głupotę otwartego, tolerancyjnego społeczeństwa , gdy komik naśmiewa się z Jezusa wszyscy mają polewkę, gdy pada słowo Allach o rety, rety wszyscy oburzeni a naj bardziej pigmento dodatni !
Ale to nie jest otwarte tolerancyjne społeczeństwo tylko zmienione zostają tematy tabu. Bo można jak we Francji z Charlie chebdo naśmiewać się ze wszystkich religii co robią swoją droga do dzisiaj pomimo ataku terrorystycznego na ich redakcję
We Francji można naśmiewać się ze wszystkich religii, bo tam rządzą lewacy, ale nie można za to krytykować np. aborcji i pokazywać uśmiechniętych dzieci z zespołem Downa. Wiec z tą Francją to taki kiepski przykład. Chyba, że chodziło ci o pokazanie, że można być jeszcze bardziej nietolerancyjnym społeczeństwem i skutki tego, to racja, im mniej nietolerancji tym lepiej. Francja ssie.
Nie pytam, skąd się wziął aktor, tylko co z rzekomym zakazem? Jakim prawem on się uśmiecha, skoro podobno nie wolno tego pokazywać?
Najwyraźniej nie odróżniasz ludzi dorosłych od dzieci albo po prostu, co bardziej prawdopodobne, nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Niezależnie od tego jaka jest prawda, nie zatruwaj mnie swoim lewackim bólem dopy dłużej.
Aa, rozumiem, ten zakaz dotyczy tylko dzieci, a dorosłych już nie! To poproszę link do jego treści. Oraz wyjaśnienie, co robią te roześmiane dzieci na francuskojęzycznych stronach https://www.google.com/search?q=enfant+trisomie+21&client=firefox-b-d&sca_esv=11 302d9af1bc4b7f&udm=2&biw=1280&bih=619&sxsrf=ADLYWILHYVGpKxz1Glmw9PW7apt7cyWj6g%3 A1728948578058&ei=YqkNZ7ifA5rAwPAPtKSqmAc&oq=enfant+trisomie&gs_lp=Egxnd3Mtd2l6L XNlcnAiD2VuZmFudCB0cmlzb21pZSoCCAAyBxAAGIAEGBMyBhAAGBMYHjIGEAAYExgeMgYQABgTGB4yB hAAGBMYHjIGEAAYExgeMgYQABgTGB4yBhAAGBMYHjIIEAAYExgFGB4yCBAAGBMYBRgeSOwtUNwIWLwcc AF4AJABAJgB1gGgAcIFqgEFMC4zLjG4AQHIAQD4AQGYAgWgAu4FwgIIEAAYExgHGB7CAgQQIxgnmAMAi AYBkgcFMS4zLjGgB_kZ&sclient=gws-wiz-serp
Raczej nie zrozumiałeś w ogóle o co w tym chodziło.
Ale to akurat typowe dla miłośników zamkniętych, nietolerancyjnych społeczeństw. :)))
Mija się to z celem. Doświadczenie uczy, że tłumaczenie ćwierć-mózgom sensu takich i podobnych spraw to marnowanie czasu. Jak sami nie zrozumieją, to nic im nie pomoże.
Swoją drogą to dosyć groteskowe, jak takie osobniki rozpaczliwie poszukują w różnych "lewackich" dziełach jakiegoś mrugnięcia okiem, jakiegoś potwierdzenia swoich rojeń, jakiegoś kompromitującego grepsu......
Żałosne.
Och tak, oczywiście, jakżeś mnie chytrze przejrzał :)))).
Co intelekt to intelekt, tylko zazdrościć.
Kandydat do tytułu lokalnego mistrza ciętej riposty.
Zamiast odpowiedzieć merytorycznie i wytłumaczyć, to pie rdolisz jak typowy lewak z mózgiem taplającym się w rzadkim gównie. No ale w końcu co tu tłumaczyć, skoro przekaz w scenie był nad wyraz oczywisty i klarowny.
