z tym realizmem to trochę przesadziłeś,ale fajnie się ogląda . . .

Czuc wreszcie wiekszy profesjonalizm u tego rezysera to dobrze wrozy ale niepotrzebniebnie porownujesz do MI,ktory ma swoj wlasny styl od jakiegos czasu i ma ta seria wlasne walory artystyczne.

Ten realizm to :"Jak mały Kazio wyobraża sobie oddziały specjalne".

plonk

ten serial to gniot a realizmu ma 0

To tylko film i w zasadzie żadnego realizmu mieć nie musi. To tylko rozrywka. Rzecz jasna może być rozrywka dobra i rozrywka zła. Najbardziej mnie śmieszy jak jacyś "znaffcy" z poważną miną zatwardziale twierdzą, że te bzdurki to taki realizm. Akurat w tym filmie to realizmu żadnego nie ma. Skąd się biorą takie matołki?

czemu nie ma realizmu? uważasz, że matka dwójki dzieci nie może być agentem działającym "w polu"? czy może "młodzież" muzułmańska nie ma dość kasy, żeby balować całymi dniami w stanach? (to skrót myślowy)

A był taki przypadek, że matka dwójki dzieci była agentem w terenie?

Problem w tym, że an on, ani Ty tego nie wiesz

no tak nie wiesz też czy są w teren wyslani agenci bez jednej nogi albo reki, nie wiesz tego ale mozesz na logie przypuscic ze jest to niemozliwe XDDD

no Ty o tym nie wiesz to być nie mogła. Bo o takich rzeczach trąbią we wszystkich wiadomościach i gazetach :D Znasz w ogóle jakies media w których poznam nazwiska agentów, i ich zyciorysy?

ok to podaj mi jakąkolwiek kobiete weteranke która uczestniczyłą w misjach bojowych w terenie w jednostkach specjalnych xD nie ma takiej bo kobiety sie nie nadaja do takich rzeczy, sa slabsze i mniej podatne psychicznie od mezczyzn

Jedną z najsłynniejszych agentek w historii Europy była Polka - Krystyna Skarbek. Inna znana kobieta szpieg z okresu II wojny światowej - Violette Szabo.
Misje są w ONZ, a w wywiadzie są operacje. Działania bojowe przeprowadza się na polu walki - od tego jest wojsko, a nie nie agencje wywiadu. Armia korzysta z pomocy agentów, ale nie wysyła ich do walki czy eliminacji "celów". Ma od tego żołnierzy, ma także swój wywiad. Przykładowo w jednostce specjalnej Delta Force jest elitarna eskadra G Squadron, która m.in. "usuwa cele" za linią wroga. I w tej eskadrze służy kilka kobiet. CIA, a dokładnie SAC ma oddział bojowy, złożony m.in. z byłych żołnierzy specjalnych jednostek wojskowych. I ci agenci przeprowadzają operacje paramilitarne prowadzone przez SAC. Są to m.in. sabotaż, odbijanie i ratowanie zakładników, wyposażanie w broń armii/bojówek sojuszniczych i szkolenie ich członków. Tacy agenci mają za zadanie unikać konfrontacji jak ognia, bo to naraża operacje. Walczą tylko, gdy muszą. Te informacje to nie jest żadna wiedza tajemna - są na oficjalnych stronach agencji, są w mediach. Wystarczy poszukać.

Realizm? Jakiś pierwszy lepszy zbok w barze po kilku drinkach wychodzi z kobietą słaniającą się i trzyma ją na rękach. Za nim bezzwłocznie udaje się szefowa grupy specjalnej (bez rynsztunku i podczas akcji) i to nie SWAT tylko grupy która wykonuje zadania nie do wykonania. Koleś z kobietą na rękach w lesie po ciemku odskakuje jej na 400m. No proszę bądźmy poważni.

ja bardzo lubię MI,czy Bondy,ale to innego typu rozrywka.Nie ma po co wrzucać wszystkiego do jednego worka.Jeśli chodzi o sam MI ,to akurat ostatnia część jest chyba najbardziej realna ze wszystkich.
Wracając do serialu,jest bardzo dobry,a czytając niektóre komentarze,wątpiłem czy mi się spodoba.
Można się do wielu rzeczy przyczepić,najbardziej biją po oczach dwa wątki:
SPOJLER
1.test głównej bohaterki,no bzdura,dostała taki wpierd.l ,że prawie ją zabili,mogli uszkodzić jej szereg narządów,połamać i taką zmasakrowaną wysłali na misję
2.drugie to juz standard-ona ucieka,tsrzela do niej masa ludzi,między innymi z karabinów i żaden nie trafił.
Mimo wszystko dobrze się ogląda.

