Jak się podobało jak wypadł według Was nowy aktor który gra Spartacusa?
nawet pod koniec serii Spartacus byl zaslepiony zadza zemsty , przeciez planowal zabic Batiatusa wiedzac co sie stanie z reszta niewolnikow , jedynie fakt , ze Aurelia zaczela pracowac u Batiatusa go chwilowo powstrzymal i zaczal myslec o powstaniu
dlatego to , ze poszedl sam , nie baczac na to co sie stanie z powstancami akurat swietnie pasuje do serialowego Spartacusa
co do samego aktora , ciezko ocenic , zawsze jednak bardziej podoba sie pierwowzor aczkolwiek ( mimo ze do Whitfielda jako aktora nic nie mam ) sama postac Spartacusa napewno nie byla moja ulubiona , ktos tutaj pisal ze obecnemu Spartacusowi brakuje charyzmy do liderowania powstaniem a czy wczesniej ja mial? ja zapamietalem Blood and Sand calkowicie inaczej , Spartacus glownie myslal o sobie i swojej zemscie ( wyjatkiem byla pomoc Aureli ze wzgledu na jej meza) wiekszosc gladiatorow nie uwazala go za prawdziwego mistrza i nawet pod koniec sluchali Kriksosa
Bo nie jest przewódcą.. W pewnym sensie nie jest nawet gladiatorem. Został wyszkolony. Ma ponad przeciętne umiejętności ale nie chciał i nie chce takiego życia... Prosta rozkminka bez drugiego dna. ZEMSTA i wyj***ne na gladiatorów
No słuszna uwaga z tą Aurelią. W sumie to gówniarz z niego i tyle :P
Co do opinii o aktorze/postaci to również miałem (mam) tak, że Spartacusa nigdy nie upatrywałem jako ulubioną postać. Zdecydowanie bardziej od niego podobała mi się zawsze kreacja Crixusa, a i Gannicus w GoA prezentował się ciekawiej.
Prawda też, że wcześniej też nie miał niby tej charyzmy do liderowania, jednak gdyby to Andy "rządził" teraz innymi gladiatorami to byłbym w stanie w to uwierzyć. A w przypadku obecnego słysząc jego stanowcze rozkazy myślałem "kurde, zaraz go wyśmieją i ktoś mu z dyńki walnie". Nie przekonuje mnie, ale może się zmieni to jeszcze. Fakt tez, że jedyne na czym od początku do końca mu zależało była wyłącznie Sura, a potem zemsta za nią. Jednak teraz widać, że to się poniekąd zmieniło, skoro zgodził się obrać szukanie Naevii za główny cel. Z drugiej strony, to wie, że w pojedynkę zemsty nie przeprowadzi i też jest to jakaś kalkulacja z jego strony ;)