Tak samo jak prawaka z rozumem? Nie ma lewaków i prawaków. Są tylko idioci po każdej stronie. Dzielić ludzi na prawaków i lewaków mogą tylko kretyni. Zresztą to typowa mentalność polaków (tak, z małej litery, bo na dużą mało kto zasługuje). Idźcie leczyć kompleksy u specjalisty, bo komentarze w internecie nie sprawią, że będzie z wami lepiej. Wam już na mózgi padło z tymi niedorzecznymi, pasującymi do piaskownicy, epitetami z tyłka. Tylko przerzucacie się określeniami, których nie rozumiecie, bo tylko się zestarzeliście, a nie dorośliście. Powinno się zakazać komentowania w internecie, bo robią to najczęściej zwykłe niedojdy, które swoje frustracje wylewają na forach. Co za banda niewyrośniętych mięczaków.
Oł. Z tego co napisałeś wynika, że jesteś biseksualny? Taki pół-gej? Trzecia literka z LGBT? Za propozycję dziękuję, nie skorzystam, nie moje klimaty, nie podzielam twoich zainteresowań. Ale na pewno znajdziesz tu osoby o bliskich ci fascynacjach.
Twoja odpowiedź jest typową dla lewackich durni, wmówiono ci prawackie urojenia u innych ale kiedy trzeba udowodnić te urojenia to cisza :)
Gardzę.
Brawo, oni tylko potrafią kwestionować i wykrzykiwać "wypie rdalać", ale gdy poprosisz o merytoryczną rozmowę, zaczynają się unosić i lawirować.
Ależ chłopcy.
Przecież już przyznałem się do mojej niższości intelektualnej wobec takich kryształów prawicowego (?) intelektu (?).
Któż jest w stanie doścignąć takie wyrafinowane wysmakowanie merytorycznej wypowiedzi jak "lewak z mózgiem taplającym się w rzadkim gównie", "odpowiedź jest typową dla lewackich durni", "pigmento dodatni".....
Ja to tylko unoszenie się i lawirowanie....
Nie to co wy....
Mi tylko wmówiono prawackie urojenia u innych...
Ale chwila! Tu też błądzę??? To nie prawackie a lewackie urojenia???
Oh, shit.....
Czyli potwierdzasz, że spadło Ci z pyska zdanie, na które nie potrafisz sensownie odpowiedzieć, tylko modzisz kolejne prześmiewcze frazesy. Wytłumaczyłbyś prawicowemu plebsowi, o co chodzi w tej scenie, a bylibyśmy może nieco mądrzejsi.
No przecież mądrego mądrości nie nauczysz? Za głupi mój pysk....
Zwłaszcza na prawicowy plebs.
A poza tym co znaczy prawicowy? To tożsame z rasistowski? Czy niedorozwinięty intelektualnie?
Dla mnie akurat prawicowiec to np. taki Kisiel (wiem, wiem, któż by pamiętał?).
Dziś w Polsce prawicy w zasadzie nie ma.
Jest jakaś bolszewia typu PiS, SP i inne jaczejki.
Są stulejarze "narodowcy", trochę kuców z Konfy pod wodzą jak nie superpolaka Korwina-Mikke, to innego Mentzena.
(U narodowców to w ogóle zawsze jakieś jaja z ta narodowością. Pamięta jeszcze ktoś "Przema" Holochera? Jak popatrzeć po nazwiskach, to człowiek może się zagubić. Jakieś Bekiery, czy inne Krejckanty i Berkowicze, Dawidowscy, albo - o ile ktoś wie coś o pochodzeniu nazwisk - Winniccy).
Diabeł goni najszybciej tych, którzy najbardziej od niego uciekają....
Niebywałe...nadal będziesz wypisywał sążniste wywody polityczne, czy może jednak doczekamy się odpowiedzi w temacie? Jest na to szansa? Tak czy nie? Bo póki co, to Ty mi wyglądasz na niedorozwiniętego intelektualnie, skoro nie potrafisz odpowiedzieć na konkretne pytanie. Wiem - pewnie już zapomniałeś o co pytamy, zatem przypomnę. Na słowa założyciela tematu: " gdy komik naśmiewa się z Jezusa wszyscy mają polewkę, gdy pada słowo Allach o rety, rety wszyscy oburzeni a naj bardziej pigmento dodatni !" stwierdziłeś, że nie zrozumiał o co w tym chodziło. Tak więc zapytam po raz nty w imieniu swoim oraz innych - o co chodziło? Mam nadzieję, że tym razem już się nie wyłgasz.
