjawisk fizycznych."

To ON za każdym razem podaje inną! Twój serial jest denny

"Było wyraznie powiedziane że tylko ten obszar [pustynia] jest miejscem zacofanym. Trudno udać się do miasta i kupić ?"

Nie, było powiedziane że cały świat jest obecnie zacofany po jakimś katakliźmie

"Bo kiedyś te biura zajmowali ludzie, i prawdopodobnie tak sobie wymyślili uporządkowanie pustej przestrzeni."

Nie... ja już nie moge po prostu ;D


ocenił(a) serial na 6
Andrewx51

"Zgadza się, ale na pewno dostałby propozycje od rządu co najmniej "nie do odrzucenia", ale w tym serialu dla idiotów nie dzieją się takie rzeczy. Zegar sobie tak po prostu gdzieś leży i nikt się nim nie interesuje, co za kretynizm."

Rozumiem że fabuła ma się toczyć tak jak ty to wymyśliłeś bo inaczej już być nie może ?
Nie wspominając o tym że po opublikowaniu wyników badań publicznie rząd mógłby go pocałować w dupe, zabić by go nie mogli bo już jest sławny, zmusić tylko szantażem a arturo był egoistą.

"Nie odwracaj kota ogonem bo to nie o to chodzi, chodzi o to że jest nielogiczne i niemożliwe by którykolwiek Arthuro zrobił z siebie gwiazde, bo proste że jeden z nich ciągle żył na tym świecie! "

Związany w piwnicy. W czym masz problem ?

"Powiedziała i to nie tylko w tym odcinku. A w tym mówiła ojcu że zaciągnęła się do MARINES bo tylko tam mogła go widywać. Twój serial jest żałosny"

Nie pamiętam nic takiego a oglądałem ten serial dość uważnie. Ale powiedzmy że przyznam Ci racje dla dobra dyskusji.

"To ON za każdym razem podaje inną! Twój serial jest denny"

Jak już mówiłem nigdy nie podał ani on ani nikt inny jaką specjalizację posiada.

"Nie, było powiedziane że cały świat jest obecnie zacofany po jakimś katakliźmie"

Rozumiem że tak zacofany że zapomnieli jak się robi świeczki ?

Generalnie ten serial mi się podobał, i gdyby nakręcili jeszcze z 5 sezonów to i tak bym go oglądał. Tobie się nie podobał bo miał nielogiczności. An ja Ciebie ani Ty mnie nie przekonasz do niczego.
Proponuję zakończyć tą dyskusję.

Floyt

"Rozumiem że fabuła ma się toczyć tak jak ty to wymyśliłeś bo inaczej już być nie może ?
Nie wspominając o tym że po opublikowaniu wyników badań publicznie rząd mógłby go pocałować w dupe, zabić by go nie mogli bo już jest sławny, zmusić tylko szantażem a arturo był egoistą."

Czyli mówisz że nikt by się nim nie interesował? Wykorzystaliby to że jest egoistą, obiecaliby sławe większą niż miał i ma pośmiertnie Einstein, w zamian za sekret. Gdyby odmówił jakaś wyimaginowana grupa terrorystyczna miałaby na tle jakichś ideologicznych przekonań (związek ze zjazdami) zrobić mu krzywde i zniszczyć (a raczej ukraść) zegar. Albo setki innych możliwych opcji. Pewne jest tylko to że nie pozwolili by żeby taka moc nie znalazła się w ich rękach

"Związany w piwnicy. W czym masz problem ?"

Arthuro, obojętnie który, ten który zrobił z siebie gwiazde podał się za Maximiliana Arthuro z tego świata na który trafili bohaterowie. Sprzedał wszystkim tą samą historyjke którą opisywała w swoim pamiętniku Wade. Jak to niby możliwe skoro on wcale nigdzie nie zniknął? Dalej wykładał na swojej uczelni, czego dowodem są słowa profesorki spotkanej przez "prawdziwego" Arthuro na początku. Na tej samej uczelni zrobił później konferencje w której sprzedawał historie zjazdów. Pozdro ;D

"Jak już mówiłem nigdy nie podał ani on ani nikt inny jaką specjalizację posiada."

