Serial zapowiada się obiecująco. Dobre piosenki, ciekawe wątki. Czekam na kolejne odcinki.
Zapowiada sie jak kolejna, naiwna sztampa o biednym. ale utalentowanym amerykanskim Kopciuszku niestety. Meczy mnie juz to ciagłe powielanie tego nudnego schematu niemal w kazdym serialu czy komedii romantycznej.
A co do "Smash" to z całego serca kibicuję Ivy - aktorka ja grajaca ma boski głos, nieporownyalanie lepszy od przecietnej (i dosc irytujacej) Katharine McPhee.