A co to kurła, ja jestem jakaś złota rybka do spełniania życzeń jakichś cnotliwych białorycerzy? :)))
Zwłaszcza, że jak się już wspominało - i tak żadna nadzieja na blady cień głębszej refleksji.
Trzeba najpierw jakąś szkołę skończyć, i to taką gdzie mama za koszyk jajek i oskubaną gęś dyplomu nie załatwi.
Poczytać coś, i to raczej takie książki bez obrazków.
W świat pojechać, choć do jakiegoś miasta powyżej 25 tysięcy mieszkańców.
Pieniądze jakieś zarobić, najlepiej takie, żeby być niezależnym - no choć od rodziców.
Bzyknąć coś, może nawet więcej niż raz a nie ryzykować trwałe uszkodzenie nadgarstka przed kompem.
I sam zobaczysz - nawet bez wysiłku i szczególnego zaangażowania horyzonty nieco się poszerzą.
Wcześniej - szkoda czasu włożonego w próby tłumaczenia tobie "oraz innym" czym się różni kurza doopa od dużej kupy.
Choć obiektywnie trzeba przyznać, że to zabawa nie najgorsza jak się ogląda syndrom krytycznego napięcia żyłki w okrężnicy u ciebie "oraz innych" :))).
No, kolego, jeżeli nie bierzesz jeszcze żadnych leków "na głowę" to zdecydowanie już czas. Śledząc od początku twoje wpisy widać, że ustawicznie gdzieś, coś, coraz bardziej niedomaga ci w głowie :(
Kiepska sprawa... :(((
Pewnie to wynik niskiego poziomu jodu w powietrzu mojej małej, rybackiej wioski....
Ale mam nadzieję, że to tylko wynik kontrastu mojego pośledniego intelektu z takimi tuzami jak Bokciu "oraz inni"....
Nie każdy weźmie po Bekwarku lutniej....
Niestety to nie wina jodu.
Aktualnie spędzam ferie w małej, nadmorskiej wiosce, bywam tu od ponad 50 lat, i przez cały ten czas u miejscowych ludzi nigdy nie spotkałem takich objawów "ogłady towarzyskiej".
No coś podobnego. To ty stary musisz być, gdzieś pod siedemdziesiątkę?
Przyznam, że byłem raczej przekonany, że to bardziej tak pomiędzy podstawówką a zawodówką.
I ciągle jeździsz na ferie? :)))))
Co znaczy młody duch w starym ciele.
No i tak , masz rację, u nas z trudem znajdziesz to co nazywasz "ogładą towarzyską".
Choć z natury jesteśmy dość gburowaci.
Bywam tu ponad 50 lat ale od dziecięcia a ferie ma żona, jako nauczycielka a nie uczennica :)
Nie ma lewaków i prawaków. Są tylko idioci po każdej stronie. Dzielić ludzi na prawaków i lewaków mogą tylko kretyni. Zresztą to typowa mentalność polaków (tak, z małej litery, bo na dużą mało kto zasługuje). Idźcie leczyć kompleksy u specjalisty, bo komentarze w internecie nie sprawią, że będzie z wami lepiej. Wam już na mózgi padło z tymi niedorzecznymi, pasującymi do piaskownicy, epitetami z tyłka. Tylko przerzucacie się określeniami, których nie rozumiecie, bo tylko się zestarzeliście, a nie dorośliście. Powinno się zakazać komentowania w internecie, bo robią to najczęściej zwykłe niedojdy, które swoje frustracje wylewają na forach. Co za banda niewyrośniętych mięczaków.
Sam jesteś niedojdą, pier. szczeniaku. Banda niedorobionych dzieci. Jestem mądrzejszy od ciebie jechany szczeniaku. Myślisz, że coś znaczysz, a jesteś nikim. Potrafisz tylko powtarzać za innymi baranami, że ktoś kto ma inne zdanie od ciebie jest lewakiem. Płaczę nad tobą deklu.