Raz mówi o sobie astrofizyk, raz fizyk kwantowy, raz mówi że jest fizykiem teoretykiem, drugi raz pieprzy coś o jakichś doświadczeniach, żal

"Rozumiem że tak zacofany że zapomnieli jak się robi świeczki ?"

Po pierwsze do tej komnaty nikt nie mógł nigdy wejść, więc twórcy zrobili show dla idiotów jak to w komnacie po 400 latach nadal płoną plastikowe znicze cmentarne, po drugie przestań kręcić z tym że "tylko obszar pustynny był zacofany", bo ten serial w tym wypadku nie jest jeszcze super-debilny, paleontolog z końca 19 wieku nie wiedział czym są zachowane "dzisiejsze" urządzenia, po trzecie nie kręć że "dzicy" poszli do 19 wiecznego miasta, kupili plastikowe znicze, zapalili zapalniczkami które przy sobie noszą, przebili rękami mur, złamali swoje święte prawo nie wchodzenia do komnaty i umieścili około 100 zniczy w środku

"Proponuję zakończyć tą dyskusję."

To ją zakończ jeśli nie masz już nic więcej do powiedzenia ;D

ocenił(a) serial na 6
Andrewx51

Odpisywanie komuś kto nie ogląda uważnie, część sobie dopowiada, i czepia się byle bzdury uważam za strate czasu, bo ja ci uargumentuje i podam przykłady a ty sobie znajdziesz znowu jakąś bzdurę żeby się przy.pier.dolić. Z bogiem.

Floyt

Ty nie oglądasz uważnie o czym świadczy to że nie pamiętasz rzeczy o których mówie. W przeciwieństwie do mnie nie oglądałeś też WSZYSTKICH odcinków, dobre nie?

Tutaj jeszcze lepsze:

"wszystko musisz miec pokazane jak na talezu?"

a potem:

"część sobie dopowiadasz"

"ja ci uargumentuje i podam przykłady a ty sobie znajdziesz znowu jakąś bzdurę żeby się przy.pier.dolić. Z bogiem"

Jeszcze niczego nie uargumentowałeś, póki co próbujesz bronić honoru serialu kręcąc i zmyślając. Tak jak powiedziałem, pomysł na serial o zagubieniu w światach równoległych jest super, ale Sliders to kpina, szkoda

Andrewx51

Jestem w trakcie oglądania serialu.
Czytając ten temat stwierdzam, że Wy dawno go nie oglądaliście (bez urazy).
1. Był to świat nauki, gdzie naukowcy i inni "jajogłowi" byli czczeni jak nasi sportowcy. Jednak sława uderza do głowy i Arthuro z tego świata był zepsuty (zdrady, machlojki itp.). Zdradzał zonę, pewnie narobił sobie wrogów lub odstawił jakieś szwindle więc puścił plotkę, że wraz z Malorym stworzyli portal i jadą zwiedzać. W rzeczywistości zapadli się pod ziemię. Kiedy przybyli "nasi" i "nasz" Arthuro wszedł do gabinetu sekretarka powiadomiła "swojego" o gościu i jego nowinach. Ten zwietrzył sławę i kasę, uprowadził "naszego" Arthuro i ogłosił, że wrócił z wyprawy. A pomnik to miał już dawno. W końcu był sławnym i uwielbianym przez wszystkich naukowcem.
2. Jeszcze nie dotarłem.
3. Że niby o czym zapomina? Samolotem nie miała okazji latać a na wojence to się znała (oczywiście na poziomie dostosowanym do wymogów serialu).
4. Nie pamiętam aby mówiła coś o swoich stanowiskach (oprócz pilota). Może na potrzeby chwili mówiła co musiała.
5. Od rozdzielenia Wade i Remiego z Meggi i Quinnem do pierwszego odcinka 4 serii minęły 3 miesiące. W tym czasie byli tylko we dwoje. Wszystko mogło się zdarzyć.
6. A co mieli się od razu pobrać? OK, też myślałem, że będą ze sobą bardziej związani.
7. On jest studentem fizyki. Jednak, skoro zjechał, przymusowo skończył studia.
8. Na pewno mówił o specjalizacjach czy o doktoratach.
9. Patrz punkt 2.
Z kolejnego posta:
10. Na pewno HH:MM:SS? Ja chyba widziałem HHH:MM:SS. 240 godzin daje tydzień, 480 już dwa. W jednym odcinku nawet użyto słownie sześćset ileś godzin i przeliczyli to na około trzy tygodnie.
11. Patrz punkt 2.

