
Grupa nieudolnych agentów MI5 zostaje skierowana do pracy w cieszącym się złą sławą wydziale, na czele którego stoi cyniczny i nieprzewidywalny Jackson Lamb. Z pozoru nieistotne zadania szybko wplątują ich w niebezpieczną intrygę. W trakcie śledztwa odkrywają spisek sięgający najwyższych szczebli władzy.
Kapitalna scena dokładnie w 20 minucie 1 odcinka 5 sezonu. Powtarzałem chyba ze 3 razy. Dawno się tak nie uśmiałem. Nie wiem kto to wymyślił ale dla mnie to geniusz komedii.
głupotę otwartego, tolerancyjnego społeczeństwa , gdy komik naśmiewa się z Jezusa wszyscy mają polewkę, gdy pada słowo Allach o rety, rety wszyscy oburzeni a naj bardziej pigmento dodatni !
Jestem po 4 odcinku 4 serii. Zrobiło się bardzo słabo. Nowy reżyser bardzo odstaje jakościowo od pierwszych 3 serii. Szkoda, bo było pierwszorzędne widowisko.