Czy tylko mnie wkurza zawsze nienaganny (i wręcz nachalny) makijaż i wytapetowanie kobiet w armii Spartakusa (chyba ma na żołdzie wizażystkę). Rzymianki to rozumiem. Ale kobiety powstańców chyba winny zostać ukazane nieco mniej atrakcyjnie stylizacją oczek itp. Chociazby przez wzgląd na mobilność, brud i perypetie im towarzyszące. Rozumiem też tzw. aspekt cycków, czyli atrakcyjność względem męskiej części publiczności serialu. Ale do cholery......
panie zarośnięte, że nie wiadomo gdzie się kończą a gdzie zaczynają, panowie to samo, paniom cycki wiszą koło pasa, panowie to zatłuszczone prosiaki, z otworów gębowych każdemu bije czarna otchłań, a cywilizacje, które zalęgły się w ich gniazdach na głowach powoli zaczynają wynajdywać koło - o qrde, oglądałabym! Ty pewnie też. I słowem byś nie kwęknął, że "ale brzydale! i ja mam to oglądać!? O_o"
a ja się z Tobą zgodzę. Mogliby je malować bardziej umiejętnie ( z wyczuciem ) a tak widzimy kobiety z wymodelowanymi brwiami, cieniami na powiekach, wręcz wyjściowym makijażem to czasem strasznie razi i jest nieadekwatne do całej sytuacji.
Wkurzać może nie bo to miły widok ale smierdzi fałszem jak sporo rzeczy w tym serialu.
Nie razi to tak po oczach ponieważ serial nigdy realistyczny nie był, już od pierwszych odcinków Krwi i Piachu było wiadomo co to będzie wiec nie wiem skąd to oburzenie. Dużo krwi, niemożliwych przeczącym prawom fizyki akcjom i dużo seksu ;] A mimo to serial ma jakiś głębszy przekaz potrafi nawet wzruszyć i jest po prostu miły dla oka.