Connor_2

Chłopie jesteś śmieszny z tą próbą obrony tego tandetnego góvvna

"1. Był to świat nauki, gdzie naukowcy i inni "jajogłowi" byli czczeni jak nasi sportowcy. Jednak sława uderza do głowy i Arthuro z tego świata był zepsuty (zdrady, machlojki itp.). Zdradzał zonę, pewnie narobił sobie wrogów lub odstawił jakieś szwindle więc puścił plotkę, że wraz z Malorym stworzyli portal i jadą zwiedzać. W rzeczywistości zapadli się pod ziemię. Kiedy przybyli "nasi" i "nasz" Arthuro wszedł do gabinetu sekretarka powiadomiła "swojego" o gościu i jego nowinach. Ten zwietrzył sławę i kasę, uprowadził "naszego" Arthuro i ogłosił, że wrócił z wyprawy. A pomnik to miał już dawno. W końcu był sławnym i uwielbianym przez wszystkich naukowcem."

Pomyliło ci się z jednym z odcinków 1 sezonu

"2. Jeszcze nie dotarłem."

Więc po co zabierasz głos?

"3. Że niby o czym zapomina? Samolotem nie miała okazji latać a na wojence to się znała (oczywiście na poziomie dostosowanym do wymogów serialu)."

Tego nie skomentuje ;D

"4. Nie pamiętam aby mówiła coś o swoich stanowiskach (oprócz pilota). Może na potrzeby chwili mówiła co musiała."

Swojemu ojcu? Boże święty, ty jesteś nienormalny że nie widzisz jaki ten serial jest żałosny?

"5. Od rozdzielenia Wade i Remiego z Meggi i Quinnem do pierwszego odcinka 4 serii minęły 3 miesiące. W tym czasie byli tylko we dwoje. Wszystko mogło się zdarzyć. "

co?

"6. A co mieli się od razu pobrać? OK, też myślałem, że będą ze sobą bardziej związani."

Mieli już syna w wieku około 50 lat. Troche bardziej związani, bez jaj

"7. On jest studentem fizyki. Jednak, skoro zjechał, przymusowo skończył studia."

Rodzicom powiedział że skończył fizyke. Ale żałosny serial

"9. Patrz punkt 2"
"11. Patrz punkt 2."

Patrz moja odpowiedź do pkt. 2, po co się odzywasz jak nie oglądałeś?

"10. Na pewno HH:MM:SS? Ja chyba widziałem HHH:MM:SS. 240 godzin daje tydzień, 480 już dwa. W jednym odcinku nawet użyto słownie sześćset ileś godzin i przeliczyli to na około trzy tygodnie."

Na pewno HH:MM:SS

Andrewx51

"8. Na pewno mówił o specjalizacjach czy o doktoratach."

Tak, raz ma taką a raz inną

Andrewx51

Re 1. Racja, zlały mi się.
Re 3. "Więc po co zabierasz głos?"
Re 4. Skoro nie dotarłem do klasztoru to tym bardziej do odcinka z ojcem.
Re 5. A skąd mam wiedzieć. Mieli 3 miechy, o których nic nie wiadomo a po nich Maggie się zmieniła. Scenarzyści poszli po bandzie i nic nie wyjaśnili.
Re 10. Racja. Słabo to rozwiązali. Jednak w jednym odcinku podawali trzycyfrową liczbę godzin. Ciekawe skąd ją wzieli.

