Nie umiem dokładnie tego ująć, ale jakoś w połowie serialu zaczęło mi to pachnąć klasyką jaką jest ,,Piła". Po kolejnym odcinku jeszcze bardziej się utwierdzało to, a gdy nie pokazali momentu zabicia 001 (staruszka), to byłem w 100% pewny, że to on za tym wszystkim stoi. Oczywiście serial oceniam bardzo dobrze, ale przez to niezbyt zaskakujące zakończenie dla mnie nie jest to 9 ani 10.