Jak chcesz tego typu film z dużym realizmem to polecam serial Strike Back-jest super,z tym ,że niestety jak pamiętam tylko pierwszy sezon,może jeszcze drugi.Później to już się zrobiła kiła-zmienili aktorów,scenarzystę i chyba reżysera i została sama nazwa.Generalnie cały ciąg dalszy to ten punkt drugi,który tu przytoczyłem.W kazdym razie pierwszy sezon wymiata

Bq Ty to widziałeś czy Ci oczy zarosły w trakcie seansu?

Realizm?

Gdzie można obejrzeć cały sezon?

na showmaxie. tzn. tam wrzucają po jednym odcinku, czyli za tydzień ostatni będzie

"Gra aktorska na wysokim poziomie" - ha ha ha - szczególnie drewnianej Kidman.

Jestem na 3 odcinku sezonu 2 I opinie na reddicie sugerują że sezon 2 jest strasznie słaby. Pierwszy podobał mi się z tego względu że historia była całkiem ciekawa. Podobało mi się budowanie napięcia oraz pokazanie jak działają jednostki specjalne. Ale wkurza mnie że ci agenci z CIA czują się jak święte krowy I nikt im jeszcze nie spuscil żadnego łomotu a panoszą się wszędzie jak święte krowy.

Jestem na 3 odcinku sezonu 2 I opinie na reddicie sugerują że sezon 2 jest strasznie słaby. Pierwszy podobał mi się z tego względu że historia była całkiem ciekawa. Podobało mi się budowanie napięcia oraz pokazanie jak działają jednostki specjalne. Ale wkurza mnie że ci agenci z CIA czują się jak święte krowy I nikt im jeszcze nie spuscil żadnego łomotu a panoszą się wszędzie jak święte krowy.

Realność? :) główne bohaterki są tak nierealne że ciężko dyskutować.Obcisłe bojówki z kieszonkami na długopisy?serio :) już ludziska na ASG wyglądają lepiej.

Hahaha, tak laska, która w pierwszym odcinku nie potrafi uciec przed pijanym patusem w klapkach w jednej scenie, a w następnej bije rekord na rekrutacji w piechocie morskiej, mimo tego, że na co dzień smaży burgery i wygląda jak modelka z Vogue'a to szczyt je****** realizmu XD

Serial z realizmem nie ma nic wspólne. To jak wygląda praca agentów czy szpiegów nie jest jakąś wielką tajemnicą. Nasza Agencja Wywiadu regularnie organizuje spotkania np. na uczelniach, podczas których o tym opowiada - oczywiście bez szczegółów. MI5 ma na swojej stronie również takie informacje. Całkiem dużo też wiadomo o sposobie działania GRU. Praca wywiadowcza to głównie praca polegająca na pozyskiwaniu informacji, analizowaniu ich i nawiązywaniu kontaktów. Na szpiegów działających w terenie nie wybiera się super lasek, tylko ludzi, którzy są tak niecharakterystyczni, że ich twarzy nie da się zapamiętać i potem opisać. . Ponadto to są najczęściej "pracownicy" ambasad, którzy tworzą swoją własną siatkę agentów - werbują osoby z otoczenia tych, którzy ich interesują. Branie jakiegoś randoma i wymyślanie mu całkiem nowej tożsamości, to jest przepis na porażkę. Inna sprawa, że takie akcje, jak te w serialu to jest czysta fantazja. Mimo to serial dobrze mi się ogląda - nie razi mnie to oderwanie od rzeczywistości. Akacja jest wartka, fabuła wciąga. Jest okej.