Connor_2

Czemu ten serial ma przyznaną kategorie serialu sci-fi, a nie dla dzieci?

ocenił(a) serial na 6
Andrewx51

Po pierwsze 70% serialów to z zasady denne produkcje dla mas. Po co ta cała dyskusja nie wiem. Oczywiście że były błędy ale proszę cię nie wiem w jakiej wersji językowej oglądałeś serial ale Magie powiedziała że wstąpiła do "marines", która część tego wyklucza ją z bycia pilotem? Chyba mi nie powiesz że marines nie mają pilotów? Po drugie Specjalizacje Arturo... Zakładając że faktycznie wynalazł maszynę do skoków rozumiem że człowiek o takiej wiedzy zrobił jedną specjalizacje i potem zakończył poszerzanie wiedzy? Nawet jeśli co chwile podawał inną specjalizację to ja na uczelni miałem ludzi "młodszych" od niego ze sporą liczbą specjalizacji. Co do czasu HH"MM"SS wyświetlacz może sygnalizować wielokrotność przekroczenia 99h (nie zostało to wyjaśnione Quinn wyjaśnił to pozostałym na jednym ze skoków które nie były pokazane) Co do odcinka gdzie quinn i maggie byli razem małżeństwem. Co z tego że to miało miejsce? Ja osobiście po czymś takim nie specjalnie pchałbym się w dokładnie identyczne doświadczenia każdy ma inny charakter i scenarzyści nie chcieli dramatycznie zmieniać ich relacji szczególnie że prawdopodobnie wiedzieli że O'Connell nie będzie grał już w serialu. Co do świeczek w sali, zakładając że to był hotel mieli pewnie spory zapas w magazynie. A co do świętych miejsc że nikt tam nie miał dostępu... ktoś miał choćby ktoś ze "starszyzny". Ogólnie przyznaje serial na dzisiejsze czasy straszny w wykonaniu ale oglądało się przyjemnie a jeśli chcesz faktów realizmu i sensu to oglądaj Discovery Channel bo żaden serial który mi wskażesz nie będzie bez setek błędów które można wyśmiać :)

ocenił(a) serial na 8
Andrewx51

po co to ogladałeś? poza tym czy wszystko musi byc logiczne? to tylko serial...

gwiazdaorleanska

Moge prosic o napisanie jak sie skonczyl serial? Bo nie zamierzam ogladac. Dawno temu jak ogladalem w tv to ostatnim odcinkiem jaki widzialem byl ten w ktorym prawdopodobnie trafili na zwoj swiat ale mallory dprawdzil furtke i sie okazalo ze nie skrzypi i skoczyli dalej. A furtke naoliwil przydupas jego matki :)

ocenił(a) serial na 6
marcin0218

Zasadniczo skonczylo się tak że stracili urządzenie do skakania z wymiaru do wymiaru ale dzieki technologii tych kosmitow co wszystkich grabili murzyn sam skoczyl do nastepnego wymiaru a reszta zostala na miejscu (nie pamietam z jakiego powodu ale byly dobrze uzasadnione) Wiecej nie pamietam moze ktos inny napisze.
Reszta teamu sie wykruszyla po drodze, zostala gdzies, albo ja szlag trafił.
Ogolnie rzecz biorąc to zakonczenie bylo i wykruszanie sie teamu bylo coraz wiekszym dowodem na to ze serial nie przynosi odpowiednich zysków ani producentom ani obsadzie. Szkoda ze nie wysilili sie chociaz na jeden 2 godzinny odcinek zakanczajacy historię, ale cóż, jak sądzę są lepsze seriale w eterze które spotkał podobny los wiec nie ma co plakać nad rozlanym mlekiem.

Floyt

Kromagowie to nie kosmici.
Reszta nie mogła skoczyć do wiru, bo był niestabilny i mógł wytrzymać tylko jedną osobę.
Serial zakończył się tak, jakby producenci nie planowali jeszcze końca.