Wracaj pod kamień spod którego wypełzłeś śmieciu. Dwa wpisy a tyle jadu i frustracji dawno nie widziałem :)
To dostaniesz trzeci wpis. Rzygam the billami, polaczku. 90% użytkowników jakiegokolwiek forum to pisdy, które obrażają każdego kto ma inne zdanie. Ja po prostu wpisuję się w ten nurt. Twoja wypowiedź (przypomnę, bo jesteś tak głupi, że już zapomniałeś - "Twoja odpowiedź jest typową dla lewackich durni, wmówiono ci prawackie urojenia u innych ale kiedy trzeba udowodnić te urojenia to cisza :) Gardzę.") to świadectwo skrajnego thebillizmu. Sam gardzisz innymi, a śmiesz do mnie się przypierdzielać? Takich hipokrytów powinno się traktować dokładnie tak samo, jak wy traktujecie innych. Dlatego sam wracaj pod swoją stertę łajna. Wyzywasz innych od lewackich durni, a sam jesteś zwykłym durniem. Nawet nie lewackim czy prawackim, bo nawet nie wiesz co to znaczy. Pokazuję ci po prostu pogardę dla takich jełopów jak ty. Wyznaję zasadę oko za oko. Dostajesz dokładnie to, na co zasłużyłeś. Więcej odpowiedzi nie uzyskasz, bo nie będę tracił czasu na taką ciotkę jak ty. Jestem sfrustrowany, bo świat opiera się na takich kurach jak ty. Nie potraficie współistnieć z innymi, więc sami wnosicie w ten świat nienawiść i głupotę. Dopasowuję się do waszego poziomu, choć wiem, że taki tępak tego nie zrozumie. GtH.
Nawet nie czytałem twojego wysrywu, na 100% nie ma tam nic wartego przeczytania, zapewne same frustracje i agresja chorego człowieka.
Cały czas podkręcam bo wyobrażam sobie jak ci ciśnienie rośnie próbując wymyślić coś błyskotliwego :) Ale za wysokie progi dla takiej ludzkiej szumowiny jak ty
Allah kretynie to inna nazwa na boga starotestamentowego - muzułmanie mają tego samego szefa co chrześcijanie. I równie zabawnego btw.
Allah = Bóg. Jezus = Mahomet. Przerwa na reklamę i dalej możecie się wyzywać.
Od kiedy Jezus = Mahomet? Jezus był Mesjaszem, czyli wybawicielem. Mahomet prorokiem, czyli przywódcą, reformatorem. Już nie wspominając o tym, że żyli w innych latach... Co do Allaha, to za bardzo to uprościłeś. Słowo to istniało wcześniej, zanim powstał islam. I oznaczało po prostu boga w znaczeniu bóstwa. Boga (Jedynego) oznacza od czasów proroka Mahometa. Obecnie tak, Allah to ten sam Bóg, choć przez różne religie rozumianego inaczej. Muzułmanie wierzą, że chrześcijanie wypaczyli Słowo Boże lub nie pojęli jego znaczenia.
I jeszcze odnośnik do innego komentarza, innej osoby - Allah nie był ani demonem, ani duchem. Zatem nie może być Szatanem. Szatan to po prostu upadły anioł, i tutaj zgadzają się w zasadzie wszystkie religie. Skąd to odniesienie?
Masz przykład Charlie Hebdo gdy naśmiewali się z ich boga i przed i po zamachu. Prawica zawsze tworzy sobie w głowie ludzi obłudnych żeby wspierać swój system oblężonej twierdzy. Większość, albo przynajmniej znaczna część społeczeństwa, ma wywalone na wszystkich bogów.
Przynajmniej ty jeden z całej tej bandy gawędziarzy doszedłeś do jakiegoś konkretniejszego wniosku - obecna moda to wywalone na wszystko - co prawda do jakiegoś czasu bo później przychodzi refleksja lub nie. A i tak ludziki czeka nas wszystkich największa sprawiedliwość tego świata że na pewno umrzemy a jak?, to niech sobie każdy poswawoli:) o ile ma mózg jak tu opisywaliście bo jak nie to tylko czasowe fruwanie bez sensu i logiki.
A prawicowo - lewicowe dyskusje sa znacznie ciekawsze kiedy obie strony dostrzegaja, przynajmniej czesciowo, swoje wady Wiem z doswiadczenia. Ja mam troche bardziej lewicowe poglady, a kumpel troche bardziej prawicowe. Zazwyczaj świetnie nam sie dyskutuje narzekajac na wszystko i wytykajac głupoty. Jednak żaden z nas nie znajduje dla siebie sensownej partii, na którą z czystym sumieniem mógłby dziś zagłosować.